Budzicie sie rano, obok nieznajomy, jak reagujecie?

tak z rana???.....raczej staram sie byc naturalny i byc soba.....zalezy od nastroju i samopoczucia......ale wolalbym zeby zostala na sniadanko.....:))

mam 42 lata

Kochliwy.. no coz.. kazdy na swoje.. hmm... nazwe to trywialnie - kuku ;) Jakis tam face - po prostu czerpie z zycia ile sie da. Juz dawno sie zorientowalam, ze nie jestesmy w stanie czytac w myslach drugiej osoby.

Kochliwy - czasem moze byc milo i moze cos z tego wyniknie. Ale ja nie lubie rozpoczynac zwiazku w taki sposob.

ale czasami zachowanie czy wyraz twarzy tej osoby sugeruje nam jej myśli.Kobiety na tej podstawie mają instynkt odgadywania

naga......ja raczej tez nie......:(

Ale faceci nie zawsze..

Dobra ja zabieram swoje zabawki i lece spac, bo o 9 rano trzeba wstac. Dziekuje Wam za interesujaca konwersacje. Mam nadzieje, ze inni tez sie wypowiedza. Milego dnia zycze.

pa

pod tym względem faceci sa bardzo prości Dlatego jak napisałaś musiałas mu zwinąc ubranie i wyrzucić bo nie kumał ja natomiast nigdy nie miałem takiej sytuacji bo kobieta bardziej wyczuwa a im starsza tym jest pod tym względem lepsza Wez to pod uwagę to ci się przyda w doborze faceta

jak ragują ? ona- wyciąga reke po kase on - płaci lub ucieka zanim ludzie alfonsa się zorientuja.

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:O:O:O:O:O:O:O:O:O

a ja jestem w ciezkim szoku ze autorka 22lata i takie rzeczy jej sie juz przytrafiają, niezły start do kariery zdziry :o mozesz sobie gadac ze to ci pasuje ale nie sądze zeby jakis facet sie przy Tobie zatrzymal na dluzej - szanuj się troszkę

naga klacz jak to sie dzieje ze mając 22lata mieszkasz sama? bo chyba tak jest skoro przyjmujesz na noc nieznajomych facetow. w jaki sposób zarabiasz? chyba ze masz zejebiscie wyluzowanych rodziców któzy pozwalają ci robic z siebie dziwke :D

Coz niektorzy lubia puszczac wodze fantazji albo naprawde tak si eprowadza ze albo laduja w lozkach obcych sobie osob albo same sprowadzaja bog wie kogo do domu. Tylko pogratulowac bogatej osobowosci i odwagi zyciowej. Powiem tylko ze nie jest to zaden powod do dumy, a wrecz nie radze chwalic sie takimi ekscesami w pewnych kregach ludzi bo nie kazdy jest zachwycony tym z ektos puszcza sie z kim popadnie i gdzie popadnie. Ja osobiscie wole nie zadawac sie z takimi bo nigdy nie wiadomo czy jakiegos chorobska nie ma albo z jakims marginesem nie spolkuje:O

widac nasza autorka jest z tych co \"nie wazne co mam w glowie, wazne ilu facetow mialam\" i na tym buduje swoje ego 22lata i takie doswiadczenia - katastrofa, na miejscu męzczyzny nie chcialabym sie dowiedziec ze moja kobieta ma taką przeszłosc taka naga klacz wpada na forum pisze takie rzeczy a pozniej dziwota ze panowie mają o kobietach takie a nie inne zdanie widac generacja mlodszych pan najwyrazniej chce zeby je tak postrzegac

Zasada_jest_jedna - no sluchaj..to, ze przytrafily mi sie takie rzeczy (jeszcze male sprostowanie - nigdy nie poszlam do lozka z nowo poznanym facetem, zazwyczaj znalam go juz wczesniej, pociagal mnie, znow jakas impreza, widze go..wiec w czym problem?) nie znaczy, ze sie nie szanuje. Jesli chodzi o zwiazki to moge Ci powiedziec, ze wlasnie jestem po zakonczeniu 2 letniego zwiazku. Ale wybralam zycie singla. Yyiyt - tak, mieszkam sama od 19go roku zycia. Utrzymuje sie sama tez od tego czasu. Zarabiam jak kazdy inny - swoja ciezka praca. Ciekawa jestem czy Ty w moim wieku byles/bylas taka zaradna jak ja?! Nie siedze swoim rodzicom na karku. Moi rodzice sie nie wtracaja do mojego zycia, a ja nie wtracam sie do ich. Chociaz kazdy na kazdego moze liczyc I jeszcze jedno - masz swoje zdanie - swietnie, ale nie masz prawa nazywac mnie dziwka, bo tak naprawde nic o mnie nie wiesz. Wysmiewczyni - nigdy nie sprowadzilam do swojego mieszkania bog wie kogo, znalam kazdego faceta juz wczesniej. Czy ja jestem z tego dumna? Ja na to tak nie patrze, to jest moja sprawa i nie chwale sie tym przed innymi. Nigdy tez nie pytam sie innych o to, bo mnie to nie interesuje. Zapewniam Cie, ze nie jestem zadnym marginesem i z takowymi sie tez nie zadaje. Iglpop - zapewniam Cie mam sporo oleju w glowie i nie buduje na tym swojego ego - zapewniam Cie. Nie jedna dziewczyna tutaj chcialaby osiagnac tyle co ja juz osiagnelam w takim wieku (i tu nie mowa o podbojach). Jestem juz po jednym kierunku, teraz robie dwa naraz - dziennie i pracuje. Mam swoje cele i do nich daze. Co do facetow, niektorzy z nich wiedza wszystko o mojej przeszlosci, mimo to dalej mnie szanuja, bo osadzaja mnie na podstawie ilosci podbojow, a na podstawie kim jestem i jaka jestem. Ludzie, opanujcie sie, kazdy ma prawo zyc tak jak mu sie podoba. Przepraszam bardzo, ale jestem mloda i atrakcyjna i napewno nie zamierzam zamykac sie w klatce czy zyc w celibacie! Kazdy zyje jak chce, ja tez - i od tego wara. Ten topik nie jest od tego zeby mnie osadzac czy wyzywac. To moze ktos jeszcze sie dopisze? A propos tematu?

nikt?

masz rację jestem zachwycony twoja rypostą.Jakoś my Polacy nie umiemy dyskutować .Wszedzie właczając poltykę tylko w kazdej dyskusji są inwektywy i narzekania ktore zupelnie nie rozwiązuja problemu dyskusji a tylko rozdrazniają ludzi myslacych logicznie.przeciez jej pytanie nie było \"jak oceniacie mnie gdy budze się u nieznajomego faceta przypadkowo poznanego .\"

ale sie zdenerwowałas larwo :P spokojnie zlosc pięknosci szkodzi i kogo wtedy do wyra zaciągniesz :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D a odpowiadając na pytanie z tematu: budze sie rano widze obcego w łózku i ide się powiesic bo nie moge spojrzec sobie w twarz :P i jeszcze małe aporpos: zle zformułowałas temat skoro twierdzisz w pozniejszych postach ze znałas wczesniej kazdego z nich, to juz nie byli ci obcy więc nie miej żalu ze CIe dziewczyny krytykowały co innego obcy co innego znajomy ,kumpel do sexu musisz chyba jeszcze jeden kierunek skonczyc :P

Kurcze, po mału szlag mnie trfia- wchodzę na forum, znajduję ciekawy topik i gdy chcę sobię poczytać, jak inni się odnoszą do zadanego w nim pytania, wątku zawsze, ale to kurwa zawsze trafiają się jacyś pseudomoralni głosiciele prawdy- tej najprawdziwszej i najświętszej. Śmiech na sali! Kogo obchodzą te wasze opinie o innych wypowiadających się?! Nie po to jest forum. A co do tematu- Naga Klacz-> myślę, że jesteś spoko, lubię takie konkretne i otwarte osoby. Powiem Ci, że co do seksu, to jest sprawa każdego z nas i nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy obłudnie patrzą i oceniają kobietę pod kątem jej życia seksualnego, są to głównie mężczyźni, którzy sami mieli 20x więcej partnerek w tym co drugą zaciągnęli do łóżka bo była młoda, głupia i kompletnie pijana... i tacy ludzie potem śmią się wypowiadać, że ta, czy ta jest kurwą, samym przy tym będąc kurwiarzem... Gdzie tu logika. Jeśli chodzi o mnie to nigdy nie miałam przygodnego seksu, zawsze robiłam to z partnerami, zktórymi po prostu byłam, ale nie mówię, że to coś złego, jak będę kiedyś może sama nie widzę problemu, by przespać się z kimś ot tak dla zaspokojenia potrzeb, bo to jest ludzkie i normalne- tak samo dla facetów, jak i kobiet, a co potem nad ranem? Kto wie, może buziak i do widzenia, a może jeszcze raz i jeszcze raz i jeszcze :)))

Izaura dobrze zauwarzyla roznice w slowach......dobra spostrzegawczosc! danger......z drugiej strony wlasnie tacy faceci po 20 tu panienkach maja wlasnie takie zdanie....czy to dziwne????dla mnie nie...maja poprostu doswiadczenie.....

wyrzucam go z mojego łóżka..... albo jestem u niego i on przynosi mi sniadanie

Jakis tam facet - dokladnie, zauwazylam, ze na forum ludzie nie maja z tym problemu, ale w zyciu codziennym, jak stoimy twarza w twarz, to takie tematy zaczynaja byc juz tematami tabu, zaczynamy sie krepowac. To samo z kultura..jestem w szoku, nie wiedzialam, ze w ludziach tkwi tak duzo jadu. Izaura_ - sluchaj, moze i sie zdenerwowalam, ale nie znizylam sie do poziomu by kogos wyzywac od dziwek, zdzir i larw, w przeciwienstwie do innych :/. Poza tym uwazam, ze i tak okazalam wiecej spokoju i opanowaniu niz nie jedna osoba, ktora znajodowalaby sie na moim miejscu. W kazdym razie dzieki za odpowiedz, bardzo wymowna :/. Izaura...nie napisalam JA budzE sie rano kolo NIEZNAJOMEGO, ale WY budziCIE sie rano kolo NIEZNAJOMEGO. TOPIK ZALOZYLAM POD WPLYWEM OBEJRZANEGO WYWIADU, A NIE POD WPLYWEM SWOICH PRZEZYC. Czy to Izauro ma teraz dla Ciebie wiecej sensu? Troche sie osmieszylasz, za szybko oceniasz ludzi. Tobie za to przydalby sie powrot do podstawowki i odswierzenie tematu \"Czytania ze zrozumieniem.\" Danger zone - dzieki za zrozumienie. Niektorzy uwazaja sie za swietosci jakies, a tak na prawde za uszami maja wiele. Kochliwy...przeczytaj co napisalam do Izaury. To takze poniekad do Ciebie. Sa dwie opcje - nie przejmujesz sie wtedy rozmazanym makijazem (jak jestes u niego)?

naga....ostatnio jestem po takim przeżyciu, pierwszy raz ! Jak sie czułam....jak dziwka właśnie, upokorzona, zawstydzona. Moja sytuacja była bardziej zawiła, mam faceta, a spałam z kompletnie obcym chłopakiem, młodszym, którego twarzy nawet nie pamiętam. Wyszedł przed świtem, no i nie spaliśmy ani minuty. Nic fajnego jesli chodzi o późniejsze nastroje duszy i samopoczucie, jeśli o czysty seks - niezapomniany.

bede konsekwentna w nazywaniu Cię lawrą :P sama masz problem z okresleniem tego czy Twój temet powstał na podstawie własnych przezyc czy po jakims tam obejrzanym wywiadzie. czy ten post jest fragmentem tegoz wywiadu: 05:08 [zgłoś do usunięcia] naga klacz To zalezy... Raz pozbieralam facetowi wszystkie ciuchy, kazalam sie ubrac i po prostu wyjsc.. Fajnie bylo..ale mogl wyjsc nad ranem :/ Probowalam byc zimna jak lod rano, ale nie docieralo..wiec musialam dosadniej. Jak mam dobry humor i sex byl niesamowity, to pytam sie czy chce cos do picia albo sniadanie..i zostawiam mu wolna reke. Ze mna to roznie bywa.. to jak to jest ? przyznaj ze temat zadalas dosc kontrowersyjny wiec sie nie dziw ze wiekszosc jest zgorszona, to nie jest normalne i godne pochwaly zachowanie chodzic do wyra z obcymi facetami wiec przygotuj się ze obrazliwe wypowiedzi sie tutaj mogą pojawic

Kameliana, dziekuje za wypowiedz Izaura - ja nie mam z tym problemu, temat powstal po obejrzeniu wywiadu. Chociaz mialam podobne przezycia, ale zawsze z facetem, ktorego juz znalam wczesniej. Zakladaja ten topik chcialam poczytac jak ludzie zachowuja sie w takich sytuacjach, z czystej ciekawosci. Moj post nie jest fragmentem zadnego wywiadu, jedynie moich przezyc i sytuacji w ktorych sie znalazlam. Raz facet byl do kitu, i do tego strasznie upierdliwy, wiec go wyrzucilam, bo nie reagowal na delikatne sugestie. Jezeli bylo fajnie, to proponuje sniadanie, co w tym zlego? Nie wstydze sie zadnej rzeczy, ktora zrobilam. Moze Cie to zdziwi, ale mam swoje wlasne sasady, ktorych nie lamie. Wiem, ze jest to dosc kontrowersyjne pytanie, licze sie z tym, ale mialam nadzieje, ze wypowiedza sie tu ludzie na temat i posty beda na poziomie. Temat jak kazdy inny, mozna podyskutowac, przedstawic swoje stanowisko, ale nie znosze wyzywania i przeklenstw. Wyzwiska i klotnie do niczego nie prowadza. Ja rozumiem i szanuje Twoje zdanie, uszanuj wiec i moje.

w tym młodym pokoleniu , istnieje moda na nazywanie każdą laskę ktora ma ochotę na faceta (bo jej sie podoba i iskrzy między nimi) za dziwkę ,kurwę a ona obawia się o to że bedzie wytykana palcami i postrzegana przez wszystkich wokoło.Powodem jest jak sądzę dostepność do internetu i to że dziewczyny opisują tam swoje najintymniejsze seksualne przeżycia (masturbacje, orgazmy, opisy fantazji itp.) ktore były dla wiekszości chłopców w okresie dojrzewania zupelnie nieznane.

naga.....pierwsz twoj wpis fucktycznie nie mowi nam ze to ty tak mialas....ale ten o 5.08 niestety tak o czym pisze Izaura.... zagmatwalas troche ten swoj topic.....niby napisalas go pod wplywem wywiadu....potem ze to ci sie przytrafilo......ehhhh.... teraz sie denerwujesz ze ktos cie nazwal tak czy owak..... czego ty chcesz????pochwal????.....jakis facet cie juz chwalil.... mam nadzieje ze pisujecie juz regularnie........ ile ludzi tyle opinii.....

ja wcale nie chwalę jej,ani przypadkowego seksu nie dlatego że moralnie jest naganny ale dlatego że przyjemność jest mała,bo brak jest spontaniczności a najczęsciej jest obserwacja partnera(ki) Nie umiesz dokładnie czytać ja tylko wyrażam swoją opinię na zadane pytanie.