Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczynaaaaa1111111

Praca mgr-dylematy studentki...

Polecane posty

Gość dziewczynaaaaa1111111

Jestem na 5 roku studiów.Niby juz z gorki a jednak...Trzeba napisac prace i tu pojawia sie problem.Caly czas to odkladam na pozniej,jest juz grudzien a ja prawie nic nie napisalam.Inni juz maja duzo napisane,ukonczone rozdzialy.Czuje straszne wyrzuty sumienia ale jakos nie potrafie sie zmobilizowac,czuje niemoc,czuje ze mnie to przerasta.Czasem czuje sie jak mala dziewczynka i nagle szok ja juz koncze studia i musze pisac prace?Ale jak to przeciez dopiero zaczynalam studiowac a to juz koniec?!Tez tak macie?Ratunku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pekaj tez tak
mam. i nic nie napisane. na szczescie nie jestem jedyna na roku co tak ma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynaaaaa1111111
Ale dobrze sie z tym czujesz?bo ja strasznie,ciagle o tym mysle,nie potrafie sie wyluzowac.Odbiera mi to radosc zycia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pekaj ja tez tak
noe nie najlepiej, ale wiem, ze jest jeszcze troche czasu. nie mam pojecia jak sie d tego zabrac. pocieszam sie, ze nie ja jedyna mam taki problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mejdżorka
Dziewczyno, mamy jeszcze 6 miechów na napisanie tej pracy, a tyle to wystarczyłoby i na napisanie 6 prac hehe :) Nie ma co wyolbrzymiać problemu.. A jwśli to wszystko się przedłuży i do września? To co? Dłużej będziemy studentkami :) Legitymacji przynajmniej nie zabiorą hehe. Serio nie ma co się przejmować. Jak się domyślasz jestem w identycznej jak Twoja sytuacji, i w takiej samej jest jak na razie 80% moich znajomych :) Jedyne co zdążyłam zrobić to plan pracy :) i sporządziłam narzędzie badawcze - wywiady w moim przypadku Szkoda nerwów na takie błahostki, przynajmniej na dzień dzisiejszy Pozdrawiam Studentka Politechniki Białostockiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynaaaaa1111111
Odrobinke lepiej sie poczułam.Pozdrawiam studentka Akademii Rolniczej w Szczecinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przejmuj sie tak
Dacie rade:) przysiadziesz tak naprawde i w 2 miesiace prace bedziesz miała napisana:D JA swoja pisałam gdzies od stycznia a w lipcu sie obroniłam:) a do pisania tez ciezko było mi sie zebrac:O ale jak człowieka czas i promotor przycisnie to sie mobilizuje i pisze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja juz zapiszczam
nie martw sie,das zrade, jak cie czas przcyisnie to w tydzien zdazysz napisac. i szcerze to watpie zeby wszyscy z twojego kursy byli saz tak zmobilizowani izorganizwoani...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorzej jest zaczac.... do tego trzeba sie naprawde zmusic. poprosic kogos zeby na sile, naprawde nasile wygonil do biblioteki itp.... jak zaczniesz to juz ci jakos pojdzie.... porob sobie plany rozdzialow, zeby ci bylo latwiej i naprawde zmus sie. mowie ci jaki potem kamien wielki spoada z serca.... oplaca sie to zrobic jak najszybciej zeby skrocic wlasnetortury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×