mam dosyc wszystkiego

ha to tak jak ja. no w sumie w pracy wiecej nic do robienia juz nie mam, ale z drugiej strony jak sama nie przypilnujesz to inni ... z torbami puszcza:) ale nic wazne ze wekend, akurat u mnie wyprawiam zalegle urodzinki, wiec beda jaja. no konkretnie co robisz w tej pracy? a Ty czemu sama co?

mimo ze nie mam kasy takiej jak Ty, to faceci nie lubią jak kobieta jest bardziej samodzielna - wychodzą z założenia, ze jak sama cos prowadzi to bedzie w domu wredna hetera :P a ja tak tylko w pracy , na codzien spokojna jak baranek:D tylko nie mow o tym nikomu bo mi na glowe wlezą ;)

spokojna mowisz... ideal na zone:) no ale dalej mow dlaczego sama? wiesz co nie ma dla mnei znaczenia czy kobieta ma biznes czy nie, , w domu nie musi przeciez robic, choc fakt faktem ze dobrze jak potrafi i pracy sie nei boi::)

hahaha nie ma ideałów, ale jestem bliska ;) widzisz jezeli sie spotykam z facetami którzy pracują u kogos to oni zawsze myslą o mnie jako takiej twardej babie -niestety, i jakos trudno ich przekonac ze tak nie jest, poza tym jesli musze kogos do tego przekonywac to niech spada na drzewo :P a tak poza tym to chyba troszke to wynika z tego ze nie mam czasu wychodzic, szukac, patrzec... kiedys myslalam jaka to szkoda ze mineły czasy kiedy ojciec wybierał córce męza. mialabym to wszystko z głowy :P ale z drugiej strony znając gust mojego ojca mialabym w domu ofiare a nie faceta hahahaha musze smigac dalej ;) milego dnia, powodzenia i dobrej zabawy urodzinowej

ha wlasnie mialem to pisac, ze kiedys wybierali i bylo ok :):) no byla by milosc kiepska, ale dla rodzicy przeciez rozwodu by nie bylo :):):) tez zycze milego wekendu,;) ja powoli zmykam na obiadek, a pozniej szykowanie juz cos na jutro:)

rozumie ciebie doskonale ,bo w naszym społeczeństwie nie ma akceptacji dla bogatych System komunistyczny w tym wzgledzie narobił dużo zła.Ludzie ci nie rozumieją ze bogaci dają im prace,rozkręcaja gospodarkę,dają pomoc materalana dla biednych ,płacą podatki.W państwach o dużych tradycjach kapitalistycznych tych ludzi się szanuje a dziewczyna zakochuje się w facecie nie dla pieniedzy bo on i tak robi intercyzę U nas to natychmiast uważane byłoby przez nażeczoną i jej rodzinę za zniewgę i powodem do zerwania związku.Jeżeli znasz angielski to wyjedz na urop do Monte Carlo Tam poszukaj Polki samotnej ktora ma podobne problemy bo ma pieniądze a może zaiskrzy miedzy wami.Może wejdziesz w srodowisko tych ludzi gdzie nie bedziesz się czuł upokażany z powodu bogactwa

fajnie - u mnie w firmie też jest syn właściciela, który trochę pasuje do Twojego opisu - z całym szacunkiem bo jedynie pozazdrościć bogatego życia :) - chociaż on trochę tam pracuje, nie można powiedzieć - choć jeśli chodzi o wakacje to chyba ma podobnie - co robić... - cholera wie - nie martw się, to jest problem ogólnoludzki - nie jeden dumacz wydumał już, że żyje się tylko dla chwil, a reszta to kupa - jedną mam radę - bądź dobry dla ludzi :), wymagający, surowy, ale dobry - i to dla wszystkich, nie tylko pracowników - pomóż komuś od czasu do czasu - to daje najwięcej satysfakcji, przynajmniej mi, tylko trzeba ostrożnie wybierać tych, którym się pomaga - bo generalnie ludzie to najgorszy gatunek chodzący po ziemi, ale są wyjątki - Ci którzy poświecili się innym a im samym jest teraz ciężko :) - pozdrawiam i życzę samych sukcesów.

"dyska", "kisiel w majtkach"? :O Ja się nie dziwię, że jesteś sam. W złych kręgach szukasz. :D Słuchaj, może zmień zainteresowania na bardziej ogólnoludzkie, rozwijające i dostosowane do wieku, no i przestań rozglądać się za nastolatkami? Jak zastosujesz się do tego, to wróżę ci świetlaną przyszłość. ;) :D P.s. I tak uważam, że to prowokacja.