pyt do znawcow samochodow..

jakie auto bys kupil? - max 3letnie - do ok 45 000 moje typy to golf5 w dieslu 105km lub yaris benzyna 1.0 pomozecie?

Dobry typ

golf to obciach , yaris mi sie nie podoba ;-)

Bierz Golfa, sam mam takiego Cudo

Wiadomo, że tylko betony jezdza golfami........ :D

Golf jest też bezpieczniejszy, więc jak masz dzieci to też jest ważne

Za tą cene mam 5 letnią Maximę :)

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/4/4e/VW_Golf_V_front_20071109.jpg

Żadnych Nissanów itp. Albo Volkswagen/ew. Skoda jak chcesz taniej bo podzespoły ma dobre, albo Toyota (niekoniecznie Yaris)

Nie kupiłabym niemieckiego samochodu, brr.

Dlaczego nie

strzel sobie mini coopera

nie mam dzieci, auto glownie po miescie ale i na dlugie trasy moje wymagania to zwinny i ekonomiczny...z wygladu bardziej meski niz damski ;)

Heniek na mini 45tys to troche za malo

Stawiam na wygodę i bezawaryjność, każdy japoński, a nigdy niemiecki!

No ale Volkswageny są mało awaryjne... Japońskie też są dobre, ale akurat Nissan to w połowie Renault, a Renault to koszmar kierowcy

MIKKKKKKKA Yaris sie nie nadaje na trasy. Potrzebny ci samochód z segmentu C typu VW Golf albo Honda Civic

Beton Man- porównaj co jest bardziej awaryjne volkswagen passat czy citroen c6 - zdziwisz sie !

MIKKKKKKKA- sadze ze za 45 tysiacy da rade kupic uzywane mini 2-3 letnie

sorry 3-4 letnie maiło być , 2 letneigo w tej cenie nei kupisz oczywiscie :)

na civica 45tys to chyba tez troche za malo prawda? nie chcialbym golasa w srodku wiem ze yaris na trasy to kiszka..no ale na miescie w miare malo pali...tylko ten wyglad ;/ hmmm taki damski pingwinek jeszcze jakies typy?

Seicento też sie nie nadaje na trasy, nie warto jeździć w trasy niczym z segmentu A albo B, bo w razie nieszczęśliwego wypadku masz zerowe szanse

Francuskich aut unikam jak ognia i nikomu ich nie polecam, ani starych ani nowych

sorry 3-4 letnie maiło być , 2 letneigo w tej cenie nei kupisz oczywiscie :)

pierdolicie, gofry sa nie do zarżnięcia (oprocz stosunkowo nieudanej serii 4) - co zreszta widac na naszych drogach. Proste czesci i łopatologiczna mechanika. Widzieliscie 25-letniego francuza na chodzie? Anglika? Natomiast golfow 1 jezdzi cala masa, tak jak passatow a zdarzaja sie jetty, o corrado nie wspominajac...

sorry 3-4 letnie maiło być , 2 letneigo w tej cenie nei kupisz oczywiscie :)

ps. golfy seria V sa naprawde ładne.

OK myśle że każdy ma swoje typy. Ja proponuje VW GOLFA V i jestem pewien że będziesz zadowolony z niego, zresztą sam typowałeś ten samochód

mezszczyzna dokładnie tak, miałem kiedyś Golfa III przez długi czas i ani jednej awarii.

mezszczyzna- anglikó to widziałem mase hahah, to mnei rozsmieszyłeś, np jaguary ! ok VW nie są złe ale nie chałbym mieć samochody którego nazwe wymyślił adolf hitler ! sorry wolksvageny odpadaja ;-)