Czy tak można? i gdzie?

Chciałabym się wsyterylizować, nie mam dzieci,i raczej ich nie chce mieć nigdy, ale chciałabym przed tym mimo wszystko zamrozić z 2 jajeczka. Czy jeśli się wysterylizuje, to będę mogła poźniej ewentualnie nosić płód i normalnie urodzić? jest tu ktoś po sterylizacji?? ile to kosztuje? i co potem?

to po kiego chcesz sie sterylizowac jak chcesz miec dzieci?

raczej nie chce, ale mam dopiero 21 lat, nie lubie bardzo dzieci, i uważam,że będę złą matką,ale ni emoge być w 100% pewna, że kiedys jakieś uczucia matczyne przyjdą i może, w co wątpie,jednak bede chcialamiec dziecko,d latego wole na wszelki wypadek zamrozic jajeczka. a jesli moj facet poddalby sie wazektomii to mozeon zamrozić na wszelki wypadek swoje plemniki??

z tego co wiem to w Polsce ego nie zrobisz bo to nielegalne. Nie mam pojęcia jak to jest potem, czy mozna donosic ciaze

zwariowałas?? czy co?! zamrozic plemniki, zamrozic jajeczka, i co dalej? To nie jest takie proste

podobno jest jakas luka w prawie, która nie mówi konkretnie o nielegalności takiego zabiegu, i wystarczy znaleźć ginekologa, ktory się temu podejmie

no ale ja nie chce innych środków anty. po tabletkach mam grzybice, po prezerwatywach jakies zapalenia. na szczescie mam regularne bardzo cykle i dobrze znam swoj organizm, no ale ja wole sie cieszyc seksem caly czas a nie tylko kilka dni :/

moze jak mózg ci się skurczy, to włączy się rozsądek i opcja - myślenie :P

no właśnie myśle pustaku, i się zastanawiam co zrobić. Nie każdy urodził się po to żeby być matka polka

rób co chcesz, dla mnie to głupota. A jesli po czyms takim mozna donosic wszepiona zapłodnina komórke to skad pewnosc ze taki zabieg sie uda odrazu. Poczytaj sobie o invitro. Wszepia sie przewaznie kilka embrionów i najczesciej przezywa tylko jeden albo wcale i zabieg trzeba powtórzyć. Jezeli nie chcesz wpasc to zainwestuj w jakąs porządna antykoncepcje, bo mozesz zrobic cos co bedzie nieodwracalne i potem bardzo tego załowac. twój wybór

chyba troche przesadzasz z tym zamrazaniem

a co nazywasz porządną antykoncepcją?? wkładka?? skoro po tabsach mam grzyba non stop, to przy wkladce tym bardziej. po za tym ni emowi eo 1 jejczku zdae sobie sprawe ze nalezalo by kilka sztuk. dlatego moze wazektomia jest lepsza.

Napisałas ze chcesz zamrozic dwa jajeczka, dlatego chciałam ci wyjasnic ze to moze byc za mało. Mysle ze powinnas porozmawiac na ten temat z jakims lekarzem a nie pytac na forum. Nadal nie jestem pewna czy po takim zabiegu mozna donosic zdrowe dziecko. Ja bym nie zrobiła czego takiego sobie i mojemu facetowi, ale to tylko moje zdanie. Nie wiesz co bedzie za 2, 5 10 lat. Dobrze sie zastanów. Pozdrawiam

ej no ludzie, bez przesady! Chyba mozna normalnie rozmawiac nie ublizajac nikomu?! szczególnie czyjejs matce?! troche kultury!!!!

hmm wybacz ale ja uważam że jesteś za młoda na taką decyzje - 21 lat to jesteś siksa jeszcze i tyle - taki zabieg dla mnie jest ok ale dla kobiety dojrzałej mającej dzieci i będącej przekonaną że więcej ich niechce lub jest to nieskazane np. zdrowotnie a Ty? co ty wiesz o życiu? co ty wiesz o tym co będziesz myślała koło 30stki? i co będzie myślał twój partner? to że jakiś teraźnieszy się na to godzi to nieznaczy że on jest cudo na zawsze - znudzisz się albo coś i następnemu co zrobisz? wmawiać będziesz bezpłodność? czy że się wam nieudaje.. szczerze ci powiem że miałam niejedną taką koleżanke co uważała ciąże za największe zło, że kobieta brzydka w trakcie, po to tragedia już bo figura bo cośtam, że dziecko tylko sika i je i pluje się itd itd a teraz 2lata starała się o dzidzie i w końcu się jej udało i jest przeszczęśliwa - urodziłą chłopca i niewie jak by mogła żyć bez niego...

Ale ja nie pisałam, że się martwie o figure, wygłąd etc. po prostu uważam,że będę złą matką, i nie mam smykałki do dzieci. po prostu taka już jestem.

dziewczyno czytaj ze zrozumieniem! Nie wiesz co bedziesz myslec i czuc za 10 lat!! i do czego bedziesz miała smykałke!! to naprawde bardzo drastyczne wyjscie dla tak młodej osoby!!! Czy ty masz jakąs niska samoocene ze uwazasz ze bedziesz złą matką? A niby dlaczego masz byc taka zła a jesli nawet teraz tak czujesz to nieradziłabym przekreslac macierzyństwa na całe zycie!!! tylko dlatego ze cos ci sie wydaje. Nawet gdybys z całego serca niechciała lub nienawidziła dzieci to uwierz mi ze jeszcze moze ci sie to 10 razy zmienic

A czemu jej odradzacie? A niech się laska sterylizuje na zdrowie ! :) Tylko jak usłyszy o kosztach zabiegu + koszty pobrania komórek jajowych + koszty ich przechowywania + koszty zabiegu in vitro to trochę jej pewna minka zrzednie... :) nie ma nic za darmo

a niech panienka się sterylizuje . Lepiej tak niż by miała zajść w ciąże i usunąć !!!!! to i tak jej sprawa zrobi co zechce .

no pewnie ze jej sprawa. Jest po prostu bardzo młoda i z jej wypowiedzi wynika ze nie bardzo wie czego chce. Raz pisze ze nie bedzie dobra matką a raz ze zamrozi kmórki jakby kiedys chciała jednak miec dzieci. Niedojrzała chyba do takich decyzji. Wiadomo, zrobi co zechce

Zakladajac, ze nawet uda Ci sie to zrobic, to potem nie masz gwarancji, ze zaplodnienie tych 2 jajeczek powiedzie sie i ciaza sie rozwinie. Marne szanse rzeklabym. Kombinujesz jak kon pod gore. Nie da sie zjesc ciastka i miec ciastko.