Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

c.r.e.a.m

czy bycie singlem ma jakies pozytywne strony??

Polecane posty

Gość anka1-1
oszczednosc np. w mikolajki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak Ci sie ktoś spodoba na imprezie to możesz se z nim bawić bez 'fochów'...?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ich nie widzę. Życie singla jest dołujące, zwłaszcza jak ten singiel kogoś kocha :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nigdy nie mieszkaliście
z kobietą. Jezeli pomieszkalibyście, to bycie singlem nabrałoby dla Was wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nigdy nie mieszkaliscie
z mezczyzna. Jezeli pomieszkalibyście, to bycie singlem nabrałoby dla Was wartości :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bebe*
Np. koncentracje energi która normalnie poswieca sie partnerowi na prace albo naukę. Wieksza motywacja do samodoskonalenia. Jest sie bardziej niezaleznym, nie krzywdzi sie nikogo gdy nie ma sie czasu.. ani nie ejst sie przygotowanym na zwiazek. Osobiscie uwazam ze lepiej mozna poznac samego siebie. Mozna prowadzic bogate zycie towarzyskie. Oczywiscie zycie w parze ma tez bardzo duzo zalet,ale kazdy jest inny kazdy ma inne pragnienia. Zaufaj przeznaczeniu.. jak masz kogos spotkac to spotkasz ,nie szukaj na sile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mówiąc nic na sile to się będzie stało w miejscu facet musi na siłe bo inaczej nikogo nie pozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość los singlos ropinChót
...tak oczywiście .pozwala to na nie mycie zębów i nog wieczorem. rano też można nie myć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bebe*
Zalezy jakie masz priorytety jak zostało napisane. Jesli wazna dla Ciebie jest kariera to koncentrujesz sie na tym by dostac awans. Jesli chcesz zostac naukowcem koncentrujesz swoja energie nad wynalezieniem czegos. Jesli chcesz zyc w zwiazku cala Twoja uwage przyciagaja kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwazna i romantyczna
wydaje mi sie , że nie ma co szukac kogos na siłę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthgg
Dla mnie ma żadnych zalet. To co piszecie to zwykłe pocieszanie się. Co mnie obchodzi że mam czas dla siebie, że mam czas na wyjscie z kolezankami itd? Będąc z facetem też mozna to robic. Życie w pojedynbkę nie ma sensu. Gdyby mi ktoś powiedział że zawsxze będę sama, zabrał cała nadzieję, to strzeliłabym sobie w łeb, bo takie życie jest bez celu. Możesz nawet zbierać na dom i sobie kupić, ale to i tak bez sensu bo nie masz z kim w nim mieszkac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bebe*
Jesli sie juz tym zastanawiasz oznacza to ,ze czegos Ci brakuje. Ja zaczynam sie zastanawiac nad duzymi zakupami jak zaczynaja mi sie nudzic dotychczasowe ubrania albo zaczyna mi ich brakowac ;) Nawet jesli stwierdzisz ze chcesz z kims byc, co to zmieni? Bedziesz tylko tracil niepotrzebnie energie na szuaknie dziewczyny, kazde rozczarowanie zwiazane z niewypalona randka przezywal bardziej, jak poznasz ogos fajnego bedziesz sie za bardzo staral bo bedzie Ci za bardzo zalezec zeby wreszcie z kims byc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozsądny 1
"Będąc singlem można lepiej poznać samego siebie" Oj, to w związku dopiero poznaje się samego siebie! Niech ci się coś stanie-szpital, tragedia życiowa wtedy zobaczysz jak fajnie jest być singlem. Kiedy będziesz się chciał po prostu z kimś podzielić jakimś sukcesem, to wierz mi nie ma to jak z drugą połówką. Kiedy będziesz samotnie się realizował zawodowo, bawił z kim chciał, robił co chciał, to nie zapomnij, że zawsze będziesz wracał do pustego domu w którym nikt na ciebie nie będzie czekał... Jeśli nikogo nie potrzebujesz to wporządku, singlem możesz być, ale będziesz do czasu... A jak zobaczysz jak wszyscy dookoła pozakładają rodziny, to sie zaczniesz zastanawiać... Większość singli jak dla mnie nie jest z wyboru, raczej kryją potrzebę bycia z kimś pod płaszczykiem niezależności i kariery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozsądny 1
A teraz druga strona medalu. Będąc singlem jesteś niezależny, robisz co chcesz, nikt nie stoi ci nad głową, możesz się realizować do woli, nie masz żadnych zobowiązań, sam sobie jesteś panem, możesz być lekkomyślny, bo nikt nie wymaga od ciebie odpowiedzialności(najwyżej szef), itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozsądny 1
O co się lepiej nie starać? O kobietę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieta sama nie przyjdzie więc aby miec kobiete to trzeba ją poszukac chyba ze się myle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bebe*
Jasne ,fajnie jest sie dzielic swoim zyciem z partnerem. Ale jesli sie go nie ma i szuka na sile, bo fajnie jest sie komus pochwalic awansem ,czy pojsc z nim spac po imprezie to staje sie to celem nadrzędnym który uniemozliwia normalne funkcjonowanie, nie raz prowadzi do zatracenia wlasnej osobowosci jak widac w niektorych topikach typu " Dlaczego jestem sama?" "Taka ładna a wciaz bez faceta" a w najgorszym wypadku "Jak odzyskac ex" ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×