Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miskaaaaaaaaaaaaaa

Niedlugo slub a ja nie moge, znow nie dam rady...

Polecane posty

Gość miskaaaaaaaaaaaaaa

niedawno moj dobry kolega mial slub, nie poszlam. Za kilka miesiecy siostra mojego chlopaka rowniez wychodzi za maz i tez nie pojde... Nie pojde bo mowiac krotko, nie jestem najpiekniejsza... -wrecz brzydka- Mam wielkie uszy i jestem bardzo szczupla... twarz tez ponizej przecietnej... wstydze sie isc na slub siostry mojego chlopaka... Nie chce zeby wszyscy mowili ze ma brzydka dziewczyne itp. Nie chce byc uwieczoniona na ich plycie ze slubu... wstydze sie siebie, nie chce tam isc... :( wiem,ze moj chlpak mnie kocha,jestesmy razem 3 lata, ale bardzo zalezy mi na pozytywnej opinii innych ludzi o sobie... boje sie ze mnie tam wysmieja, a jezeli nie od razu na slubie to pozniej podczas ogladania plyty z wesela:( bardzo chcialabym pojsc ale nie dam rady:( chcialam sie tylko wyzalic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczanga
a tam fajny makijaz, dobra fryzura zakrywajaca uszy i jestes piekna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miskaaaaaaaaaaaaaa
wlasciwie to nie o uszy chodzi ale o duzy nos i male oczy, takze jednym slowem tragedia... zaden makijaz niestety nie zrobi ze mnie ladnej dziewczyny... kamerzysta przewaznie kameruje profil... nosa makijazem ani fryzura sie nie zmieniejszy,nie wiem co robic, musze odmówic zeby nie stac sie posmiewiskiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Olej to i baw sie dobrze. Jak bedziesz sympatyczna i usmiechnieta to nikt złego slowa o tobie nie powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fokczysko
no ale zobacz: masz chłopaka, który przez 3 lata wg twojej interpretacji mógł mieć masę ładniejszych dziewczyn a chce być z tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessaa
nie sama uroda sie liczy ;-) jesli faktycznie mas ztakie zdanie o sobie to idz i oczaruj gosci swoim chumorem i usmiechnieta buzia :-) nie przejmuj sie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miskaaaaaaaaaaaaaa
ale on zna moj charakter i mysle ze za charakter mnie kocha... ja nie chce mu zrobic tam wstydu... zreszta jeszcze mi nie powiedzial zebym z nim poszla, moze nawet nie bedzie prosil... usmiechac sie nie powinnam, usmiech pasuje do mnie jak do kożuchowskiej... czyli wcale. Nos sie robi wtedy jak u czarownicy, oczy staja sie jeszcze mniejsze i pojawia sie masa zmarszczek ktore sprawiaja ze wygladam jak paskudna staruszka... jak zapyta czy pojde to nie wiem co odpowiem, najwyzej sie zgodze i posiedze w toalecie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyślonaaa
DZIEWCZYNO! ja idealna nie jestem małe oczy i garbaty dosc duzy nosek totakze moje cechy wygladu. to czemu jak zrobie sie na bóstwo czyli makijaz ktory optycznie powieksza oczy przypudruje nosek roz na policzki fajny ciszek to jestem najfajniejsza laska na przemdiesciu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miskaaaaaaaaaaaaaa
hmmm no sama nie wiem. Musialabym sobie zrobic probny makijaz, fryzure, kilka zdjec z profilu, z przodu i ocenic sytuacje;) ja sie tak strasznie tym stresuje bo ciagla pamietam swoja studniowke i wspolne klasowe ogladanie jej na kasecie... wyszlam jak chodzacy koszmar :o troche osob sie ze mnie smialo:P jeszcze te zblizenia kamerzysty, co on wtedy myslał?! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czym sie przejmować. Rozumiem, gdybyś nie lubiła chodzić na wesela z powodu tego, że po prostu nie uznajesz wesela, lub, że nie lubisz hałasu i tłumu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessaa
przesadzasz:-/ naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna biednaa
Kochana zrób ładny makijaż,dobierz fajne ciuszki,do tego fryzurka wypij jednego(albo i dwa :) )przed wyjściem na rozluznienie,uśmiechnij się szeroko i pomyśl że masz przy boku super faceta który Cie kocha,a zawsze znajdzie sie ktoś wredny i powie "coś miłego"....Kij mu w oko! I nie martw się tym że nie masz twarzy jak z okładki...gorsze pasztety ulica chodzą ,a uważają sie za piękności :P Bedzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko mam to samo
ostatnio stwierdziłam, że nie będę chodzić między ludzi (pub, restauracja,kino, zakupy) bo wstydzę się swojego wyglądu. No do pracy akurat muszę ale np. w tramwaju staję tyłem przy oknie żeby nikt na mnie nie mógł patrzeć. Na weselach uciekam przed kamerzystą i fotografem a wszystkie fotki obrabiam w photoshopie przed pokazaniem światu. Najchętniej cały rok nosiłabym wielki kaptur naciągnięty na twarz :/ A co najśmieszniejsze mam męża i jako-takie powodzenia. Choroba psychiczna..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ale wiesz ty jestes "tylko" chora a ja jestem naprawde brzydka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz zaczniemy sie licytować, ktora jest brzydsza :O Gdybym szła tym tokiem rozumowania to na swój własny ślub też bym nie poszła, bo co rodzina narzeczonego powie- taką malutką sobie znalazł :P A w czterech literach to mam! Piszesz, że Twój chłopak kocha Cie za charakter- no i prawidłowo. Nigdy, przenigdy nie należy sie zakochiwać w opakowaniu. Jeżeli się nie przełamiesz i bedziesz unikac ludzi to marne szanse, ze sami do Ciebie przyjdą. A przecież oprócz męża, mamy, taty przydałoby sie mieć jeszcze jakichś przyjaciół? Takim nastawieniem stwarzasz wokoł siebie mur, przez ktory trudno sie przebić. Pomyśl- wyglądu sie nie da zmienic, ale masz wpływ na to, co myślą o Tobie ludzie. Wesołej, otwartej dziewczynie, ktora potrafi sie śmiać sama z siebie malo kto sie przyczepi, ze ma krzywe nogi/duży nos/jest niska/ma brzydką cerę/włosy jak kopa siana Wypróbowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
na na swoim slubie chce tylko fotografa, ktory bedzie robil zdjecia tylko z przodu... albo tylko cywilny i po nim z 10 zdjec i tyle... kosielny dopiero po operacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem Cie....
Ja tez unikam takiej zbieraniny z powodu wygladu. Na operacje mnie nie stac niestety ;) Po prostu nie idz na ten slub i juz ;) Wymysl jakas wymowke i z glowy ;) Przeciez nikt Ci lba nie ukreci jak nie pojdziesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulinka777
Dziewczyno idź na ten ślub!!! Co Ty wygadujesz. Później będziesz żałowała. Jesteś z chłopakiem już 3 lata, on Cię kocha, za charakter to na pewno ale za wygląd tez JAK NAJBARDZIEJ! Przecież to Ty mu się spodobałaś. Jego rodzina Cie zna - rodzice, siostra i chyba Cie lubia prawda?! To w czym problem? Resztę rodziny (ta daleka) olej sobie. Jesteś na pewno świetną dziewczyną, daj się poznać innym, śmiaj sie, baw, rozmawiaj i wszyscy Cie polubią. A kamerzyste mozesz unikac skoro bedziesz sie tak lepiej czuła. Ja ma brzydkie zeby - mam kompleks na tym punkcie, muszę założyć stały aparat. Często wstydzę się usmiechać. Ale wesela kocham, chodze z chłopakiem na wszystkie (a jesteśmy razem juz 6 lat), nigdy nikt nie powiedzial o mnie zlego slowa, wrecz przeciwnie, w rodzinie chłopaka wszyscy mnie chwalą a jego kuzyni podrywają i mówią że jestem bardzo ładna. A Ty nie marudź tylko rozglądaj sie za sukienką ne wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
zastanowie sie jeszcze... zreszta jak na razie nikt mnie nie prosił;) moze moj chlopak bedzie wolal isc sam, roznie bywa;) ps. z jego rodziny znam tylko jego... 2 razy rozmawialam przez chwile z jego rodzicami i tyle, reszty nie znam kompletnie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
mnie na operacje stac akurat, ale strach jest silniejszy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulinka777
Nie rób sobie żadnej operacji, jeszcze będą jakieś komplikacje albo nie będziesz zadowolona z efektów. A kiedy jest ten slub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulinka777
Nie obraź się, ale Ty też chyba jesteś chora :) Masz chłopaka, który Cię kocha i narzekasz na swój wygląd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Poznalam swojego faceta przez internet, nie polecial na moj wyglad;) mam naprawdw wielki nos, dlugiiiii bardzo i przez to widoczny... Szpeci cala moją twarz, ktora gdyby nie on nie bylaby taka najgorsza... boje sie operacji, ale w przyszlosci pewnie zaryzykuje... wiem ze bylabym szczesliwsza gdyby nie ten nos... trzeba spelniac swoje marzenia, dla wielu z Was pewnie prozaiczne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinezkaa
no to powiedz siostrze "mam zjechany ryj , nie nadaje sie doludzi , zamknijscie mnie w jakiejs komorze , a na twoj slub nie ide" i po problemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miskaaaaaaaaaa
chyba nie przeczytalas czegos, ja nie bede sie przed nia tlumaczyc bo jej nie znam. widzialam ja tylko na nk... zreszta przed nikim nie bede sie tlumaczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulinka777
To może spotkajcie się gdzieś we czwórkę przed tym ślubem - Ty z chłopakiem i jego siostra z narzeczonym. Poznasz ich, zobaczysz jak będziesz czuła sie w ich towarzystwie. A moge wiedziec ila masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miskaaaaaaaaaa
oni sa z innego miasta, wiec to raczej odpada... zreszta ja nawet nie chce... mam 22 lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinezkaa
wyslij jej swoje zdiecie:) moze sama cie nie wpusci na impreze i bedziesz miala z glowy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miskaaaaaa, sluchaj, widziałam wiele dziewczyn, chyba zresztą ruda o tym wyżej pisała, które są NAPRAWDE pasudne, one nie tylko mają duzy on, one mają straszne zębiska, żółte, pokrzywione, dziurawe, do super modelek tez się nie zaliczają, mogę się założyć, że tez chciałyby inaczej wyglądać, ale kiedy wychodza do ludzi to to albo zlewają albo udają, nie wiem, tak czy siak, to, że są wesołe, zabawne, USMIECHNIĘTE (tak, te z tymi wampirami) stawia ich w kompletnie innym świetle. Jak one nie zwracają uwagę na swój wygląd to i inni tego nie robią albo się przyzwyczajają i tyle. Jesli masz fajny charakter to go pokaż! A ludzie to bardziej docenią niż to, jak bys była pięęęękną ale pustą hihoczącą panienusią. A poza tym, słuchaj....idź do fruzjera, moż enawte i najdroższego w mieście, mówisz, że masz kase, idź, zrób sobie jaką super fryzure, może zmień kolor włosów, może coś drapieżnie skróć, poczuj się inaczej w nowym fryzie, niech Cie makijażystka fajnie wymaluje i zobaczysz że zapomnisz o tym nosie i zmarszczkahc, a ludzie nawet na to uwagę nie zwróca tlyko się będą wgapiac w świetny kolor Twoich włosów itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×