Koniec świata 2012 - wasze zdanie

Witam! Nie bierzcie mnie od razu za jakiegoś głupka ale dwa lata temu natknęłam się na pewien wywiad w jakimś radiu - naukowiec przedstawiał swoje teorie na ten temat. Jakoś o tym nie myślałam ale ostatnio doszłam do wniosku, że się wiążą te wszystkie przepowiednie. Pamiętam jak wszyscy szaleli przed wyborem Papieża, że jak będzie czarny to koniec świata.Tym czasem zdaje mi się, że odnosi się to bardziej do obecnego prezydenta USA. Nawet Mickiewicz w dziadach napisał \"A imię jego czterdzieści i cztery\" Barak jest 44 prezydentem. Ma być przebiegunowanie Ziemi, zresztą kalendarz Majów konczy się w roku 2012 z ich zapisków i Egipcjan wynika ta katastrofa. Nostradamus, Orion, królowa Saba.. Jakieś wyliczenia z kodowania Biblii. Mogłabym tak długo jeszcze wymieniać.. Może naprawdę nic się nie stanie może dojdzie do przebiegunowania i tak na prawdę nie będzie tylko prądu ale to mnie trapi szczerze mówiąc. Napiszcie jakie macie o tym zdanie? :)

no tez sie troche boje ale trzeba byc dobrej mysli ze najwyzej pradu nie bedzie a nie zaden koniec świata

Polecam: http://www.projekt-cheops.com/start/ratunek.html http://www.youtube.com/watch?v=wBbtqf774E0 http://www.nibirux.prv.pl/nibiru.html http://www.missionpharaoh.com/pl/planeta_x_nibiru/zapisach_starozytnych.php http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3839147 http://www.google.pl/search?hl=pl&q=nibiru&btnG=Szukaj+w+Google&lr=lang_pl

Znalazłam coś co mnie zaskoczyło po prostu. http://www.insomnia.pl/_A_imi%C4%99_jego_czterdzie%C5%9Bci_i_cztery_-t575258.html przeczytajcie najpierw to a później kliknijcie w ten link http://img171.imageshack.us/img171/2734/barackobamagenealogyvg0.gif tu jest wykaz wszystkich pokoleń po Mieszku I. Barack ma polskie korzenie i to wszystko jest w tym istotne.

z tego faktu

KlauDDynka69 to Twoje? http://img376.imageshack.us/img376/9117/sternumwz7.jpg

http://www.projectcamelot.org/henry_deacon_1_polish.html

wielbiciel 70B tak moje ale to chyba nie na temat :)

hihihihihihiii

KlauDDynka69 ---> to było tak na marginesie, sorki ;)

ja to będę mieć koniec świata, jutro - po dzisiejszej imprezie.

Ma ktoś jeszcze jakieś fajne linki, nie musi być o końcu świata :D A odnosnie tego, że kalendarz Majów kończy się na 2012 roku to nic nie oznacza... Uczyłam się pisma Majów, liznęłam też trochę ich mitologii i koniec kalendarza nie oznacza u nich końca świata lecz koniec EPOKI. Ta, która jest teraz to podajże piąta epoka... więc po prostu zacznie się szósta ;) Inna sprawa, że według ich mitów jak sie kończyła epoka to wszystko sie rozwalało i zaczynało od poczatku:P

KlauDDynka69>>>> zycie to nie maszyna perpetum mobile..... kiedys sie zaczelo i kiedys musi nadejsc koniec.... i wcale nie musi byc to zaden z wyzej wymienionych powodow..... Patrzac dokąd zmierza ludzkosc to, koniec zaczal sie juz duzo wczesniej, tylko nie magwaltownego charakteru :) Kto wie moze jeszcze 100 -200 lat :) moze 500 ale i tak nadejdzie the End

No ale jak by miał to być już 2012 to wtedy zrewiduje swoje plany na najbliższych parę lat :P

nie musisz nic rewidowac...nie nadejdzie tak szybko ;)...nie zdazylismy jeszcze wystarczajaco duzo wycierpiec

Oczywiście, będę zawiedziony jak nie będzie. W końcu to jest coś - uczestnicznyć jako (mam nadzieję) żywy człowiek w końcu świata. Wielu tego niestety nie dożyło...

wielbiciel 70B no problem :) A mi kabel USB uwierz mi ja już zdążyłam i jeśli jeszcze bym miała to chyba czekam na 2012 z niecierpliwością. Ja nie mówię, iż to, że kalendarz Majów kończy się w 2012 ma oznaczać the end ale czytałam o ich jakichś zapiskach, że co ileś tam lat następuje przebiegunowanie Ziemi. Na chwilę obecną skłaniam się ku tej wersji. Pole magnetyczne Ziemi osłabło już o 10 %.

Ciekawe jak by miał się ten koniec świata niby skończyć:P?Sądzę że to są po prostu bzdury:O.

świata, że mi to zwisa. A serio - nie wierzę.

Możliwe, że bzdury możliwe, że nie. Obawiam się tego cholernego przemagnesowania.. :P

w końcu się wszechświat zapadnie albo za mocno rozszerzy a w 2012 to będzie następny koniec świata jak ten z 2000 :P

jak się w to mocniej wgryźć to nieciekawie może być jak ktoś wierzy np. przemieszczanie biegunów

ejbisi ---> chodzi raczej o \"koniec świata\" w rozumieniu.... koniec takiego świata, jaki znamy dzisiaj.

up

Ja już mam w piwnicy schron zrobiony. I rzucam studia, bo na cholerę one mi. W schronie trzymam ogórki w słoikach, zamrożone uda świniaków oraz nalewki po babci. Myślę, żeby hodować kury; zawsze to świeże jajka w czasie kataklizmu

Dasein TO te jajka chyba pancerne będziesz mieć bo jak będzie przebiegunowanie to Ci się rozbiją :):):D

warto przeczytac Przepowiednie Ojca Pio Wywodził się zakonu Kapucynów. Do końca swoich dni przebywał w klasztorze w San Giovanni Rotondo. 20 września 1918 r. w czasie modlitwy przed Ukrzyżowanym, otrzymał stygmaty na boku, stopach i rękach.Zmarł w 1968r. Twierdził, że 15 stycznia 1957 otrzymał objawienie od Jezusa Chrystusa. Oto jego treść: Godzina mego przyjścia jest bliska. Przy tym przyjściu będzie Miłosierdzie, a jednocześnie twarda i straszna kara. Moi Aniołowie powołani do tego zadania będą uzbrojeni w miecze. Uwaga ich będzie zwrócona przeciwko tym, którzy nie wierzą i bluźnią przeciwko objawieniu Bożemu. Z chmur powstaną orkany ognistych strumieni padających na całą ziemię. Niepogody, burze, pioruny, powodzie, trzęsienia ziemi będą jedne po drugich następować w różnych krajach. Nieustannie będzie padać deszcz ognisty. Rozpocznie się to w bardzo mroźną noc. Grzmoty i trzęsienia ziemi będą trwać trzy dni i trzy noce. Będzie to dowodem, że przede wszystkim jest Bóg. Abyście się na to przygotowali, podaję wam znaki: noc będzie bardzo zimna, wiatr będzie huczał, a po pewnym czasie powstaną grzmoty. Wtedy zamknijcie drzwi i okna, nie rozmawiajcie z nikim poza domem. Podczas, gdy ziemia trząść się zacznie, nie wyglądajcie na zewnątrz, bo gniew Ojca mego jest godny szacunku. Kto rady tej nie usłucha, ten zginie w okamgnieniu, bo serce jego widoku tego nie wytrzyma. W trzecią noc ustanie ogień i trzęsienie ziemi, a w dniu następnym świecić będzie słońce. W postaciach ludzkich zstąpią na ziemię Aniołowie i przyniosą z sobą ducha pokoju. Kara, jaka spadnie, nie może być porównana z żadną inną, jaką Bóg dopuścił na stworzenia od początku świata. Jedna trzecia ludzkości zginie. Wobec krótkiego czasu należy go gorliwie wykorzystać, nie poddawać się złu ani nie ustępować. Waszym zadaniem i obowiązkiem jest wskazać na nadchodzące niebezpieczeństwo, ponieważ nie będzie usprawiedliwienia, że nie wiedzieliście. Niebo długo bowiem czeka i ostrzega, ale ludzie się tym nie przejmują. Gdy będzie za późno, wyłoni się duży głaz z białej mgły poprzez noc - noc bez wypowiedzenia wojny. Od Budapesztu do Norymbergii i od Drezna do Berlina linie te będą zajęte wojskiem. Trzecia linia będzie przebiegać od Zagłębia Ruhry po Królewiec. Potem przylecą z południa czarne i szare ptaki z taką mocą, że zmienią niebo i ziemię. Główna kwatera wojsk - Kiersberg koło Bonn. Pierwsza bomba wpadnie do kościoła w Bawarskim Lesie. Wszystko zostanie zniszczone i nikt nie może tych stron przekroczyć. Dużo materiału niszczycielskiego spadnie na ziemię. Oto tam jadą czołgi przez chaty i domy, w tych pojazdach siedzą ludzie, ale ich ciała zwisają, bo są martwi, lecz dookoła z twarzami czarnymi. Wskutek powodzi zginą wsie i miasta. Południowa Anglia z północnym brzegiem zniknie, Szkocja ocaleje. Na zachodzie ziemia zniknie, a powstaną nowe lądy. Zginą Nowy Jork i Marsylia. Paryż będzie zniszczony w dwóch trzecich. Reisten, Augsburg, Wiedeń zostaną oszczędzone. Augsburg i kraje na południe od Dunaju nie odczują skutków wojny. Kto spojrzy w kierunku zniszczeń, zginie, bo serce jego nie wytrzyma tego strasznego widoku. W jedną noc zginie więcej ludzi niż w dwóch wojnach światowych. Potem wiara będzie silna. W parę lat po tych okropnościach przyjdą złote czasy

a czemu o wschodzie nic nie ma???

Nie ma w tym nic śmiesznego. W każdym razie z przepowiedni O.Pio możemy się dowiedzieć,że jak zwykle najbezpieczniejsze są Austria,Szwajcaria. Zresztą,tam są góry:a np.P.Geryl mówi o górach jako miejscu,do którego należy uciekać. Niestety,wczasy zimowe w Austrii drogie... A tak poważnie: módlmy się - tylko w ten sposób możemy wytworzyć dobrą energię wokół siebie. Myślę,że gdybyśmy się zjednoczyli w modlitwie, wytworzylibyśmy jej wystarczająco dużo. Ale do tego potrzeba jakiejś rewolucji społecznej, mentalnej. A co do papieża: na jednym z forum ktoś zwrócił uwagę,że na herbie papieskim papież ma ciemną skórę. Interesujące są też przepowiednie Filipka (to ten,który przepowiedział powódź w Kłodzku w 1997r.).

podobnież jak zakonczy się kalendarz Majów to ma nastąpic kalendarz Guciów