Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

all4you

Dlaczego faceci unikają samotnych kobiet z dzieckiem?

Polecane posty

Gość to tak jakby
dyskutowac na temat "dlaczego faceci wola kobiety madre i piekne niz tylko madre" banda debili :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samotność nigdy nie będzie rozwiązaniem optymalnym, można się ze mną nie zgadzać, to moja opinia. Ale czasami, bycie z kimś jest o wiele trudniejsze. Bo jednak trzeba też skupić sie na potrzebach drugiej osoby. Ale poszukiwanie odpowiedniego partnera to rozsądne rozwiązanie. Człowiek nigdy nie będzie samowystarczalny, nawet jakby nie wiem jak tego chciał, pragnął, a nawet myślał, że tak jest. Związek to jest taki "wynalazek", który ma nam ułatwić (tak, nie bójmy się tego słowa) przejście przez życie. Takie przejście, które ma być godne. Kiedy pojawia się dziecko, to kobiecie jest tym trudniej żyć, bez wsparcia drugiej osoby. Oczywiście jak wszędzie i tu będą wyjątki. Ale wyjątki potwierdzają tylko regułę - we dwoje jest łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanowcie sie jeszcze
dlaczego faceci wola samotna matke z jednym dzieckiem niz samotna z 4 dziecmi, to tez powazny temat do dyskusji pajace :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jeśli ktoś jadłby każde swoje śniadanie z reklamami telewizyjnymi, a każdą kolację z amerykańskimi filmami emitowanymi przez polskie stacje telewizyjne to z pewnością miałby gotową odpowiedź: samotność jest zła. I oto chodzi — jakoś podświadomie bezosobowy „tłum" kierujący mediami i kreujący wszystkie dopuszczalne poglądy zabezpiecza się przed odpływem wartościowych jednostek z „głównego nurtu" poprzez oszpecanie samotności. Mamy dostatecznie dużo powodów, by wiedzieć, że tak istotnie jest — w byle jakim serialu, czy filmie ludzie samotni są albo nieszczęśliwi, albo „źli", albo „jacyś dziwni" (czyt.: również „źli"). „Każde osamotnienie jest przewinieniem — tak oto mawia trzoda". To trzeba nie oglądać seriali, a najlepiej w ogóle nie ruszać telewizji? To nie pomoże. Osoba wychowana w tej „kulturze", nawet jeśli nie zetknęła się z jej „arcydziełami" będzie jeszcze pełna jej wzorców. To przenika bardzo głęboko do życia. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanowcie sie jeszcze - widzisz, jakbyś poczytał/poczytała ten temat to byś wiedział/wiedziała, że to nie jest regułą, że faceci wolą kobiety bez dzieci, niż samotne matki. To nie jest reguła, za dużo jest przykładów, że tak nie jest, aby mówić tylko o wyjątkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimo to natura stworzyła nas jako rozdzielnopłciowe istoty, jak pogodzisz samotność z chęcią prokreacji? WYRĘCZYSZ się czym...? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cow, ale kto pisze, że samotność jest zła? Nie jest ani zła, ani dobra. Nie jest na pewno optymalnym rozwiązaniem. Dlaczego, już pokrótce wyjaśniłem – człowiek nie jest samowystarczalny. Są sytuacje w których pomoc drugiego człowieka jest niezbędna i dobrze mieć takiego człowieka przy sobie. Pewnie, dziecko może być taką osobą, ale co jeśli nie jest jeszcze na tyle dorosłe, aby sprostać pewnym Trudą, na jakie może być narażony rodzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby otrzymać pomoc od drugiej osoby nie trzeba być w związku. Ja np mam dwie siostry i inna rodzinę i mogę zawsze liczyć na ich pomoc i odwrotnie. No po za rodziną mam tez innych znajomych ale tu już różnie bywa jak to w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DES Tylko raz się do ciebie odezwę. Bądź uprzejmy mnie ignorować chamie i prostaku jako i ja czynię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejzpierwszego
niech kazda samotna matka wezmie se jakiegos pijaczka z pod budki z piwem, taki 1.50 cm i bezrobotny, bez wyksztalcenia i impotent... jak kotras nie wezmie to zawsze mozna powiedziec ze 'kobiety nie sa dosc dojrzale/odwazne by wybierac mezczyzn pieknych wewnatrz' albo inna bzdure jak to bo na takiej logice opiera sie jakies 70% postow tutaj dla tych osob podziele sie swoja madroscia zyciowa - KOBIETY Z DZIECKIEM NIE SA ATRAKCYJNE.... to nie problem z facetami to problem z wami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są nieodpowiedzialni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie unikają, przynajmniej ja na takich nie trafiłam.. Jestem po rozwodzie, oczywiście byłam później w kilku bardziej czy mniej poważnych związkach mając 4-letnie dziecko. Mężczyźni którzy byli ze mną w pełni akceptowali moją sytuację. Teraz mam kogos z kim biore już niedługo ślub, kocha moje dziecko jak swoje własne, wręcz go uwielbia. Takze to nie jest tak do konca ze faceci unikają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pati215
wiesz kazdy zostaje przez los potraktowany inaczej, jedni cierpia mniej, inni bardziej. Ty zostalas "ukarana" w taki sposob...to bardzo przykre co sie stalo, naprawde chcialabym pomoc. a wiec sluchaj gdzies tam czeka na ciebie twoja polowka i z pewnoscia kiedys sie spotkacie:) czekaj cierpliwie, nie probuj nikogo na sile zatrzymac, badz soba i staraj sie nie myslec ze to przez Twojego Synka jestes w takiej sytuacji, bo wiesz ze tak nie jest. powoszonka zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pati215
*powodzonka sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natka1986
Ale dlaczego stwierdzenie, że kobieta nie chciałaby sie związać z dzieciatym mężczyzną. Ja jestem w takiej sytuacji i nie mam z tym żadnego problemu kocham mojego faceta i nie ma dla mnie znaczenia że ma już dziecko i rozwód na karku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pati215
tylko widzisz facet to nie kobieta.... my jestesmy inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcoloco
pati nie schlebiaj sobie(kobietom) jesteście takie same, poczytaj wypowiedzi bmblondyn. Faceci w większości przypadków jeżeli mają dzieci z poprzedniego związku, to są najwyżej weekendowymi tatusiami a i to dyskwalifikuje ich w oczach niektórych kobiet. Do autorki: Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na zadane pytanie. Część na pewno ma poglądy jak osobnik Gogi Bubu , a część po prostu boi się że nie podoła wyzwaniu jakim jest wychowanie dziecka. Inaczej rodzą się relacje z dzieckiem od noworodka do dorosłego człowieka, a inaczej gdy ktoś wchodzi w życie kilku- lub kilkunastoletniego dziecka i dużo zależy od postawy kobiety jak i dziecka, a czasami i biologicznego ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To skoro piszecie takie rzeczy to szczerze odpowiedzcie, chętniej związal;ibyście się z atrakcyjną kobietą z dzieckiem, czy brzydszą, ale bezdzietną. Nie piszcie tylko, że z atrakcyjną i bez dzieci, bo mi chodzi tylko o dwa przykłady powyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghsdfhdfg
W moim otoczeniu jest atrakcyjna 30-to latka z dzieckiem.... - czy bym się z nią związał ? NIGDY!!! - i to wcale nie dla tego że ma dziecko tylko dla tego że to pusta lala jest... Sądzę że facet który mógłby się związać z Kobietą z dzieckiem i stworzyć trwały związek troszkę inaczej patrzy niż tylko przez pryzmat urody. Wiec lepiej z mniej atrakcyjną , bez dziecka a fajną i inteligentną niż bardzo ładną z dzieckiem a głupią ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W kontekście słów Sami: \"akurat to dziecko to ktoś kogo kocham najbardziej na świecie. Ech no chciałabym by ktoś mi pomagał przytulał itd...bronił przed caaaałym złem swiata ,chciałabym sie poczuć małą dziewczynką,kims waznym....\" To jest pytanie do wszystkich - facetów i kobiet - jak w takiej sytuacji ma sie czuć facet, skoro wie/czuje/widzi, że dla kobiety dziecko jest i będzie na pierwszym miejscu? Oczywiście - to jej dziecko a dla niego obca (na początku) osoba. Potem je poznaje coraz bardziej, angażuje sie itp., ale cały czas widzi, że choćby stanął na głowie, będzie zawsze w drugim szeregu. Kluczowe dla faceta jest, aby widział, że jest też ważny, też się liczy, a nie tylko ma \"bronić przed całym złem świata\" ale być z boku. A poza tym - ojciec tego dziecka na zawsze będzie obecny w życiu tego nowego związku (zakładam, że mimo rozwodu/rozejścia facet jest normalny i utrzymuje kontakt z dzieckiem). Zawsze będzie pojawiał się \"ten drugi facet\". Były. I to - przynajmniej niektórych mężczyzn - \"odpycha\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I NIGDY NIE
wiadomo, czy ten porzedni facet, ojciec dziecka nie wróci...Faceci też mają uczucia. poza tym kraża rózne opowiastki na temat tego co babki z dzieckiem moga zrobić takiemu facetowi. Wielu boi się, ze po ewentualnym rozwodzie bedzie płacić kasę na nie swoje dziecko i na żonę, oile ta by np nie pracowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otóż tak się składa że znam trochę samotnych matek z dzieckiem. Jak się okazuje po bliższym poznaniu z taką osobą - wychodzi na jaw że takowe mamusie nie przez przypadek są same, a tylko z powodu [tu do wyboru]: -charakterek -głupie do kwadratu -nieróbstwo zmieszane z lenistwem i roszczeniami No i to, że tzw. prawdziwy tatuś może gdzieś tam się kręcić. A jak się człowiek już decyduje na taki krok czyt. akceptuje wiele, to prawdę mówiąć może sobie wybrać szczerbatą z zezem ale beż bagażu. Brzydkie porównanie ale tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Lenka---
Mojej kolezanki mama zostala kopnieta w tylek krotko po porodzie. Facet sobie wyjechal za granice i tylko przyslal pozew. Ta mama bardzo fajna kobietka - sliczna, mila, intligentna, znalazla sobie baardzo fajnego faceta (tez po rozwodzie,ale nie mial dzieci) i z nim jeszcze miala syna. Ten facet byl jak ojciec dla mojej kolezanki, normalnie ideal ojca, duzo u nich przesiadywalam, wiec wiem. A ona potrafila mu, jak to nastolatka tak odpyskowac,ze mu w wpiety szlo. Nic od niej nie mogl wyegzekwowac, nic poprosic, powiedziec, o zaraz byl tekt - nie jestes moim ojcem. Strasznie mi bylo zal faceta, bo sobie nie zaslugiwal na takie teksty. Ale ostatecznie, po latach to on prowadzil ta kolezanke do oltazra i byl bardzo dumny i wzruszony. Teraz sie nie dziwie,ze faceci boja sie kobiet z dzieckiem, ta kolezanka byla wredna wobec niego, jakby byla bardziej wredna to by powiedzilaa mamie,ze on ja obmacuje albo cos w tym stylu i facet by mial klopoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagamonika
Ja mam dwoje dzieci.Maz okazal sie czlowiekiem bardzo nieodpowiedzialnym.Ciesze sie,ze uwolnilam sie od niego.Czy to znaczy,ze do konca zycia mam byc sama ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×