Szarpanie przy piersi

Od paru dni moje dziecko bardzo szarpie sie przy piersi, chwyta brodawke, po chwili gwałtownie ja wypluwa, jęczy przy tym, znowu chwyta i to szarpanie trwa niekiedy godzinę, w końcu jest tak zmęczona, ze zaczyna jesc i usypia. Co skutkuje na takie zachowanie?

Ja bym raczej poszukała przyczyn najpierw. A płacze przy tym czy nie?

Aha no i ile ma tyg/miesięcy? I czy tak jest przy każdym karmieniu?

Ma 4 tygodnie i nie przy kazdym karmieniu tak jest, zwykle przy lewej piersi, je najpierw 10-15 minut i potem sie zaczyna, nie płacze tylko jakby sie strasznie denerwuje.

nie, cały czas leci, sprawdzam.

matnia - pytałam szczegółowo bo moja córeńka która ma dziś 10 tygodni robiła dokładnie to samo. Powodów może być kilka np, jest już za bardzo zmęczona ssaniem i chciałaby tylko smoczek, bierze brodawkę do ust ale leci mleko jak ssie więc pluje. Jest już moze najedzona. Może być też tak że skoro robi to tylko przy jednej piersi to np po tym czasie kiedy ona ssie brodawka robi się płaska i wg niej nieatrakcyjna do ssania. U mnie właśnie na początku tak było, ale po jakimś czasie jej to przeszło. Problem pojawił się wieczorami gdy była za bardzo zmeczona by ssać ale zbym głodna by usnąć.

Brodawka może byc zbyt plaska, bo dopiero odstawiam nakladki silikonowe na lewej piersi (na prawej je bez i jest ok.). Jak czuję, ze się meczy, daję z nakładką.

jeśli łapie z nakłądką to właśnie o to chodziło, Moja córa pluła nakładkami że szok. palcami łapałam więcej bordawki i to pomagało

Muszę się zawziąc, czasami jeszcze boli, ale trzeba. Dzięki za pomoc.

Oj boli coś pamietam jeszcze. Ale pociesze Cię tak że już za dni parę dosłownie Twoja córa nauczy sie tak pięknie ssać że będzie się o wiele szybciej najadać. No i nie będzie boleć bo nie będzie tak źle łapać brodawki, Powodzenia