Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anitqa-92

Trudno mi dosjc do orgazmu

Polecane posty

Gość Anitqa-92

Mam ogromny problem. Jestem z chlopakiem juz 13 miesiecy a od jakis 7 wspolzyjemy ze soba. Wczesniej jednak doprowadzalismy sie do orgazmu przez petting i nie bylo z tym zadnego problemu. Musze sie przyznac ze bywalo ze jak juz dlugo nic nie mialam to poprostu udawalam bo bylo mi glupio.. :( ;/ Ostatnio snil mi sie inny facet juz 2 raz ten sam. Kilka dni pozniej kochalam sie z chlopakiem i nie moglam miec orgazmu. ON wszystko robil tak jak kiedys ogolnie bylo spoko tylko ten orgazm. Musialam udawac ;/;/ Minal tydzien i zblizal sie koniec okresu wiec pomyslalm ze jak bede sie kochac to moze tym razem dostane... Dzien wczesniej powiedzialam facetowi o snie... Zrozumial to... Kiedy kochalismy sie odepchalam go i sie rozplakalam... Nie wiedzialam co sie ze mna dzieje... dotykal mnie i wogole a ja wciaz nie dostawalam orgazmu... do dzisiaj nie wiem co sie ze mna dzieje Mam 17 lat i w wieku 8 lat zaczelam sie tam dotykac nawet nie wiedzac co robie itp Tak poprostu z czystej ciekawosci... Czy mozliwe jest ze poprostu moja lechtaczka jest juz "wyczulona" na orgazm (jak to glupio brzmi) i ze bedzie mi coraz trudniej dochodzic??? Dodam jeszcze tylko tyle ze ostatnim razem jak mnie dotykal to moja... nie byla dostatecznie nawilzona i wtedy rowniez udalam ze mam orgazm... Jestem wredna wobec faceta ;( Pomozcie mi jak to jest z tym orgazmem ;( ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozwaliło mnie hasło \"musiałam udawać\". czemu musiałaś? czy jak nie masz orgazmu to twój chłopak się obraża/bije cię/tnie się z rozpaczy? nie wiem po co udawac takie rzeczy. i nie wiem jak może być łechtaczka wyczulona na orgazm... orgazm u kobiet to nie jest takie hop-siup. ja też nie zawsze go mam, więc nie panikuj a poczytaj nieco więcej na ten temat. niektóre kobiety w swoim życiu nie przeżywają w ogóle orgazmu albo uczą sie tego po kilku latach od współżycia, więc ciesz się, że go miałaś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AXEE
Zmień buciki ;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To samo. Tyle że zaczęłam sie dotykać w wieku 6 lat już, też nie wiedząc co robie w ogóle. I teraz myślę, ze po prostu tylko ja sama umiem siebie doprowadzic, bo wiem jak to robic i nikt inny tak nie umie. Chociaz z moim facetem tez wiele razy jest bosko. A do orgazmu to mam już blisko zeby sie go nauczyć chyba ;) w każdym razie nie mysle o tym \"Bożeboże żebym dostała\" tlyko na luzie oddaje sie przyjemności :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×