Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta pełna nadziei

Wrzesień 2009

Polecane posty

laski donosimy wszystkie ciaze, do swojego czasu... nie bac mi sie juz...ja to na poczatku ciazy najwieksze sfizy miałam oby do 20 tc a teraz oby do 38 i tniemy sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jutro do pracy i w sobote:( a potem tydzien luzu do nastepnej soboty, a na koniec miesiaca troche papierów bedzie do szykowania dla ksiegowej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram zyrafe jesli chodzi o donoszenie ciazy z lekami. pierwsza ciaze mialam od poczatku skurcze i bralam leki przeciwskurczowe. jak nadszedl termin maly nie chcial wyjsc na swiat. nawet wywolywanie ciazy nie pomoglo i mialam cesarke. wiec basiu glowa do gory:)) ja teraz tez biore leki od skurczy i mam nadzieje ze tym razem dzidzius nie pojawi sie po terminie tylko przed:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdakate,juz dzwonilam do kliniki poloznych(nie mam wyznaczonej jeszcze swojej) i zostawilam kilka wiadomosci bo nikt nie odbiera.jutro tam jeszcze raz zadzwonie,bo to juz chyba zarty sa. no w kazdym razie skoro mowisz ze od reki ci to wypisala to sie ciesz,mam nadzieje ze jutro w takim razie to zalatwie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to prawda z tymi lekami na podtzrymanie i skurcze... moja mama brała je z ostatnim bratem bo w 7 miesiecu juz miała rozwarcie i tak zrobiły ze urodziła w 42 tc 20 godzin rodziła bo szyjka sie nie rozciagała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama jak rodziła 5 lat temu to dostała krwotoku w 37tc i podtrzymywali ją do 38 tc, a potem normalnie urodziła. To dużo zależy od organizmu kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zapomniałam dopisać, że też całą ciąże brała leki na skurcze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
angioletto jak to jeszcze nie masz wyznaczonej poloznej, oni chyba zartuja sobie! Ja mam polozna od 7 tygodnia ciazy, nie jest zbyt zainteresowania niczym, zapisuje mnie na wizyty co 2 miesiace, a ja i tak chodze co 3-4 tyg, i mam gdzies jej gadanie, chce by sprawdzala mi mocz, bo i tak nic innego nie robi.... Jak mowie do niej stanowczym glosem i ze zadam czegos to z laski robi, wypisuje tez wszystkie potrzebne dokumenty od reki...... Teraz w czwartek ide zeby wypiasla Health in Pregnancy Grant Podcast, bo skonczylam 24 tygodnie i nalezy sie mi 190GB. Pamietajcie dziewczyny o wszytsko walcie, nie proscie tylko zadajcie to zaraz inaczej gadaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koteczek u nas cc jest tak robione ze partner moze byc przy kobiecie. ja od poczatku mam zapisane w karcie ze ma byc cc wiec moj maz wie na co sie pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aska.osa co to za dokument??? i od czego on zalezy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przysluguje kazdej kobiecie w ciazy bez wyjatku, ktora chodzi do poloznej, to jest takie zachecenie kobiet do dbania o ciaze, i po ukonczeniu 24 tygodnia polozna djae taki dokument, a my go wypisujemy i wysylamy i na nasze konto przychodzi 190GB. Polozna wypisuje go na poczekaniu, kazda jest zobowiazana poinformowac kobiete o tym no i wreczyc zaraz po ukonczeniu 24tyg. Mozesz sobie poczytac: http://www.hmrc.gov.uk/podcasts/hipg-podcast-transcript.pdf W anglii jest to dobre ze np maz moze byc przy cesarce normalnie, jak i 24h na dobe spedzac czas w szpitalu z nami jesli tylko ma ochote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aska.osa dzieki za info nic o czyms takim nie wiedzialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu,niestety tak jak napisalam nie mam poloznej :( pytalam o nia za kazdym razem kiedy bylam w szpitalu i ciagle slysze ze ktos do mnie zadzwoni.w sobote zaczne 25 tydzien i nadal nikt nie dzwonil,dlatego jutro jade tam kolejny raz.w takim razie poprosze o 2 dokumenty: MAT B1 i ten o ktorym piszesz. skoro faktycznie oba wypisuje sie od reki:) a co jest mi potrzebne by dostac te 190£ ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aby dostac te 190Gb nie jest potrzebne nic, tzn zadnych dokumentow od Ciebie nie beda wymagac. Oni po prostu dadza Tobie papier a Ty po wypelnieniu slesz to na wskazany tam adres...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie musisz byc rezydentem uk??? albo posiadac home office??? bo ja dopiero w czercu bede wyrabiac ho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co czytam to nalezy byc rezydentem uk, choc moja polozna mowila ze kazda kobieta dostaje jesli legalnie przebywa w UK. Powiedz im ze chcesz otrzymac ten papier, wyslij gdzie trzeba i niech oni sie martwia czy przyznac Tobie czy nie, bo tu taki burdel ze wszystkim maja ze sami nie wiedza komu co sie nalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze nie jestem rezydentem :( ciekawe czy jak zrobie tem home office za miesiac to czy nadal bede mogla sie starac o ta kase.wiesz do kiedy mozna??do ktorego tyg???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napewno do konca ciazy, wiec spokojnie, moze home office wystarczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie ze o becikowe 500 funtow mozna sie sterac wczesniej a nie dopiero po porodzie. tylko ze nie wiem o ile wczesniej. musicie przejsc do jobcentre albo do CAB tam powinni wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wrześnióweczki :) Czasem Was podczytuję i chciałabym dorzucic kilka słow o SSMG- 500f. Można się starać od 29 tyg ciąży, czyli 11 dni przed porodem i nie później niż do 3 mc. angioletto ja też jestem w szoku, że jeszcze nie masz wyznaczonej położnej! Oby Ci jak najszybciej przyznali. To jakaś paranoja... Pozdrawiam Ps. mam sentyment do września ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny :) :) BASIU USPOKÓJ SIE Z TYMI SKURCZAMI ,NIE MOŻNA SIE TAK CIAGLE ZAMARTWIAĆ !!!!!!!!!!Byłam wczoraj na spotkaniu o którym wcześniej pisałam zaczeło sie o 18 30 a skończyło o 2100.Było dwóch lekarzy z dwóch łódzkich szpitali. Rozmawiali o preblamach kobiet w ciaży , badaniach które trzeba wykonać ,bezpłodności i ciazy po 35 r.Wspomnieli równierz ze każda kobieta jest inna BASIU jedna przechodzi ciaze z 20 skurczami w ciagu doby a drugiej nic nie dolega .Jesteśmy rózne nasze maleństwa w brzuszkach tez mają rózne charaktery jedne kopia mniej drugie wiecej jedne są spokojne drugie od 1 dni to łobuziaki .Była równierz nauka wiązania dzieciaczków w chusty ,pokaz mody ciazowej firmy Haltex i każda ciężarna dostała upominek sól antycellulitowa do kapieli firmy Farmona wejsciówke do klubu fitness na specjalne zajęcia dla kobiet w ciazy , maskotke dla swojego maleństwa. Zmartwiły mnie tylko spuchnięte jak baloniki nogi po powrocie do domu czy któraś z was miała taki problem ,myślałam że przez noc opuchlizna zejdzie a tu nic i strasznie mnie bolą:( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GaGa-dziekuje :) to bardzo mile z twojej strony ze napisalas :) dzis lece do gp zawalczyc o to zwolnienie,a potem do szpitala znalezc wreszcie polozna. trzymajcie kciuki dziewczyny!!!!! dziekuje i do pozniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Justa. Fajne takie spotkanie... , prawda??? wczoraj nie pisałam, bo trochę źle się czułam, bolał mnie kręgosłup i prawe biodro.... mi nogi tez trochę puchną, ale bardziej mnie pieką i zawsze zapomnę się o to zapytać gina.... a dzwonić nie będę, bo tak jak mówisz takie są uroki bycia w ciąży.... i różnie możemy się czuć:) dzisiaj o 3.15 moje Słonko obudziło mnie kopniakami i przez godzinkę nie dało mi spać..:):) przewracałam się na każdy bok ale nic nie pomogło, dalej kopało.... Basiu Ty mnie troszkę martwisz, bo mam wrażenie, że za bardzo się zamartwiasz:( jesteśmy z Tobą i po raz wtóry wyluzuj......ja wiem, że nie zawsze się da, ale musisz sobie jakos wytłumaczyć, że to dla Waszego dobra:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️dziewczyny wczoraj byłam na badaniach (morfologia i mocz) i dopiero jak przyjechaliśmy to mogłam coś zjeść a maluszek pewnie był głodny bo mocno kopał i po drodze kupiłam polskie truskawki nie wiem jak u Was ale u mnie są po 12 zł/kg no i koleżanka z innego topiku zrobiła test i jest w ciąży jak ja się cieszę z jej szczęścia :D no i dzisiaj skończyłam 23 tydz :) jak ten czas leci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super sprawa takie spotkanie, napewno było warto, no szkoda tylko tych stópek spuchniętych... mi jeszcze nie puchną, ale zapewne zaczą, niech się tylko gorąco zrobi :) basiu - jak reszta, polecam spokój, gdyby teraz coś groziłoby maluszkowi byłabyś w szpitalu. Ale póki co, jesteś pod opieką lekarza prowadzącego i musisz być spokojniejsza. ja od 5 na nogach, spać nie mogłam. Kichałam rano jak najęta a przy każdym kichnięciu okrutnie brzuch kłuje przy pępku, śmieszna sprawa. mąz mówi, że to pewnie sunuś chuśta się na pępowinie i mnie coś tam ciągnie :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×