co o tym sądzicie?

jestem z chłopakiem ponad 1.5 roku,wcześniej z nikim nie był,kiedys wspomniał o jakiejs dziewczynie to spytałam czy cos ich łaczyło to powiedział że tylko oglądali razem filmy (mieszkaja w tym samym akademiku),wiem że na pewno nie uprawiali seksu uprzedzając wasze teksty o tym,ale ostatnio kiedy troche wypilismy na imprezie to powiedział mi jaki żart jej zrobił kiedyś bo napisał jej maila z ofertą pracy z zagranicy a ona w to uwierzyła a znajomi mieli ubaw bo wiedzieli o co chodzi,i raz widziąłam jak rozmawia z nią na gg.Ona teraz mieszka w pokoju obok ze swoim chłopakiem w pokoju a on wczesniej jak mowił o jakiejs dziewczynie to o niej np że mówiła kiedys ze jej ideałem jest przystojny wysoki faceta a ten jej to taki gruby i nie za ciekawy wiec tego nie rozumie...nie wiem czy to go boli czy ją kocha czy kedyś kochał? nic z tego nie rozumiem....

...uprawy seksa... Czym kochanie dziś nawieziemy nasze uprawy? :P Paw

wiem że długie ale krócej nie umiem:o

co to za pieprzenie?

...bo uprawianie seksu mnie skręca w trąbkę. Jest wyrażenie kochać się, nawet gdy o miłość nie chodzi jest szczególne i nie kojarzy się z rozrzutnikiem obornika :P

pieprzenie... może ja nie kumam a on się w niej kiedys zakochał a jest ze mną bo ona sobie kogoś znalazła i stąd to narzekanie jak może być z takim beznadzienym gościem jak mówiła że chce przystojnego i wogóle

wredny wiesz czemu UPRAWIANIE seksu? no pomyśl..co się robi na samym poczatku uprawy? sieje! a co masz w majtach jesli nie nasionka i automat do siania?:P

nikt nic?

Wszystko mozliwe ze kiedys sie w niej podkochiwal a one delikatnie go splawila. I skoro tak sie nia interesuje, to raczej mu jeszcze nie przeszło :P

no własnie ale co ja mam przeczekać? przemilczeć? podpytywać go ? wiem że na początku naszego związku się częściej kumplowali i rozmawiali on przy okazji jak sobie to gotował jej czasem wiem że teraz już wcale ale zanim mnie poznał to chyba tak właśnie się na coś zapowiadało:o sama nie wiem co robić?

ja bym tam go odseparowała od tej dziewczyny :-)