Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miękki i gładki zielony glut

mam dosyc wszystkiego

Polecane posty

Gość miękki i gładki zielony glut

mam wszystkiego dosyc. Moi rodzine maja kupe siana przez co zawsze mialem wszystko, teraz gdy sam prowadze firme tez pieniedzy mam pelno, dom, 2 auta, co chwile wakacje, ale co z tego jak ja juz nie mam co robic. Wstaje o 9 i nuda, albo jade do firmy albo po miescie sie krece, ale ile mozna??? co mam robic, czym sie zajac, duzo mnie rzeczy interesuje ale juz dla mnie to przezytek. najgorsze to jest ze wszyscy do okola nie maja tyle pieniedzy wiec pasje musze rozwijac sam bo innych nie stac na to. wierzcie mi to juz sie robi nudne:/ moze ktos ma jakis pomysl jak w koncu spedzic inaczej dzien? a nie tak, wstaje, myje sie. jade do lokaluu na sniadanie, pozniej na kawke do kawiarni na rynku. jade do firmy, wchodze do biura, przywitam sie z pracownikami, siadam u siebie w gabinecie i chodze po naszej klasie. O 15 jade na obiad do restauracji, po tym do centrum handloweego cos sobie kupic, pozniej na silownie, basen, masaz i jest godz 20. kolacja w lokalu i do spania, i dzien w dzien to samo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podam ci nr konta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podziel się pieniędzmi z biedniejszymi od ciebie. Nie każdy jest tak świetnie sytuowany jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podam ci nr konta
zrobisz cos pozytecznego z pieniedzmi jak mi troche przelejesz 0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedactwo.................
o ile to nie prowokacja, to nie liczna współczucie, każdy ma problemy na swoją miarę i pociesza się na jeden sposób a mianowicie myślami że inni mają poważniejsze problemy w życiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie to nie prowokacja
:) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miękki i gładki zielony glut
wiem ze maja wieksze. Daje na biednych tez i na dom dziecka, nie sa to zaraz jakies astronnimiczne sumy, ale zawsze cos. tak tylko ze ja mam 29 lat i caly czas to samo, ile mozna? najgorsze ze kobiety ktore sie interesuja to patrza na pieniadze, tzn. widza ze ieniadze sa i przez to zwiazek czy ich podchody sa skazane na przegrana. mieszkam w nie az takim duzym miescie to tez ludzie wiedza jak jest. Nie chce si eprzeprowadzac bo tutaj mamy biznes, i wygodnie na miejscu. mam 2 siostry i 2 braci i oni juz maja rodziny, dzieciaki... a ja jak pizda... sam. Fakt ze sie pobalowalo kiedys duuuzzooo, ale teraz jest juz czas stabilizacj u mnie jest cos na zasadzie: ze dla niektorych nowe auto z salonu to naprawde powod do domy i sie ciesza. a dla mnie nowiutki sportowy mercedes z bajerami, na specjalne zamowienie jest niczym nadzwyczajnym, wiec jak tutaj w zyciu cieszyc sie drobnymi rzeczami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to widze ze ubojnia dziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli uwazasz ze wszystkie leca na kase . . . to niestety nadal będziesz sam. Albo masz taki kiepski charakter, że żadna nie chce być z Tobą bo Cię kocha tylko dla kasy, albo po prostu nie jesteś wartościowym człowiekiem i nie mówie o tym w sensie materialnym. Mimo wszystko szkoda mi Ciebie, bo nie pieniądze są najważniejsze . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha a jeśli masz jakąś pasje i wiesz, że ktoś z Twoich przyjaciół ma taką samą, ale nie może jej realizować z powodu braku pieniędzy, to zaproś go lub ją na swój koszt. Powiedz, że sprawi Ci to przyjemność i z chęcią pokryjesz koszty. O i wszyscy będą zadowoleni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedactwo.................
nie masz wyjścia musisz nauczyć się cieszyć z tego co masz, tak jak każdy. Wiem,pieniądze podobno szczęścia nie dają...........to totalna bzdura, niestety taka prawda. Jeszcze jedno mam nadzieję że nie sugerujesz się tym że inni są szczęśliwi oglądając ich profile na NK, bo to fikcja!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miękki i gładki zielony gl
zastanawiałem sie ostatni czy z tego wszystkiego nie psrobowac seksu ze zwierzętami. Mamy własna stadninę takze nie byłoby problemu. Probowaliscie czegos takiego? Czy uwazacie to za zboczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pojedz do jakiegos miasta
niedaleko Twojego, tak, zeby Cie tam nie znali. Postaw drinka dziewczynie, ktora wydaje Ci sie fajna (ale nie jakiejs malolacie, czy lafiryndzie ubranej jak spod latarni czy spalonej lampą solarze) Jak Ci sie uda jakąś poderwac to pozniej zapraszaj ją do kina, na pizze, spaghetti, nie do zadnych drogich testauracji, zeby sie nie polapala, ze masz duzo pieniedzy. Nie szastaj kasa, nie obsypuj jej prezentami, jakies kwiatki ładne i tyle i wtedy sie dowiesz czy leci na Ciebie czy na Twoja kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miękki i gładki zielony glut
kurde no jak ja mam byc juz szczery to nie wsiade do jakiegos tanego auta, a czyms lepszym nei pokaza sie bo ona juz wie co i jak, tak samo z ubraniem, no jakos nie bede sie czul w innych ciuchach. pewnie to dla was smieszne, ale juz tak mam, zepsuty jestem do konca. Apropo stawiania innym przyjemnosci, mialem przyjaciela ktorego bralem wszedzie... i... popadl w nerwice i jest w zakladzie, niby poprostu tak, slaba psychika ale wydaje mi sie ze on zazdroscil... a tak pozatym nie chodzi o to ze mam duzo pieniedzy, ale taka nawet zwykla normalna laska pojedzie do mnie do chaty czy poznanc moich rodzicow do ich chaty to sama zobaczy jak jest, przeciez nie bede gral przed nia ze jestem biedny, czy cos podobnego. a tak o mnie ja nie mam problemu z pogadaniem, czy ze swoim wygladem ale chodzi mi o to ze w wiekszosci przypadkow bylo tak, ze gdy pojechalem z jakas laska ktora znalem jakis czas do mnei do domu, czy domu moich rodzicow to od tego czasu bylo coraz gorzej, ... cos na zasadzie materialistki... ktora chciala miec mnie na wylacznosc... itd. gdzie przed taka wizyta nic takiego nie bylo... a jeszcze wracajac w okolicy wiekszej jestem rozpoznawany bo mialem duzo dyskoteke, wiec zdajecie sobie sprawy ze u normalnych dziewczyn jestem spalony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj....jajajajajajajaj.....zawodowiec......podszywacz....zawsze leje z twoich textow....ale wracajac do tematu..... stary!.....chcesz cos robic pozytecznego? zamiast dawac kase na dom dziecka(co jest chwalebne!)idz i posiedz z tymi dziecmi od czasu do czasu,pobaw sie z nimi,popatrz im w oczka i duzo zrozumiesz....wez ktores na weekend do domu,,,,,, moze na gwiazdke teraz......prezenty dasz im...... jest tez taka fundacja....\"Spelnianie marzen\"...czy jakos tak.... tym zaimponujesz kobietom.....tym naprawde wartosciowym..... GOOD LUCK!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miękki i gładki zielony glut
wiesz co posiedziec.. hm.. dzieciaki obce musza sie z kims oswoic zeby akceptowac i normalnie sie z nim bawic. w sumie bawie sie z dzieciakami od mojego rodzenstwa, tez podkradam je czasem:) ale ile mozna, ciesze sie ze zrobie czasem prezenty, czy dam pieniadze. Przed swietami kupuje rozne rzeczy, z dyrektorka domu i jjade pozniej je wreczac. Fajnie ze mozna cieszyc sie kogos szczesciem, choc takie dzieciaki wiele powodow to nie maja :/ drugi rok juz zaczalem sponsorowac pewna klase w pewnej szkole, bo akurat w tej klasie same bardzo biedne rodziny i ciesze sie ze moge pomoc, ale wiecej to juz nic z tym nie zrobie. musze szczescia dla siebie poszukac. Poszukac kobiete to prosta rzeczy, ale zeby z dwoch stron bylo silne uczucie to juz wyzwanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jcfkdsjvkjvo
Byłam z kimś takim jak Ty, miał identyczne podejście. Rozstaliśmy się 3 lata temu po 5 latach związku, bo bał się, że jestem z nim dla pieniędzy. Ja do dziś go kocham, on jeszcze nie ułożył sobie życia. Przemyśl to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miękki i gładki zielony glut
sluchaj ale sama powiesz ze facet jesli ma pieniadze jest atrakcyjniejszy! ze pomagaja one tez w zwiazku bo mozecie robic wszystko... nie wierze ze teraz gdyby byl golasem bez siana to tez bys chciala z nnim dalej byc... a widzicie jeszcze razem szanse?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miękki i gładki zielony glut: "sluchaj ale sama powiesz ze facet jesli ma pieniadze jest atrakcyjniejszy! ze pomagaja one tez w zwiazku bo mozecie robic wszystko... nie wierze ze teraz gdyby byl golasem bez siana to tez bys chciala z nnim dalej byc..." O Ty, człowieku małej wiary! ;) Jak się dziewczyna wkręci, to kasa NAPRAWDĘ schodzi na drugi plan. Zgadzam się, że pieniądze dodaja facetowi atrakcyjności. Ale nie bezpośrednio. Myślę, że to działa na zasadzie - ma kasę, znaczy jest zaradny, jest zaradny - znaczy jest inteligentny, jest inteligentny - jest szansa, że ma ciekawą osobowość, ma ciekawą osobowość - pewnie ma jakieś pasje, ma pasje? Czego chcieć więcej :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miękki i gładki zielony glut
no niby tak, ale majac dyske naprawde napatrzylem sie na kobiety i co moge o nich powiedziec:) tylko wystarczylo przejechac kolo nich, czy siedziec w swojej lozy i seme przylazily, normalnie kisiel w gaciach na zawolanie... nei mowie tutaj o wszystkich kobietach ale takich naprawde jest duzo, moze tez zle patrze, ale pracujac w takim biznesie, widze wszystko troche inaczej. no coz tak to jest... w kazdym badz raziemusze cos szukac, bo czas mowi ze juz stary jestem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TaKaJa28
jesli to prawda co tu piszesz to wspólczuje nigdy nie chcialam miec duzo kasy bo wiem ze wtedy ludzie są samotni,kazdy/kazda nowo poznany/a patrzy tylko na portfel. mowisz ze w Twoim miescie ludzie Cie znają i panienki lecą tylko na Twoją kasę. Poszukaj gdzies dalej kobiety są przeciez rozne portale gdzie mozesz zapoznac jakąs nie musisz jej sie spowiadac z kasy a jak juz bedziesz chcial sie z nią spotkac to zeby nie kłuc ją w oczy wypasionym nerolem to pozycz samochod od kolegi /np.10leti vw:P/ moze jakas pokocha Cie za to jaki jestes a nie dla kasy tylko nie zapomnij ją zapoznac z faktyczną sytuacją kiedy bedziesz mial juz pewnosc ze chcesz z nią byc.Bo jak nic powie ze ją okłamywales i pojdzie w cholere i znow bedziesz sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E.. tam głupoty. Jak jesteś w miarę ogarniętym człekiem, to kasa nie zrobi ci sody z mózgu i przyjaciół będziesz miał, a jak jesteś podatny na wpływy, to tylko współczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miękki i gładki zielony glut
wiesz wszystko pieknie, ale na sile pokazywac kogos kim nie jestem tez bezsensu. Kiedys sie zastanawialem i chyba bede zmuszony miec kobiete ktora poprostu kocha kase i luksus. powiem tak, nawet jak poznam mila biedna laske, to oan za to nie bedzie czula sie komfortowo... choc w sumie wiadomo, po slubie by tak nie bylo bo moge jakas firme jej otworzyc ale przed slubem hm... czy ona wytrzyma patrzac na to co mam? wlasnie i tak zle i tak nie dobrze, ... z tym czy mnei znaja, to hm.. kiedys sie tyle nawariowalo, ze dosc powszechnie znany jestem, co jeszcze zweza zakres poszukiwan :/ najlepiej to chyba jakas ukrainke importowac za paszport i obywatelstwo:):) a tak powaznie sa rozne portale, ale po co mam sciemniac itd. no mowie moja sytuacja nie jest taka kolorowa... wiecie co, powiem tak moze byc laska co chce tez portfela, bo czuje sie lepiej, ale mi chodzi o pewnosc ze bedzie mnie kochala, i tylko o to chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TaKaJa28
nie mowie ze masz oszukiwac kobiete ze jestes goły i wesoły ale nie musisz tez od progu pokazywac ile tak naprawde masz kasy. to tez moze je odstraszac. wiekszosc dziewczym /mowie o tych z glową na karku/które nie mają i nie mialy nigdy kasy mogą czuc sie tym przytloczone i nie bedą sie chcialy spotykac z Tobą. Ja prowadze swoją dzialalnosc mam tyle lat ile mowi moj nick,duzej kasy sie jeszcze nie dorobilam, ale nie zalezy mi na tym, robie to co uwielbiam. szkoda ze Ty juz sie znudziles tym co robisz. aaaaaaa i daruj sobie tę ukrainke :D:D w Polsce jest i tak wiecej kobiet niz męzczyzn daj nam szanse :P hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miękki i gładki zielony glut
a co takiego robisz? ja sie nie znudzilem tym co robie, poprostu jest ten sam schemat... jak otwieralem to co mam bylo super, dlatego niedlugo mysle o otwieraniu calkiem nowej rzeczy by znow wpasc w wir pracy... ale nie chodzi tutaj o to zeby robic i ribic, a byc szczesliwym, i robic to dla kogos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TaKaJa28
to wiem sama po sobie tez sie lapie na tym ze jeszcze chwile i moge miec problem z odpowiedzią na pytanie dla kogo ja to robie, bo dla siebie samej to moze sie okazac jak u Ciebie ze frajda taka sobie. tutaj Ci nie odpowiem czym się zajmuje. fakt ze moja praca jest dosc specyficzna i raczej nie ma w niej schematow, co nowe zadanie to inaczej trzeba je rozwiązac, wiec to jest jakis plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TaKaJa28
:P ale przewra w pracy na kawę musi byc,chocby byla najfajniesza robota, i dlatego tu siedzę :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×