Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość If i were a boy...

Czas na zmiane

Polecane posty

Gość If i were a boy...
Z klasa i owszem.. ale kasa nie ma tutaj nic do rzeczy. Chodzi mi o zachowanie tylko i wylacznide. cizes.... ja mam duzo w glowie, czasami juz mam taki nawal informacji ze ciezko kolejne zmiescic, tyle tam pakuje. Dobrze widze, ze nie pasuje wam to piekne slowko..(ekskluzywna:() w takim razie jak stac sie kobieta z klasa..:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość If i were a boy...
Jeeej.. nie chodzi o prostytutki.. choc nie powiem, eksluzywna prost. wzbudza we mnie pewna inspiracje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość If i were a boy...
Ponawiam inne pytania: ma ktos do polecenia dobra ksiazke psychologiczna???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość holy bajbel
;) jest dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie wszystkie orange wpisy
nie autorki sa moje:) ale musze juz isc, ciekawi mnie jak rozwinie sie ta ciekawa konwersacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość If i were a boy...
Oooo wlasnie: opanowani wlasnych emocji, to jest ciekawa sprawa. Niestety bedac pod wplywem emocji czesto w wyniku negatywnego dosiwadczenia ciezko myslec racjonalnie. Wiec nielada latwa sprawa jest okielznanie swojego wzburzenia. A tak w sumie, to nie powinno sie pokazywac smutku, zalu, zlosci i in.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość If i were a boy...
??? to ostatnie zdanie to pytanie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
można się tego nauczyć, ale to musi trwać trochę czasu. a może jaką kobietę uważasz za taką? może podpatruj jej sposób bycia i próbuj wprowadzać to we własne życie? wiem,że nie chodzi ci o samą -tutkę, tylko o to, jak otoczenie odbiera kogoś budzącego wrażenie ekskluzywności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak nie będziesz okazywac emocji to wyjdziesz na kobiete wyprana z uczuć. To bardziej chodzi o to, żeby nie robić scen, nie histeryzować, nie panikować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość If i were a boy...
Nie widze wokol siebie zadnej osoby, ktora bylaby dla mnie autorytetem (majac na uwadze kolezenskie otoczenie) - (moze to kwestia zawisci kobiecej, nie wiem, ale w sumie nie jestem zawistna, hehe,) dlatego to ja bym chciala sie wyrozniac.. ale nie wiem jak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość If i were a boy...
ja rzadko pokazuje histerie, panike.. a emocje mam rozchulane, szczegolnie te zwiazane ze smiechem, czy kobieta ktora sie duzo smieje jest odbierana negatywnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyróżniac się można na wiele sposobów od ubrania, po zachowanie. Ale skoro nie masz pomysłu na to jak to zrobić, to chyba nigdy nie będziesz się wyróżniać. Zadajesz zabawne pytania. Pytasz, czy rozchochrana kobieta może być odbierana negatywnie. No jeśli się smieje w sytuacji, w której nie powinna to na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli śmiejesz się z konkretnych dowcipów czy sytuacji- to ok, przecież opanowanie to nie zimne oblicze. mam koleżanki w swoim wieku, o których - gdyby nie wygląd - można by powiedzieć, że to nastolatki - śmieją się z byle powodu, szepczą co chwilę coś sobie na ucho, klepią chłopaków po plecach.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość If i were a boy...
Ja mam niesamowicie wybujala wyobraznie i nawet zwykla historyjka przeradza sie w mojej glowie w cos niezwyklego a przy tym dla mnie smiesznego, dlatego czasami ludzie nie wiedza z czego sie tak narpawde smieje, hmmm... ale nie mam tak zawsze, czasami zdarzaja sie takie napady, tylko ze wlasnie kobieta 'ekskluzywna':p moze nie powinna tak sie smiac otwarcie a jedynie podsmiewywac pod nosem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może jesteś "kobietą żywiołową" i tego powinnaś się trzymać i do tego "dorobić "klasę"? o! a jaki masz śmiech? perlisty czy koński? parskasz jak świnka czy nie? śmiejesz się tak, że zarażasz śmiechem innych? czy tak, że ludzie odwracają głowę i się krzywią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość If i were a boy...
hehe, ludzie mowia, ze podoba im sie, stanowczo zarazam smiechem, ale moze wlasnie zeby byc eksluzywna powinnam zachowywac sie bardziej z dystansem, spokojniej, tak jak kiedys damy? Mowic tylko wtedy jak mam cos madrego na mysli, byc raczej obserwatorem niz udzialowcem? Czy to jest dobre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość If i were a boy...
no wlasnie to jak mam sobie dorobic ta klase? A moze uzywac wyszukanych slow? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zazwyczaj
20latka jest za młoda, by być kobietą ekskluzywną. Za mało dojrzała i za mało zarabia. A żeby faceci patrzeli i myśleli, wystarczy wyglądać wulgarnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym mówieniem czegoś mądrego - czasem można chlapnąć głupotę - dla rozładowania atmosfery na przykład :) jeśli jesteś żywiołowa osobą to nie ma sensu raczej się powstrzymywać, ograniczać - możesz wydać się sztuczna... kiedyś Beatę Tyszkiewicz uważałam za taką opanowaną kobietę z klasą, ale od czasu tzg sądzę, że jest trochę zdziwaczałą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość If i were a boy...
Za malo zarabia, hmm, czyli zeby byc ekskluzywna rowniez trzeba miec pokazne zasoby w banku. A tak rzeczywiscie patrzac z drugiej strony, pewnie nawet gdybym byla juz dla siebie idealem ekskluzywnosci mezczyzni w wiku 20-25 lat pewnie i tak glebszej uwagi na to by nie zwrocili.. czy moze sie myle? taki niedostepny kasek z klasa? Jak wyglada? (sorka za brak znakow polskich, ale mam ang. windows)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość If i were a boy...
No wlasnie chcialabym sie zmienic.. Byc taka.. hmm...niesamowita:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość If i were a boy...
No nie zajelam swojego zycia nigdy tym problemem.. nie jest to jakas przeszkoda dla mnie, dla innych w wiekszosci pewnie tez, a szybciej pisze:D A moglbys sie wypowiedziec w kwestii idealnej kobiety? Tak z meskiego pkt. widzenia jak sadze.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość If i were a boy...
A Wy kobiety? Uwazacie siebie za ekskluzywne?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma ideałów, a właściwie to każdy uważa za ideał coś innego. Nie ma tak, że zachwycisz sobą każdego jednego faceta, bo gusta są różne. Ty bardzo chcesz coś zrobić. Na siłę. Myślę, że Ci to nie wyjdzie, bo będziesz stuczna. Może po prostu bądź sobą. Uśmiechniętą dziewczyną, która nie próbuje być kobietą \"ekskluzywną\". ekskluzywna :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość If i were a boy...
Wlasnie chcialabym sie zmienic na sile, tylko nie wiem na kogo??? Tak zeby byc niezwykla, ponadprzecietna, moze gdzies jest opisana w jakis ksiazkach droga do takiego 'stanu'? Albo moze powiedza mi to wasze komentarze?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość If i were a boy...
Usmiech:) rzacz 'swieta':)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×