Do posiadaczy kotków.Prosze o pomoc.

Moj 6 miesieczny kotek w sobote zaczal chorowac.Wymiotowal piano i mial biegunke.Wczoraj podalam mu cwierc tabletki loperamidu na biegunke a po 5 godzinach cwiec tabl. metaclopramidu na wymioty.Biegunka i wymioty minely ale moj kotek o 4 dni nic nie je, ani nie pije.Strzykawka na sile podaje mu wode bo boje sie zeby sie nie odwodnil.Strasznie schudl w ciagu tych dni.Co robic zeby mu pomoc.Na razie na wieczor jestem umowiona do weterynarza, ale kotek dzis jest bardzo osowialy, nie daje sie prawie wcale dotykac.jeszcze wczoraj caly czas spal mi na kolanach dawal sie glaskac itp. a dzis ucieka.Mysle ze cos go boli.jak mu moge pomoc zeby nie cierpial az do wizyty u weta?Mial ktos podobny problem?

troche zwlekałas z tą wizytą iu weta! :O może być późno... Koty nie mogą nie jeść, nie móiwąc już że 4 dni! są inaczej skonstruowane niż np. psy które robią sobie czasem głodówki. Konieczni epodawaj wode ew. jedzenie zmiksowane bo opadnie z sił. Kto dał Ci te leki na biegunke i wymioty?? Wg mnie zatruł się czymś, roslina jakąś, nie pozwól żeby miał dostęp do roślin domowych. trzymaj się i pilnuj kotka ;)

prosze o powazne odpowiedzi...Co do diety mojego kotka.daje mu karme puszkowana kitikat lub Whiskas i sucha karme.Praktycznie od kiedy go mama to je to samo.nie zmieniam mu puszek ani nic.Czasem dam mu kawalek surowego miesa drobiowego ale nigdy mu sie nic nie stalo.W piatek rozmrazam mieso drobiowe i podejzewam ze mogl sie napic tej wody co wycieka z miesa po rozmrozeniu i moze sie zatrul tym, ale nie mam pojecia...

On był na coś szczepiony, odrobaczany?? pisz jak się czuje

moj mial to samo ostatnio :o przykorkowal sie skorka od myszki - zabawki :o

Wyczytalam na forum internetowym o kotkach ze w takim przypadku mozna podac kotkowi takie leki.A sa to leki dla ludzi wiec je mialam w domu.jak dzwonilam do przychodzni to doktor powiedzialm zebym na razie podala kotkowi troche smecty, ale juz boje sie mu dac bo w koncu te leki przedawkuje...Juz nie wiem co mam rozbic, moze to dla kogos bedzie glupie ale naprawde bardzo sie martwie

Tym co mu dałas się nie zatruł, choć whiskas i KK to nie jest dobry pomysł ;) ale na krótka mete nie trucizna . zajrzyj mu w pysk al enie sądze ze go coś zatkało bo ni emiłby biegunki i inne wymioty...

byl odrobaczany kilka dni po urodzeniu przez weterynarza i po 3 miesiacach wg. zalecen w domu sama podalam mu lek na odrobaczenie, czyli ostatnio byl odrobaczany 3 miesiace temu.Nie ma wzdetego ani twardego brzuszka wiec watpie zeby mial robaki.On tak schudl ze tylko jego wielkie oczy widac, caly czas lezy, ewentualnie przechodzi z jednego fotela na drugi.Juz nie ma biegunki, ale nawet nie sika.Od wczoraj tylko raz sikla i to kilka kropelek...

wet powinien o tym wiedziec! kot ktory nie je 3-4 dni umiera jak najpredzej do weta idz!!!!!!

uuuuuuuu niedobrze :O musiał się czymś solidnie zatruć, innego wyjścia nie widze. On jest już odwodniony, pewnie mu dadza kroplówke. A z tym nie -sikaniem... niedobrze :( W cieple niech siedzi, dawaj mu wode i miksuj jedzenie ale w małych dawkach, żeby miał więcej sił bidulek.

jest teraz taki slabiutki...Co moge zmiksowac i mu podac przez strzykawke?moze byc np.ugotowany ryz? widzialam rano ze krecila sie przy miskachz woda i jedzeniem ale nic sie nie napila i nie zjadla...

jak mu dajesz KK i whiskasa to nie dziwne ze choruje przeciez to swinstwo totalne :o

swinstwo swinstwem ale musza tam cos dodawac bo moj nie chce zerc niczego innego :o

co ty kota chcesz ryżem karmic ?:o wex mu kobieto kup udko albo skrzydelka i pomiksuj z wodą( zrob papke) ten kot ci nie przezyje :o kot musi jesc! musi! 4 dni to za duzo dla kota w ogole nie wiem jak moglas do tego dopuscic :o

pawulon to jak z coca colą. tez swinstwo a uzaleznia cholernie ja mojemu kotu nigdy nie zafunduje KK ani whiskasa nie chce zeby w wieku 7 lat rozpadla mu sie wątroba..

zmiksuj to jedzenie które dajesz, on musi pić! i troche jesc przynajmniej. Może to i świństwo ale tym się nie zatruł, bez przesady. Tez daałam kiedyś kotu ten syf ale się opamiętałam.

może ma szczawiany - mój na to chorował, te same objawy o których napisałaś. ale mam nadzieję, że u weterynarza się wyjaśni - i mam nadzieję, że Twój kotek nie choruje na nic poważnego/groźnego. będzie dobrze. koty są silne.

kukuurykuud...wiem ale pary razy mu dalam i dupa teraz :o jak mu kupie purine czy cos takiego nie zre nic :o suche owszem puriny ale mokre jedynie to gowno :o

te tabletki mogly wecej zaszkodzic niz pomoc :( moze wczesniej kicia cos zeżar jakas nitke albo zaklaczyl sie.. musisz isc czym predzej do weta!

Ja mysle ze nic sie nie stanie jesli mu podasz smekte (tylko niewiele). Na przyszlosc miej w domu jakis lek dla dzieci na biegunke. Mi lekarka domowa zapisala syrop dla niemowlat i mojemu kotkowi biegunka przeszla. W ogole dowiedzialam sie od niej ze leki dla dzieci mozna spokojnie podawac zwierzetom. Nie martw sie kotkiem, napewno wyzdrowieje. Moje koty wiele razy mialy jakies problemy z zoladkie i zawsze z tego wychodzily. Mozliwe ze Twoj ma delikatny zoladek i byle co mu zaszkodzi. Nie martw sie, w koncu koty wcinaja surowe myszy i zyja :>

od zakłaczenia nie ma biegunki i pienistych wymiotów! Moj akocica coś takiego miała jak zatruła się rośliną, z miejsca ją wywyaliłam z domu. Rośline oczywoście :D miała zielonozólte pieniste wymioty, ni echciała jesc ani pić, od razu popędizłam do weta, szybko przeszło ale ona nie była jeszcze odwodniona i osłabiona.

moj ma 15 tygodni ucze od malego zeby wcinal i suchy( royal dla kociakow) i mokry czyli kuraka, ryby, serduszka drobiowe, troche serka wiejskiego bez przypraw raz dziennie dostaje suche i mokre miedzy tymi razami jeszcze mu podrzuce serek, tunczyka albo smietanki bo taki kociak powinien ejsc 4-5 razy dziennie jak sie uczylo od poczatku zeby jadl tylko W albo KK to sie przyzwyczail i stad nie chce nic innego jesc :(

mój kotek też wymiotuje od 2 dni, ale dziś idziemy do weta zobaczyć co i jak. wymiotuje całymi kawałkami jedzenia, mam wrażenie że połyka je w całości

No nie wiem czy koty sa silne :( raczej delikatne, tonie psy. Moja po kilku dni w hotelu dla zwierzat w wakacje tak się rozchorowała (pomimo sczzepienia), spadła jej odporność ze streu. Męczyła się przeszło m-c, codziennie zastrzyki, robiłam juz testy na białaczke kocią i fip :O Byłam załamana ale się wykaraskała. Nie spałam w nocy, ścierałam kocie rzygi, patrzyłam co robi... :(

dokaldnie brunetka koty sa delikatne..

Młode koty często bywaja łapczywe ;) Moja tak miała w dzieciństwie - najała sie po pachyi poleciała bawić, za chwile zwróciła niestrawione jescze jedzenie :D zaczełam jej dawkować, a tera zjuż zmądrzała i tak nie łyka jak młody pelikan.

ja jednak myślę, że są silne,. mój miły kotek wyszedł właśnie z ciężkiej choroby a teraz biega ile tylko może.

wiec zaczne z nim mala walke o zarcie :) dzieki

maja delikatne zoladki i uczucia, z reszta wyczuwaja dobrze co sie dzieje w organizmie wlasciciela :)

Po chorobie już OK jak najbradziej. Jednak trzeb aje pilnować - zwrócić uwage na rośliny domowe, niektóre sa silnie trujące!!! ja juz jestem przewrażliwiona co do tego