Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość totalna nerwówka

Błagam pomocy, czy słusznie się aż tak stresuję przez faceta?

Polecane posty

Gość totalna nerwówka

Od 2 miesięcy mam faceta który jest mną bardzo zainteresowany, twierdzi że jak tak dalej pójdzie to na pewno mnie pokocha, mysli o wspólnej przyszłości, jestem dla niego ideałem z wyglądu i charakteru. Czasami lubił wypić, ale w stosunku do mnie był w porządku, nigdy go nie przyłapałam na kłamstwie. Ostatnio ma problemy finansowe, to go go strasznie dołuje, twierdzi, że boi sie mnie stracić, boi sie że go odtracę, ale jednocześnie ostatnio mimo umówienia ze mną nie przyjechał do mnie, zdarzyło sie to 3 razy, potem przepraszał i zapewniał że jestem dla niego najważniejsza. Normalnie codziennie rozmawiamy przez telefon, smsujemy, mailujemy. Wczoraj rozmawialiśmy, on twierdził, że jest szczęśliwy że mnie ma, że spełniły sie jego marzenia i ma swoja wymarzona kobietę, a z kłopotów wyjdzie. Wieczorem mmielismy sie spotkać ale zamilkł, telefon miał wyłączony. Dzisiaj tez milczy. Normalnie na dzień dobry zawsze piszemy sobie smsy a dzisiaj cisza, ja napisałam po 12 i nie dostałam odp. Dzwoniłam, nie odbiera, dzwoniłam z obcego nru - tez nie odbiera. Jak śpi wyłącza telefon, jestem cała w nerwach, chyba nie spi do tej godziny, nawet gdyby zapił !!! Pól nocy nie spałam, dzisiaj sie stresuję, że może jest mu wstyd za ostatnie zachowanie i w ogóle nie chce mnie widzieć? Ale jeszcze wczoraj zapewniał że chce byc ze mną. Dziwne zachowanie? Jak to wygląda dla postronnych osób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie biore do ust
kurde! co za czasy. dziewczyny tak bardzo przywiązują się do faceta, że potem jak nie piszę nie dzowni przez 4 minut to już stres. weźcie troszkę odetchnijcie od siebie. po co codziennie 23h na dobę mieć ze sobą kontakt? a potem płacz, bo za kilka tygodni się zmieni wszystko i pewno nie kocha/zdradza/żałuję/nie lubi/etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tłumaczkatłumaczka
nie przejmuj się tak. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna nerwówka
No widzisz, jak facet przyzwyczai do ciągłego kontaktu to tak potem przeżywamy. On zawsze często pisał, i odpowiadał na moje smsy od razu. Czasami jak karta mu sie skończyła to nawet dzwonił od kogoś albo z domowego. Dodatkowo te jego kłopoty i ten dołek, ktory ma. Tym sie tak stresuję, że może on stwierdzić, że nie jest mnie wart, że i tak ja go kiedyś oleję więc teraz woli on pierwszy - nie wiem to sa moje mysli, ale.... w jeden dzień by mu się odmieniło? wczoraj pierwszy raz napisał w smsie że... kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna nerwówka
Od ponad miesiąca nigdzie nie chodziliśmy, nie dostałam od niego ani jednego prezentu i on tym tez sie stresował, że nie może mi pokazać jaka jestem dla niego wazna. Z drugiej strony nie jest to facet który chciałby ci agnąć kasę od kobiety, nawet nie jada u mnie jak jest, sporadycznie cos zje. Spotykamy się u mnie wieczorem, zawsze nocuje, nawet pytałam go czy ma mnie tylko dla sexu - może tym go uraziłam. Zapewnia, że naprawde mysli o mnie poważnie. Gdyby chciał mnie olać to chyba by tego nie mówił, bo po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna nerwówka
Oczywiście zero pomocy! Myslałam że mnie ktoś pocieszy, że nie mam się czym martwić. Moja mama tak twierdzi, żebym sie nie stresowała bo nie ma czego ale ja nie potrafię. Ostatni kontakt jaki od niego mialam to mail o 24.oo w nocy, że nic złego nie robi, że jest w domu, ale dlaczego miała wtedy wyłączony telefon? Zadreczam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna nerwówka
Przed chwila dostałam smsa, że mnie kocha - tylko tyle. Zero wyjasnień. Myslę że ma totalnego doła i kaca, chyba zapił wczoraj. Nadal mam nerwy nie chce go starcić a dziwnie sie zachowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pisalaś mu w smsach że się o niego martwisz? że czekasz na jakieś wyjaśnienia czemu się nie odzywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haniuta65
co za idiotka;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bucek29
a ja myslę,baaa jestem pewny,ze ma kogos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna nerwówka
Mam nadzieję, że to minie i wszystko wróci do normy, dzięki za pocieszenie. Dostałam dzisiaj tylko 2 smsy że kocha i zero wyjaśnień. Ovzywiście odpisałąm, że dziwnie okazuje to uczucie i co się dzieje że milczy, ale nie otrzymałąm odp. Na bank chla. Faceci często jak maja stres to chlają. Pocieszam sie tak, innej kobiety nawet nie dopuszczam do mysli. To po co by pisał że kocha ? I to pierwszy raz, wczesniej nigdy tego nie mówił ani nie pisał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci wszystko potrafia
kobiecie powiedziec by potem przystapic do konsumpcji. Slowo " kocham" dla wielu tak naprawde nic nie znaczy a jest tylko kodem do zdobycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kambodzaaa
może jestem głupia, ale z kimś takim nie warto być. prawdziwy zwiazek to taki gdzie nie ma stresu a jak jest to natury nie domówień... problemów czy idziemy do kina czy do pubu... dziewczyno nie zyjesz po to aby sie stresować... zwiazek na tym nie polega!!! olej go na dwa dni niech sie boi ze Cie straci ciekawe co powie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×