Mezczyzna z klasa nigdy nie powie dziewczynie ze jest gruba

Tak mowia tylko chamy i prostaki bez klasy, debile na ktorych nie nalezy zwracac uwagi bo smieci sie omija :-o Kobiete nalezy kochac niezaleznie ile ona wazy zapamietajcie to sobie pustaki :-o

kobieta z klasą nie zapuści się do tego stopnia żeby wyglądać jak pasztet

zależy ile wina wypije:)

mój mi właśnie kilka dni temu powiedział bardzo delikatnie, że mogłabym troche inaczej jeść i poćwiczyć i nie uważam żeby nie miał klasy, po prostu skoro moge to zmienić to czemu nie ?

Czyli mężczyzna z klasą ma okłamywać kobietę na każdym kroku?

A ja kocham mojego grubaska :)

Mężczyzna z klasą w ogóle nie odzywa się do grubasek

Ja bym wszystkie grube lochy wysłał do oswiecimia i zamknął bez jedzenia na miesiac wtedy każda byłaby szczupła.

dziewczyna , kokieta (nie lobię etymologi tego siłowa) to co ma najlepsze ,chroni pomiędzy uszami waga to oboczność

prawdziwi faceci nie krytykuja kobiet

Na diete, spaślaczku:) Trzeba sobie bylo odmowic tego p**********o paczka...

A jak gruba kobieta pyta się czy jest gruba to co powiedzieć: 1) tak 2) nie 1. Jestem chamem ale prawdomówny 2. Jestem facetem z klasą ale kłamcą

Autorkao sugerujesz, ze mezczyzna z klasa jest falszywy, nieszczery i klamie w zywe oczy?

Tak, spaslaczku. A potem cie nawet do domu potoczy.

A co mężczyzna z klasą ma kłamac? :D A może mówić, ze jest "puszysta"? :P

nic nie ma mówić tylko KOCHAĆ!

ka bym zabierał kobietę na ciastko i kawę do cukierni ale żadna nie chcę iść bo boi się że utyje ;C

Ja jestem wieszakiem, jestem bardzo chuda. Moja przyjaciółka jest tęższa, chociaż dla mnie wygląda ładnie. Ma tak zazdroszczone przeze mnie piękne piersi i zgrabną wystającą pupę. Jak idziemy do klubu to uwagi niektórych pod jej adresem aż mnie odpychają. A co najgorsze mają tupet potem mnie podrywać. Uciekajcie kobiety od facetów, którzy są chamscy dla jakiejkolwiek kobiety. I tak nie wolno tak mówić, ona ma lustro w domu i doskonale sobie zdaje sprawę z tego faktu.

"Kobiete nalezy kochac niezaleznie ile ona wazy zapamietajcie to sobie pustaki" Szanować i nie wyszydzać owszem, ale kochać tylko wtedy gdy taka nam się podoba a nie dla zasady. Ja nie mógłbym być z otyłą dziewczyną. Koniec i kropka.

ja np wiem jedno,nie mogłabym być z głupim człowiekiem,a jaki będzie fizycznie to drugorzędna sprawa,i ważne by mi się podobał a poza tym o gustach się nie dyskutuje,każdemu podoba się co innego,wielu mężczyznom kobiety przy kości bardzo się podobają

a kobieta przy kości wygląda tak http://pl.depositphotos.com/stock-photos/grubaski-st60.html?qview=4012019

Raczej tak http://besty.pl/3593262

Ja mam klase dlatego nie mówię że jest gruba tylko kontrowersyjna gabarytowo

mezszczyni wola chude ale do czego sie ma wtedy przytulic :)

Ma gnat

Zaprasza taką zamiast na ciastko... na rower.

Facet nie pies. Na kosci nie leci

Leci leci, tylko grube wymyslily sobie kilka powiedzonek typu "kochanego ciala..." itp by sobie poprawic humor.

ja raz powiedziałem jak byłem "podchmielony" ale po paru h zaczeła szlochać ze nie jest itp ... po 2 miesiącach jak sie spotkaliśmy schudła :D więc mozna sie sprzeczać czy wypada powiedzieć czy nie....

To oczywiste, "mężczyzna" z tak bardzo pożądaną przez baby k(l)asą będzie pierdolił tylko te żałosne i infantylne bzdety, które ona jego zdaniem chce usłyszeć. W ten sposób moi współpracownicy posuwają jakieś wieloryby, których normalny facet kijem by nie dotknął - oczywiście żaden nie zostawi dla takiej żony, haha. Co za ohyda, aż się wzdrygnąłem na samą myśl, brrr... Ja tam od kiedy porzuciłem zabiegactwo mówię babom tylko prawdę i 99% z nich mnie za to nienawidzi - ale mam wyjebane na to, bo ten pozostały 1% mi to rekompensuje z nawiązką :)