Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzusia 21

Mezczyzna z klasa nigdy nie powie dziewczynie ze jest gruba

Polecane posty

Gość gość
niektorzy nie lubia chudych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie to ma znaczenie, pff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po wódce wszystko jest piękiejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mówią każda potwora znajdzie swego amatora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja uwielbiam szczupłe ale nie chude, i do tego taki cycek pod 70c albo 65e. malina :) eh rozmarzyłem się oczywiście pozdrawiam takie panie z całego serca i życzę przyjemnego rżnięcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jest mu obojętna to po co ma mówić że jest gruba. Gdy mu nie jest obojętna to zawsze powie że jest gruba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2015.08.25 a ja uwielbiam szczupłe ale nie chude, i do tego taki cycek pod 70c albo 65e. malina usmiech.gif eh rozmarzyłem się oczywiście pozdrawiam takie panie z całego serca i życzę przyjemnego rżnięcia x heh ja jestem szczupła i właśnie mam piersi takie 65E :P ale jestem niska a to nie wszyscy mezczyzni lubia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pasztet, to pasztet, ale jak gość chce cokolwiek przelecieć, to się będzie starał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spinasz sie niepotrzebnie dziewczyno ;) moj facet nie raz mi docina a tu ze oponka jest (jak sie susze schylona), a tu ze udziska mam piekne, wszystko z humorem. nie jestem otylym paczkiem, mam moze 5kg nadwagi ale powiem, ze slowa taki nawet powiedziane w zarcie zmotywowaly mnie do wywijania z ewka i oodrzucenia takich rzeczy jak slodycze czy czipsy :D dodam, ze tylek mam (tu slowa mojego faceta) idealny, okraglutki i proporcjonalne do niego piersi. jesli przeszkadzaja Ci takie uwagi, wez sie za siebie! czas i tak uplynie, a Ty mozesz utrzec nosa co niektorym :) a jesli ktos Ci mowi prawde to za co tu sie obrazac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyzna z klasą, będący w stałym związku, nie pozwoli swojej kobiecie roztyć się. Powinien zwracać uwagę kobiecie, że je niewłaściwe rzeczy i motywować ją i przy okazji siebie do ruchu , aktywności fizycznej. Kilogramy nie biorą się z powietrza, piwne brzuchy tez:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet z klasa ktory lubi tylko chude szuka tylko chudej i taka ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko wina mężczyzny, nawet to że kobieta gruba. I że dinozaury wyginęły też wina mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie jem słodyczy ani chipsów, ani nawet nie slodze herbaty czy kawy nie jesm fastfoodów, jem normalnie śniadanie obiad kolację można powiedzieć, że wszystko proporcjonalnie warzywa, mięso owoce, mleko jogurty zależy od dnia i mam nadwagę. Ruszam się dużo, bo mam fizyczną pracę, jeżdżę na rowerze prowadzę normalny tryb życia i nie mogę schudnąć. Mogłabym gdybym zaczęła się po prostu głodzić, gdybym chodziła niedojedzona, odżywiała się wyłącznie sałatą itp... Zero ziemniaków bo to też cukier, zero ryżu same warzywa i mięso na przykład, albo owoce. Ale czy na tym polega życie, żeby liczyć kalorie, odmawiać sobie nawet normalnego zwykłego obiadu? Przekroczyłam pewna magiczną granicę, bo jeszcze kilka lat wcześniej mogłam żreć wszystko i byłam szczuplutka, a teraz po prostu musiałabym chodzić głodna żeby wyglądać tak jak kiedyś. Nie piję słodkich napojów tylko wodę czy herbatę, rumianek, czerwoną, czy inne ziółka. Owszem jak przeszłam na radykalna dietę, dzięki której chodziłam niedojedzona i wiecznie mi czegoś brakowało to trochę schudłam ale też nie rewelacyjnie, nie opłacało mi się to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tak, chipsów nie żre, słodkiego nie żre, fast foodów nie żre, herbatki, zioła pije, a mimo to gruba :D pewnie twój obiad to porcja dla całej armii krajowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cytrynka270
Jezeli facet szuka partnerki to po to by cos miec z tego zwiazku i na odwrot. Nie wazne czy to wyglad czy charakter czy szybsze bicie serce przy czlowieku... A wy wyagacie od kogos milosc bezwarunkowej. Jesli facet kochal by kobiete bezwarunkowo to tez nie mial by warunku bycia z nia ;) Takze nie wmawiajcie innym, ze maja byc z kim kto sie im nie podoba. Nie mniej jednak nie widze sensu komentowania wygladu obcych ludzi lub nawet rodziny. Kazdy raczej wie jak wyglada nie ma co kogos wyszydzac. Kazdy ma prawo byc soba tak samo jak wy. A co sie komu podoba to kwestia subiektywna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sie ocenia innych to własna samoocena tak milo rośnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawikzewsi
Dziewczyna zawsze może być gruba o ile mąż jest grubszy. Trzeba tylko pilnować tej granicy a facet będzie zadowolony i nie ma sensu się katować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarny Księżyc
Zapewniam że lepiej być nazwanym prze mnie grubasem niż dostać ode mnie kosza:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no my grube to mamy przejebane - ;-) tzn nas chcą tarmosic niż chude dymnąć raz i nie dać na taksówkę ;-) ehehehe jeszcze prosić o zwrot na paliwo ehehe ....to ja wolę być gruba ;-))) i wkurwiać chude ehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×