Wrzesień 2009

Anulka1988 rozumiem ze widziałaś w realu, tak?? Ja tylko tyle co w necie. A ta spaceróka faktycznie az taka mała?? Muszę z męzem to jeszcze przedyskutować....

Aska ja też myślę, że nie powinnaś malować... a jaką Ty masz farbę olejną?? czy jakąś bejcę czy lakier?? bo jak bezwonny to ok ale jak śmierdzi to maseczka na twarz, bo z oparami to nie ma żartów.

No dziewczynki, ja zmykam. Trzeba rozwiesić pranie, zrobić jakieś zakupy i cośkolwiek ogarnąć w domu. Zajrzę do Was później i napiszę czy znalazłam te gatki siateczkowe. pa

Baska, ja nie mam problemow z oddychaniem jak cos robie, czy chodze, gorzej jak leze bo wtedy Maly mi uciska, ale napewno basen bardzo mi pomogl, zawsze bylam bardzo wysportowana a potem w ciazy sie zapuscialam troche bo ciaza zagrozona byla wiec nic robic nie wiolno bylo, jak juz lepiej z Malym bylo to zaczelam basen, chodze 3 razy w tyg i dzieki temu kondycja nie jest zla, choc przy lezeniu to nic nie pomaga :) oddech jest ciezszy...

Żyrafko- dzięki za odpowiedź.... Small Size- ja wczoraj też miałam takie ciśnienie... Ogólnie jestem niskociśnieniowcem - ostatnio miałam 86/ 54.... Ja dziś spałam troszkę lepiej... Ale i tak czuję sie strasznie zmęczona... U mnie upał i nic mi się nie chce... Mam dzis totalnego lenia....

Dziewczyny spoko, too jest specjalna farba ktora stosuje sie do malowania dzieciecych lozeczek np, bez tych wszystkich oparow... W zyciu nie odwazylabym sie na normalna farbe, a tym bardziej na olejna...brrrr

Tak widzialam go w reaulu. Ja sie zastanawiam nad jego kupnem ale ta spacerowka mi nie pasuje. Jest naprawde mala i tak jakby zrobiona z pianki. Ale prowadzi sie super.

Uciekam do obowiazkow :) Usmiechac sie duzo prosze, juz jestesmy tak blisko by nasze Kruszynki poznac, ze nie wolno sie nam niczym dolowac, tylko sie cieszyc ostatnimi tygodniami :) Tymczasem :)

Anulka dzięki za zaproszenie:) jak Ty to robisz, że brzuszka nie widać? u mnie to fajna piłeczka

Hey:-) Byłam dziś w labolatorium u mnie na wsi (po raz pierwszy) i kobiety patrzyły się na mnie jak na ufo;-) U mnie w szpitalach Izba przyjęć dla patologi ciąży i porodówki jest osobna. I zawsze przyjmuje ginekolog. A czy w nocy marudzą nie wiem, mam nadzieję że jakoś przezyjemy jak coś:-)

ja znowu trochę posprzątałam, nastawiłam część prania i musiałam siąść bo nie daję rady:( ja nie należę do porządnickich, bałagan nigdy mi za bardzo nie przeszkadzał ale teraz chyba mam syndrom wicia gniazda i ciągle bym sprzątała.

Aska osa basen napewno Ci pomogl ja tez chcialam chodzic w ciazy na poprawe kondycji no ale niestety od 4 miesiaca lekarz kazal duzo odpoczywac i unikac wysilku fizycznego... dlatego teraz sie tak dyszam z byle powodu, mam tylko nadzieje ze jak urodze to wszystko wroci do normy i z moja kondycja bedzie lepiej...

magdakate: witaj w gronie:-) mnie tylko teraz brzuszek trzyma przed porządkami. Mój luby sie nie może nadziwić.

**Akna- sprawdzalam tez ten wozek, jest lekki i prowadzi sie jeszcze lepiej niz quinny buzz:) http://www.bobas.pl/page,produkt,prodid,1662,strona,Brevi_OVO__kolor_nr_260.html?utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2009-08&utm_content=1662

Kurcze nie moge was doczytac do końca co zaczne nowe piszecie posty hihi mam duzo zaległości po tym szpitalu Basia ja mam tak jak ty wysoki puls niskie cisnieni byłam z tym u gina i w szpitalu robili mi eho serca i badania z krw i wyszło ze mam za mało potasu i magnezu isoptin tez dostałam i kazali mi się nie przemeczac co mąż wziol sobie bardzo do siebie i znalazł babke do sprzątania była wczoraj za 2 pokoje kuchnie i łazienke wziela 70 zł a myła okna i podłogi ogólnie jestem zadowolona więc jesli tylko macie możliwośc to warto kogos znaleśc do pompcy ja sama mam problem z założeniem skarpetek a co dopier sprzątanie:P Koliban widze ze faktycznie dużo ci już nie zostało ja mam nadzieje że urodze przed terminem lub w terminie nie chce poźniej czekać co do majtek siateczkowych mysle ze będzie je latwiej zal niz normalne

figa ja sama nie mogę się sobie nadziwić:) najlepsze jest to że ja zaganiam często mojego męża do roboty bo na nie mam siły a "musi" być sprzątnięte i o to się najbardziej wkurza:) ale szczerze powiedziawszy mam w nosie jego fochy a posprzątane musi być:)

quin buzz widzialam w realu jak dla mnie spacerówka fatalna za płytka a ja mysle że dla nas spacerówka jest wazna dziecko od wiosny już może w niej siedziec całe lato jesień więc musi byc funkcjonalna i wygodna dzidzia pojezdzi w niej dłużej niz w gondolce i więcej niż zimą przynajmnie ja tak mam w planach

Anulka mozesz jeszcez raz podać linka?? Kopiuje tego i pojawia mi sie ze strona o podanym adresie nie istnieje.....

Aska 1978- gin mi powiedzial ze to jest uwarunkowane genetycznie, ale zaznaczyl ze przy drugiej ciazy juz takiego brzuszka nie bede miala. Chcialabym miec duzy brzucholek:)

Ania mala ja tez mialam echo serca i od kardiologicznej strony wporzadku, badanie krwi tez ok a magnez biore 2 razy dziennie, kardilog stwierdzila ze to od no spy bo ona ma takie skutki uboczne ze obniza cisnienie a podwyzsza puls. Co do porzadkow to mi pomaga czasem tesciowa ale ja i tak wole sama po swojemu:) kiedys wystarczyl mi caly dzien zeby wszystko lsnilo a teraz w tydzien nie moge wysprzatac...

moze stronka z allegro bedzie lepsza http://allegro.pl/search.php?sg=0&string=w%C3%B3zek+ovo+brevi

Anulka też ciekawyten wózeczek. Ma znacznie wiekszą gondolę niż quinny (dł w quinny 77 cm a ten ma 80 cm). Czyli dłuzej na zimę wystarczy :) Ale jeszcze pomysle nad wyborem......

Ania Mala- ja bede miala pania do sprzatania gdy tylko urodze malego, ceny w Warszawie sa duzo wyzsze... Ja za dwupokojowe mieszkanie 55 mkw zaplacilam 200 zl. I jeszcze zle posprzatala, nie poukladala to czego miala... itd, ale mam juz nowa zalatwiona:) Na razie sama sprzatam, mam malutki brzuszek wiec daje rade. Poza tym nawet nie ma kto nabrudzic:)

Ten wóżek co podała anulka jest bardzo fajny. I gondolka jest spora. Koleżanka go ma i sobie chwali. Dla mnie spacerówka kubełkowa to minus.

ja nie wiem czemu ale nie chcialabym zeby obca osoba mi sprzatala moje rzeczy ale to jakies takie moje ,,glupie" odczucie:) ja zrobilam juz zupke z fasolki szparagowej, zaraz biore sie za robienie lecza bo mi tak posmakowalo jak ostatnio zrobilam, ze znow mam ochote:) no i juz troszke posprzatalam, narazie z pulsem ok tylko chwilke odpoczywam bo brzusio sie domaga:)

Ja mam kogoś do sprzątania już od prawie roku chyba.. tej która jest u mnie od lutego płacę 50 zł jest u mnie jakoś koło 4 godzin- a mam 60 metrowe mieszkanie i sprząta super, a też mieszkam w warszawce...więc nie wiem dlaczego Ty Anulka takie kosmiczne kwoty płaciłaś..

ja tez myslałm że będe się zle czuc ale wszystkie ubrania były w garderobie (tam nie sprzątała) a podłogi okna kurze rewelacja mysle że jak bym umyła klatke schodowa i salon padlabym na twarz i już się nie podniosła a cena faktycznie mnie zaskoczyła byłam przygotowana na 150 zł a tu połowa z tego :) a dzis mam tak niskie cisnienie i wysoki puls że nie daje rady sama sobie zrobic kubka kawy

moj ddomek ma 130m2 ale jeden pokój jeszcze nie wykończony i garderoba więc jak to odiąść to miała jakies80 m2 max ciezko by mi było samej tak umyć okna i te podłogi a męzow tez się spodobało że nie musiał latac na odkurzaczu więc pewnie na tym jednym razie się nie skończy :P

sory za błedy :(

Koliban- Ja tą Pania znalazlam na stronie gumtree.pl tobylo przed swietami wielkanocnymi- wiec moze dlatego tyle wziela. Poza tym moj K. gdy mieszkal sam mial pania do sprzatania ktorej placil 150 zl: sprzatanie 70 mkw + prasowanie koszul. Ona pracowala u niego 4 lata. I gdy Maly sie urodzi bedzie sprzatala u nas.