Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agniesiaaaaa

czy faceci boja sie madrych silnych kobiet?

Polecane posty

Gość _*sami*
Twój jest Oferma prawdziwie uproszczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovca 5
sami, mysle, ze tylko silna i madra kobieta moze zyc w ukladzie partnerskim. choc to wszytsko zalezy od tego jak rozumiemy pojecie partnerstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W temacie zostało powiedziane zbyt mało, żeby go coś więcej niż musnąć. Ja na przykład chciałbym się dowiedzieć, czy jest jakiś charakterystyczny punkt wspólny u silnych i mądrych kobiet, który można umownie określić jako chwila, w której zdają sobie sprawę, że oprócz tego, co Mają w sobie i obok siebie - jednak dopełnieniem tego wszystkiego byłby facet. Jak rozpoznają u siebie ten moment? Dlaczego dochodzą do takich wniosków? Czy jest to zasada ogólna, dotycząca większości z nich czy tylko indywidualna, nie dająca się powiązać w nawet luźną regułę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _*sami*
To prosze o wytłumaczenie partnerstwa ,bo dla mnie to czarna magia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ja na przykład chciałbym się dowiedzieć, czy jest jakiś charakterystyczny punkt wspólny u silnych i mądrych kobiet, który można umownie określić jako chwila, w której zdają sobie sprawę, że oprócz tego, co Mają w sobie i obok siebie - jednak dopełnieniem tego wszystkiego byłby facet." dla silnej i madrej kobiety nie istnieje facet jako dopełnienie. on moze byc dodatkowo do jej zycia. tak uwazam. charakterystyczne cechy? niezalezna finansowo, zyjaca w miare tak jak chce, umiejaca sie zachowac w wielu sytuacjcach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _*sami*
nie analizuj mnie kwiatek:) ale moja mądrość nie została potwierdzona naukowo ..badania nadal trwają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"To prosze o wytłumaczenie partnerstwa ,bo dla mnie to czarna magia " teoretycznie to równowaga w zwiazku oraz robienie tak zeby zawsze obie strony byly zadowolone z dzialan oraz sytucaji. a to utopia wg mnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovca 5
wiecie, jak dla mnie to juz robinhot z caritasu bardzo ladnie napisal. jesli kobieta jest silna i madra i spotyka na swojej drodze takiegoz mezczyzne, to po prostu chce mu dac troche tej sily z siebie i brac od niego. i razem, jak napisal robinhot, moga swiat pozamiatac. a jaki jest ten moment? chyba nazywaja to powszechnie miloscia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofer ma
czy wy chcecie na nowo odkrywać to co wiedziały już nasze babki i prababki? kobieta nie może DOMINOWAĆ nad facetem. takich kobiet nie chcą ani faceci, ani takie kobiety nie chcą facetów nad którymi mogą dominować. więc "mądra i silna" to jest taka kobieta która nie zmusza faceta żeby robił to co ona chce, tylko sprawia że on chce tego samego co ona. tak jak powiedziała Milady de Winter: "jestem kobietą, moja siła w mej słabości".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _*sami*
ale w kazdym związku ktoś dominuje...równość nie istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovca 5
ofer ma, nie czerpie sie wiedzy o zyciu z dumasa. tyle tytulem komentarza do twoich lektur :) nie mowimy o dominacji tylko o partnerstwie. dawaniu i braniu. nie mowimy o robieniu tego samego tylko o patrzeniu w tym samym kierunku i staniu wobec zycia ramie w ramie. aleeeeeeeeee sentymentalna sie robie o tej porze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oferma, psujesz zabawe chcialbym nieśmiało zauważyć :P za mądry jesteś czasami w swoich wypowiedziach :P "ale w kazdym związku ktoś dominuje...równość nie istnieje " wy szukacie silniejszego od siebie mężczyzny od siebie i tyle. zawsze tak bylo, jest i tak bedzie. jak bedzie słabszy od was-pogardzicie nim. czy nie tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovca 5
sami, swoja ostatnia wypowiedz musisz sobie jeszcze przemyslec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _*sami*
Ech takie coś to tylko w erze i tylko na świeta:) a ja sie robie cyniczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovca 5
a pierdolisz kiwatus :) szukamy partenera, nie ojca. z kompleksu elektry kiedys sie wyrasta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _*sami*
Ovca ja to tak widzę nie wierzę w równość w związku i tyle. Zawsze ktoś stawia kropkę nad I moze ja jednak zamilkne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovca 5
nie, nie tylko w erze sami. cyznizm to nie jest sposob na zycie. to ucieczka jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszyscy chrzanicie:P facet jest po prostu do kochania i nie ma nic wspólnego z mądrością i siłą kobiety jesteśmy zwierzętami stadnymi każdy w jakis sposób po prostu nie chce być wiecznie sam oczywiście babka nie potrzebuje faceta- kiedy jest lesbijką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovca 5
sami, ja zuwazylam, ze jak Ci sie mowi, ze to nie tak, to Ty zaraz uciekasz, bo czyjesz sie zraniona. To ze nie akceptuje tego co piszesz, nie znaczy, ze nie akcpetuje Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _*sami*
CYNIZM---Ucieczka ?tak,ale jak w coś sie nie wierzy to trzeba to jakoś inteligentnie przykryć ....i uważać by sie za bardzo nie odkryć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ovca - OK,small correction. teraz gdy wyeliminowane praktycznie sa zagrozenia fizyczne (przypomnijmy gatunek ludzki opanowal świat) kobiety sie obejda bez silnego faceta u boku. no i mamy rownouprawnienia, wymieszanie ról - urlopy tacierzyńskie itd, itp. czy teraz lepiej ovco? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovca 5
wiesz co Ike? z takim podejsciem do zycia, musisz byc bardzo szczesliwa. to jest twoja prawda, a prawda, powtorze sie, jest jak dupa. kazdy ma swoja. Ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha ovca ale ten atawizm pragnienia silnego fizycznie mezczyzny siedzie w kazdej z was przeciez, nie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mama zawsze powtarza- związek nie będzie dobry tam- gdzie rządzi facet wierzę , ze poniekąd kobieta jest kapłanka domowego ogniska i od niej dużo zależy- mądra kobieta to taka która umie wypośrodkować siły- nie robi ze związku pola bitwy ale nie robi też z siebie podnóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _*sami*
Ovca to jest dyskusja.przedstawiam Ci tylko mój pnkt widzenia nie uciekam i nie jestem zraniona przekonaj mnie wytłumacz co rozumiesz pod pojeciem silna ,mądra i partnerstwo w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovca 5
ale co lepiej kwiatek? ze jestescie coraz bardziej bezradni, bo nie radzicie sobie z kobietami, ktore was nie potrzebuja? chca. ale nie potrzebuja. to roznica, bo trzeba sie troche kurde postarac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofer ma
właśnie. i wypisujesz straszne duperele bez żadnego praktycznego znaczenia. facet ma dominować nad kobietą. tak jesteśmy uwarunkowani biologicznie. dlatego natura stworzyła facetów średnio wyższych i bardziej umięśnionych niż kobiety. oczywiście stworzyliśmy kulturę, obyczaje itd ale to niczego nie zmienia. facetom podobają się kobiety z dużymi piersiami a kobietom dominujący faceci. tacy którzy sprawiają wrażenie silnych i "dają poczucie bezpieczeństwa". zawsze bardziej bezpieczna będziesz się czuła z 190 cm przystojnym byczkiem niż 160 cm, jak to mówią po angielsku "computer geek" (jeszcze w dodatku otyłym). choć to nieprawda bo ten komputerowiec zarabia w tydzień tyle co byczek w rok. tylko że nasza podświadomośc tego nie wie, nie rozumie. no i mówi nam że facet ma być dominujący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ovca- każdy tu przedstawia swoja prawdę przecież nie będę kłaniać się w pas i mówić - wiem , że nic nie wiem ale jedno jest pewne- nie mam racji:) tak robią tylko marionetki każde z nas wyraża subiektywne zdanie- oczywiście dla siebie jedyne- prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×