Wrzesień 2009

aniabuu najwazniejsze ze wszystko oki jest z dzidzia....

a Cerebellum to nie jest po angielsku \"móżdżek\"?

Ehhh widze, ze juz poprawiono tabelkę, tak jest gdy się walczy o kompa... :( Mam takie pytanie ile z Was bierze żelazo? i Jakie macie po nim skutki uboczne ;/ bo ja już umieram od niego tzn raz na tydz z boleściami odwiedzam wc. Aniabuu23 Ja mialam to samo na usg wczoraj jak nazłość tyłek wypieła a później to do samego wieczora się wierciła (ale chyba ma to po mnie :) )

tak żyrafa to jest po angielsku móżdżek :) Anulka właśnie widzę że Twój maluszek w 21 tyg waży 345g a moje w 20 tyg ważyło 459g to aż się boję co będzie we wrześniu chyba duże dziecko urodzę :)

Kajojcia mam dokładnie tak samo jak Ty z tym żelazem. A do tego kupki (tak ładnie to nazwę) czarne jak węgiel. Na początku aż się przeraziłam. Potem siostra uświadomiła mi że to od żelaza. No ale cóż - JAK TRZEBA BRAĆ TO TRZEBA :)

**Salwinka- no mój Maluszek jest bardzo drobniutki:( Jakie witaminy przyjmujesz, ja biore feminantal czy jakoś tak...

Hej. Jak się robi te serduszka i kwiatuszki??

Już nie trzeba bo doszłam do tego :)

Dzień dobry:) ja już od 6 na nogach. upiekłam już ciasto z orzechami, bo za godz mamy mieć gości . przyjeżdża znajoma ze synkiem. Mały ma 3 lata a taki urwis, że koszmar... dziecko chyba ma adhd i mój dom po ich wizycie wygląda jak po przejściu bomby atomowej:( najgorsze jest to, że jego mama wcale nie zwraca na to uwagi a ja później pół dnia sprzątam... wczoraj już sie psychicznie nastawiałam, że przyjadą a mój m uciekł do pracy.. też bym nawiała.... trzymajcie kciuki, żebym dała radę:):)

:D:D Anulka nie biorę żadnych witamin tylko biorę depegyt na nadciśnienie i diphergan na uspokojenie i to wszystko :) Aska weź wywieś karteczkę na drzwiach z napisem nie ma nikogo w domu :D:D:D dzieci już tak mają moja Madzia jak posprzątam jej pokój to za 2 minuty wygląda jakby huragan przeszedł przez pokój :) dobra uciekam sprzątać odezwę sie później :D

Oj chciałabym Sylwinka. nie znasz Małego gadać dobrze nie umie a klnie jak szewc.... później napiszę czy przeżyłam...

Hej dziewczynki:) Asiu ja mam bardzo podobnie ze swoimi sąsiadami. Ich dziecko to wcielony diabełek:) oni do mnie nie przychodzą bo wiedzą, że zaraz mi ze wszystkim porządek zrobi, a szczególnie zabiera się za komputer i za myszkę. Oni mu dali myszkę żeby popsuł i ode mnie też chce:) ale dobrze, że się zorientowali i oni nas zapraszają do siebie, ale jest bardzo nie dobry. Ostatnio dostałam kijem od szczotki od niego. Ehhh... A tak wogóle to strasznie się dzisiaj nie wyspałam bo nocował u mnie mój 5-letni brat i koniecznie chciał spać ze mną. A że się strasznie kręci to się nie wyspałam, a mój mąż się nie wyspał beze mnie:)

czesć dziewczyny Ja też nie biore żadnych witamin a dzidziuś jest zdrowy i wszystko z nim ok jem dosć duzo owoców i warzyw za lada moment pojawia swieże witaminki już niemoge sie doczekać czereśni :) :) :) Jak jest ciepło na dworzu to jakoś nie mam ochoty na jedzenie i jem duzo mniej a u mnie dzisiaj pochmurno za oknem pewnie będzie padać . na obiad robię kasze gryczaną z wątróbka ,mam dobry i szybki przepis na pudding ostatnio sama robiłam : 6-8 łyżek kaszy manny błyskawicznej wymieszaj z 7 łyżkami cukru.Zagotuj 850ml mleka wsyp kaszę z cukrem i mieszając gotuj 1-2 minuty az zgestnieje .Przelej do miski i odstaw do ostygnięcia . BUDYŃ CZEKOLADOWY (na 1/2 litra mleka )wymieszaj ze 100mlmleka i 5 łyżkami cukru .Zagotuj 700ml mleka ,wlej zawiesine budyniowa ,energicznie mieszajac ,zagotuj.Zestaw z ognia ,dodaj 3/4 gorzkiej tabliczki czekolady startej lub drobno posiekanej i mieszaj aż czekolada sie stopi .Przelej do miski i odstaw do ostygnięcia . Szklanke śmietanki kremówki ubij na sztywno ,wymieszaj z zimna kaszą mannną.Przemieszaj budyń czekoladowy najlepiej mikserem Do szklanek lub salaterek wlewaj na przemian małe porcje kaszki i budyniu tak aby powstały biało -czarne pasy .Wierzch udekoruj według uznania :)

Ja też się nie mogę doczekać czereśni:) uwielbiam je.

Polskie truskawki juz sie pojawiły tylko cenna jest kosmiczna 10zł za kg ale i tak wiekszą chrapke mam na czereśnie :) :) :)

hej dziewczyny :) moj maly dzisiaj od rana fika , cudowne to uczucie no nie ? :) kurcze nie wiedzialam ze sie tak nad tym rozczulac bede ;) hihi. zostaly mi jeszcze podlogi do umycia i obiadek do zrobienia, a najbardziej to chce mi sie arbuza i czeresni , milego dnia :D

**Justa- ja codziennie zjadam kg truskawek i kilogramowego arbuza, widziałam czereśnie na bazarku kg kosztuje 45zl- to jest dopiero kosmiczna cena:(

Ja narazie truskawek nie jadam. Jak mój tata mi powiedział czym oni je upiększają to się odechciewa. Uwierzcie mi. Ale na czereśnie czekam z utęsknieniem:) zawsze je lubiłam i chyba nigdy nie przestanę:) hihi Ja dziś planowałam grilla bo taką mam ochotę na skrzydełka z grilla, ale pogoda wcale nie jest za ciekawa. Jest parno i patrzeć tylko jak lunie deszcz:P Small size ja też uwielbiam jak moje dzieciątko się porusza i fika koziołki. To jest odczucie nie do opisania. Wiecie, ale najbardziej się nie mogę doczekać kiedy będzie już na świecie!!

Hej. Ja tez uwielbiam jak moja mała fika koziołki to jest cudne uczucie :) A ja dzisiaj jadę do rodziców posiedzieć bo mój M idzie zaraz do pracy :( a mi się samej w domu niechce siedzieć :)

hello Dziewczyny... przeżyłam najazd małego urwisa. Właśnie pojechali do domu. nastawiłam się, że będą siedzieć do wieczora a tymczasem pogoda się popsuła i strasznie pada, no i nici z grilla. zdziwiłam się jak powiedzieli, że już jadą ale pogoda zła no i mąż w pracy... przynajmniej odpocznę:):):) no i mężuś zaraz wraca. spędzimy razem trochę czasu, bo i z jego ryb nici.....ha ha:):):) także raczej już nie napiszę dzisiaj. miłej soboty i pa....

PUCHATEK22 Mnie jeszcze tylko 9 tabletek do końca została i po tym na badania na morfologie, mam nadzieje, że się podniesie, bo drugiej serii to ja nie przeżyje już chyba ;/. Dobrze mam chociaż, ze innych witamin nie muszę brać, bo mała dobrze się rozwija tylko waga nie wiem, bo na 23 tydz wazy 455g, jedni mówią ze to dobra waga a lekarka znowu ze mieści się na dolnej granicy. Ja wiem swoje, ze jak ja się b.dobrze czuje to i maleństwo bo spać mi w nocy nie daje tak się wierci i rano na śniadanie mam obowiązkowe pobudki, ale już się przyzwyczaiłam. :) Dzisiaj teściowa zrobi biszkopta to się tak najem, ze znowu będę miała dosyć na tydzień :D

Ale wam dobrze:) ja dzisiaj cały dzień w domku z mężem. Nie mamy weny żeby kogoś nawiedzać, a ruszać się w taką pogodę też nie bardzo.

Dziewczyny jak mam Was znaleźć na NK?

poszukaj w znajomych naprzykład żyrafa długa

Dzięki, powysyłałam Wam zaproszenia na NK

cześć dziewczynki! dzisiaj chyba jakiegoś powera dostałam, wysprzątałam ogródek, umyłam okna (mam tylko 2 ), wysprzątałam dom i wreszcie odpoczywam z moją Adusią.

Dzisiaj coś pusto jest na naszym forum:) Ja siedzę w domku jak pisałam wcześniej. Cały czas pada deszcz i jest takka nuda, że ehh... szkoda gadać;)

Czolem Brzuszki... ja tylko na chwileczke....chcialam przeslac Wam gorace buziaki z NY city... Paaaaaaa.....

Witam :) Ja dziś byłam cały dzień u teściów. Widziałam się z siostrą męża, jeszcze nie urodziła, ale już jest w terminie, więc oczekujemy z dnia na dzień kiedy maleństwo przyjdzie na świat :) Nie mogę się doczekać, kiedy będą morele, arbuzy, truskawki, czereśnie, maliny....... O matko jak ja za tym tęsknię :) Cieszę się że rodzimy we wrześniu, bo tak jak urodzi siostra męża - karmiąc piersią to sobie owocków nie poje ;) A my jeszcze się obeżremy po korek ;) A dziś się skusiłam i kupiłam garstkę truskawek, bo nie wytrzymałam. Kosztują tragicznie - 16 zł za kilogram! Masakra! Kupiłam garsteczkę i zajadałam się powoli delektując się każdym kęsem... Nareszcie smakują jak truskawki.... :)

ja też tęsknie za tmi owocami już się ich doczekać niee mogę, ale na szczęście u mnie truskawki nie są aż takie drogie dzisiaj były po 9zł. i też sobie kupiłam troszkę pycha. Jeszcze bym chciała żeby staniał kalafior bo za 7zł taki mały że sobie nim nie pojem i fasolka szparagowa kiedy się pojawi już mi się tak chce takich pyszności że masakra :)