ten cholerny niemiecki

córka ma w szkole niemiecki (6 klasa)angielski i francuski , a tylko z niemca ma fatalne oceny (2,1,3)inne przedmioty (5,6)nawet korepetycje mało dają bo jak twierdzi córka za cholere jej nie wchodzi niemiec co robić? poradzcie

to wez tego matoła na korki poslij!

nie jest matołem wypraszam sobie skoro z innych przedmiotów jest super a tylko niemiec nie a korki zalicza i nie może sobie poradzić

A może trzeba porozmawiać z nauczycielem?

Moim zdaniem dziecko uprzedziło się do tego języka, nie chce się uczyć, dlatego może być problem.Dodatkowo może nauczycielka nie potrafi przekazać wiedzy.Jeśli dziecko samo nie będzie chciało nie zmusi go też korepetytor.

Mysle, ze bierze sie do z tego, ze nienawidzi tego jezyka. Ja mam zdolnosci jezykowe, znam swietnie 2 jezyki, a niemiecki to byl dla mnie koszmar i po 3 latach nauki w LO NIC nie pamietam oprocz "wie heisst du" i "wo wonst du". Mysle, ze powinnas wyslac ja na korepetycje, aby porzadnie powtorzyc sobie podstawy, tylko musisz wybrac uwaznie korepetytorke, najlepiej studentke germanistyki, bo w tej chwili kazdy kto przerobi pare czasow chce dawac korepetycje:O

rozmawiałam z nauczycielem wczoraj na zebraniu to ona nie widzi problemu twierdzi że za mało się uczy jak jej powiedziałam że tylko z niemca ma problemy to ona mi na to że trudno z czegoś musi byc słaba

chyba wybiore się do dyrektora jeszcze bo wku.... mnie wczoraj ta nauczycielka

Nie wierzę,że daje radę z francuskim, a z niemieckim nie.Jak pisałam wyżej uprzedziła się.

możliwe że się uprzedziła bo ta nauczycielka przypomina mi ssmanke

No i tu jest cały problem.Dobry korepetytor to powinien załatwić.Naprawdę, wiem co mówię, jestem filologiem i sama mam korepetycje z takimi dziećmi, które nienawidzą danego języka.Ale w końcu jakoś idzie.

Niestety mało jest teraz takich nauczycieli z powołaniem do tego zawodu:(