Pies na suki....

Wiem, że mnie kocha, że mnie nie zdradził, że jestem dla niego atrakcyjna. Podobam się facetom, dbam o siebie, nie jestem zakompleksiona, ale mimo wszystko panikuję, że mnie zdradzi. Ogląda się za innymi, rozmawia z innymi. Ma pełno koleżanek, a przede mną miał wiele kobiet. Charakter ma po ojcu (ojciec- 4 żony na koncie, fuul kochanek). Tak bardzo się boję.

Nie maż sie ..jestes atrakcyjna to tez mozesz Go zdradzić.wiec jest po równo bez histerii kobieto:P

no to musisz odpowiedzieć sobie na jedno, zajebiście ważne pytanie: czy lepiej jeść tort z kilkoma osobami czy gówno samemu :D

Juz teraz Cie zdradza, ze sie tak bardzo boisz? Bo jezeli nie, to po jakiego diabla myslisz o tym juz teraz? Zatrujesz sobie zycie, dziewczyno, zamiast sie z niego cieszyc. Wyluzuj:)

nie ma problemow to sobie je sama stwarza aby miec o czym myslec w wolnych chwilach

albo musisz wyluzować, albo się z nim rozejdź....