Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Draż.

co byście zrobili na moim miejscu?WAŻNE!

Polecane posty

więc tak:w mojej szkole są 2 koleżanki dosyć ze sobą zgrane.zakoloegowaly sie lużno z jedną dziewczyną.są jeszcze inne 2 dziewczyny (zośka i olka)jeszcze bardziej ze sobą zgrane (z tego co wiem mieszkają bardzo blisko siebie i siedzą u siebie całymi dniami).zakumplowały się ze mną na poczatku bardzo się lubuiłyśmy,ale z biegem czasu coraz mniej.2 tygodnie temu doszła do nas nowa laska.i odrzuciły mnie kurwa jak zabaweczkę.gdzieś se znikają na całe przerwy,siadają baaardzo daleko ode mnie,jak chcem sie do nich dosiąśc to czesto słysze: idź stąd ada tu siedzi itp. jak się zośki zapytałam czy ze mną usiądzie to powiedziała: no cóż nie mam wyboru,i taką kwasną mine strzeliła,jak do nich podchodze i chce zagadać to odpowiadają półsłówkami albo mówią \"niewiem\".czuje sie jak trędowata!co mam robić?niokt sie do mnie na przerwach nie odzywa,a jak podchoze do chłopaków to często naśmiwają się i mówią:ej trójkącik posuńcie sie wkurwia mnie to już!co z tym zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joko02
ale problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie za bardzo bo one mają jeszcze 2 inne koleżanki w tamtej klasie,i ogółem te laski sa chamskie :/ :O:O:O:O to właśnie one powiedziały : ej trójkącik posuńcie się :O:O:O😭 no nic tylko ść i się pochlastać a jak mam żarcie to nic tylko daj czipsa daj czipsa daj czipsa żal :(:(:(:(:(:(a myślałam że są tam fajne laski i bedzie zajebiscie,juz na imprze bylysmy razem i bylo zajebiscie,a ta nowa musiala wszystko spieprzyc:/ bo wiesz co ja nie napierdalam ciągle o moich włosach,ubraniu,nie tęsknie za starą klasą która była jeszcze gorsza(i wp ewnym sensie jestem przyzwyczajona do ignorowania mnie i gnębienia) nie odchudzam się 24/7 więc kurwa niew iem o co chodzi niby pierdoła,niby nie ma sie czym przejmowac,ludzie maja wieksze tragedie,ale jednak :O:O życie mi sie pieprzy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w 2 klasie jest jeszcze gorzej.jest tam jakis psychol co pokazuje erotyczne gesty do dziewczyn a im sie to najwyraźniej podoba i opowiadają mu tym samym :O mówiłąm już o tej 2 dziewczyn która koleguje się z tymi dwoma laskami z mojej klasy chamskimi że ja pierodle jest jeszcze 8 dziewczyn które znały sie w gim i chodziły do jednej klasy :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niewiem siedze na przerwach sama bo do chłopaków nie podchodze już i napisałą zeby ktos mi doradził pomógł bo może miał podobne doświadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mam pewne doświadczenia w tym stylu. zresztą każdy kiedyś doświadczył odrzucenia. co konkretnie chciałabyś zmienić? i ogólnie opowiedz jakie jest twoje środowisko? z tego co zrozumiałam. to te dziewczyny które ciebie odrzuciły to pewnie klasowa elitka, takie tgz "paniusie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka24
Mówisz ze jak pogadasz z kolegami to one ci dogryzaja, być moze są zazdrosne. Na twoim miejscu olałabym ich docinki i skumplowała sie właśnie z facetami. Oni nie mają takich odchyłów. Ta 3 dziewczyna niczemu nie jest winna, to co się stało swiadczy tylko o tym ze nie były warte uwagi i najlepiej przestać suie do nich odzywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoła czysta,ładna.dziewczyny z dobrych domów,nie jakieś patologie.z pozoru normalni ludzie paniusie to raczej nie są,chyba im niwe podpasowałam.zaczął się basen i ciągle na siebie narzekają,że grube brzydkie itp.z pozoru zakompleksione lalunie.ale jak przez korytarz idą to łeb podniesiony pierś wysunięta do przodu dupą kręcą na wszystkie strony obasy 10 cm. na w-fie jest tak:podobierajcie się w pary to szybko sie dobierajaa ja zawsze zostaję sama.i ćwicze sama.właściwie to reszte już mówiłąm na początku.po prostu mnie tam nie lubią,choć staram sie byc miła,nie jestem jakaś ciotowata,wręczprzeciwnie.tylko to że każdy mnie ignoruje i wyśmiewa(na przykład wychodze z toalety a w niej przesiadują dziewczyny z 2 tamtej klasy i wrzeszczą:łoja łojaaaa!kupa kupa!!!!!!i jakieś inne małpie okrzyki.)to sie już psychika wali.nie lubie tez łazić za grupą bab i napierdalać o rtym jaka ja gruba ale ja jestem taaaka głodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A masz możliwość zapisać się na jakieś poza szkolne zajęcia? Kosz? Tenis? Kółko teatralne? Ja myślę że te dziewczyny po prostu znalazły sobie czarną owce. Przejdzie im. Ale na pewno są inne dziewczyny, które ich nie lubią. Spróbuj złapać kontakt z nimi. Nie masz co być miła. Nie wchodź im w tyłek. Olej, choćbyś miała stać sama przed salą. Nie wychylaj się w ich towarzystwie, nie dawaj im tematu d plotek. Staniesz się dla nich nudna. Znajdą się inne "czarne owce". W szkole skup się na nauce, żeby jakoś przetrwać... Z tego co piszesz wyłania si obraz osoby smutnej i bardzo samotnej. Kochana radzę ci poszukać znajomych właśnie poza szkołą tam gdzie nikt cie jeszcze nie zna. będziesz mogła się pokazać z innej strony. Bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drasz wsroszylas mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bierz siłą
skocz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×