Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tykajaca

chcę zdradzić...

Polecane posty

tykająca ja juz tak dawno jestem sama. ze boję się ze nawet jego stracę a tylko z nim tak mi sie wspaniale rozmawia i niemal czuje jakby byl przy mnie mimo ze jest setki km dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_Meluzyna, czy on jest z kims zwiazany? jezeli tak uwazaj... nie zuci jej zeby byc z Toba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet taki sobie
a Ty tykajaca chcialabys aby Twoj rzucił ją dla Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odezwe sie wieczorem, piszcie, czy tez macie takie doswiadczenia jak ja... i czy jest latwo Pozdrawiam mojego J, ktory zaciekawil sie tym topikiem ;) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-facet taki sobie- nie nawet o tym nie pomyslalam.... Wiem ze tak sie nie stanie... A poza tym i ja nie zostawie swojego faceta dla niego... Obojejestesmy tego swiadomi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem bo przeżyłam
motylki w brzuchu i niemożność skupienia sie na czymkolwiek,radość o poranku i w nocy kiedy były sms-y,cudownie wspaniały czas .....boski najcudniejszy w moim życiu sex o jaki nawet nie śmiałam marzyć.....a potem ból ....kiedy on nagle z czulego i wspanialego "przed" stawał sie zimnym egoistą "po"....obiecywanie sobie ,że juz nigdy ....potem znów powroty i czule słówka na które sie nabieralam....do konca nie wiem czy warto byŁo dla tych cudownych chwil potem cierpiec :( ale kazdy sam decyduje za siebie,powodzenia w wyborze odpowiedniej odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie on takze jest wolny i wiem ze chcailby sie spotkac a ja tchórze cały czas a oprócz tego ze obawiam sie rozczarowac go swoją osobą to ciągle mysle o tym ze kiedy to nastąpi znow bede tak potwornie sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tykająca - właśnie ostatnio byłem z moją lubą i niewiele brakowało żeby doszło do czegoś - ale powstrzymałem się - ciężko było - ale na razie nie jestem gotowy na więcej - Ona trochę się zdziwiła ale zrozumiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_Meluzyna to ja juz nic nie rozumiem... Jezeli oboje jestescie sami to czego sie obawiasz?? Ze mu sie nie spodobasz, ze nie pasujecie do siebie? A jezeli bedzie zupelnie odwrotnie i okarze sie ze to wlasnie On. Tego nie dowiesz sie, jezeli nie zaryzykujesz... Poza tym piszesz, ze znow bedziesz sama... A teraz nie jestes? Usychasz z tesknoty za nim... Przezywasz kazda minute rozmowy za kazdym razem, gdy Go slyszysz... Czyz nie jest tak? I te motylki w brzuchu... To wlasnie teraz jestes sama... Wiec zobacz, nic nie ryzykujesz... A mozesz tylko zyskac ;) Nie boj sie i realizuj swoje marzenia... Tak jak ja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dareee... k no musze przyznac, ze takich jak Ty to ze swieca szukac... Ale podziwiam i jestem pelna uznania... Moze wlasnie to czekanie pozwoli Ci okreslic, czy ta dziewczyna z ktora jestes to jest wlasnie Ta jedyna... Warto poczekac.... Ja sie chyba pospieszylam i nie jestem do konca szczesliwa w malzenstwie, dlatego szukam pocieszenia u innych, a wlasciwie u jednego faceta... Chcialabym z nim pobyc... Powyglupiac sie... A co najwazniejsze!! Nie umawiamy sie z mysla tylko o seksie. Oczywiscie nie wykluczamy pocalunku... Ale specjalnie umowilismy sie w miejscu publicznym, zeby do niczego nie doszlo... I to jest wazne... Tez chce zaczekac... Moze w jakis sposob sie upewnic... To dobry znak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paso_zyt
na jakim czacie mozna wyrwac takie naiwne koorewki jak wy????? chociaz zaoszczedze troche funduszy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na _
www.zrytydebil.paso_zyt.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie, jezeli temat jest dla Was za powazny nie wypowiadajcie sie, bo to, co piszecie nie ma zadnego poziomu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgredeka68
Też tak miałam. Przez rok codzienne gg, Skype...do rana. Spotkalismy się po tym roku.....było bosko. Potem jeszcze przez dwa lata, dość czesto. Teraz.....On poznał inną kobietę, sama Go do tego namawiałam. jest mi trudno ale rozumiem, że tak musiało się to skończyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paso_zyt
to na jakim czasie was mozna zlapac???? czemu inni moga za darmo a ja nie???/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-cholerka...- zazdrosna?? Musze sie przyznac, ze czasem tez mam takie wrazenie, jakbym nie byla tylko ja... Ale to wrazenie jest tylko w dzien, bo kiedy przychodzi wieczor, kiedy mozemy spokojnie porozmawiac jestem pewna, ze nie ma drugiej jej. W przeciwnym razie nie poswiecalby mi tyle czasu ;) Ale wydaje mi sie ze zazdrosc jest dobra... Oznacza to, ze nam zalezy... I moze warto Mu powiedziec, ze sie jest zazdrosnym... Byle nie chorobliwie :) I zaufac Mu, uwierzyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irminkka
Tykająca po ile macie latek? Mam podobną sytuację:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-Irminkka - ja mam 25 a on, musisz zapytac sie -dyskretnego kochanka- bo nie pamietam... chyba ok 35. Ale jest chol... przystojny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wspaniale uczucie mieć kogoś takiego. Niby jest daleko, a jest blisko. Niestety u mnie cos jest nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irmminka
Tykająca życzę wszystkiego dobrego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ja to znam
a mnie sie zdaje że nie ma to nic wspólnego z prawdziwymi uczuciami , to znaczy są w Tobie emocje bo tajemnica , bo coś nowego , ekscytujacego ale to tylko Twoja wyobraznia , wiem bo sama doswiadczyłam czegos podobnego , gg , skype itd istne wariactwo , on daleko , cieple slowa , tesknota ... nakrecilam się jak idiotka , trwalo to prawie rok , wspolne plany na przyszlosc i co ?! jednego dnia wszystko szlag trafil ot tak wlasciwie bez przyczyny do dzis nie wiem co i dla czego :( po czasie doszłam do siebie i dzis z perspektywy widzę że to było kompletnie idiotyczne , kretyńskie i bezsensowne , bo powiedzcie mi jak można wiazac się z kimś kogo sie kompletnie nie zna nie widzi na codzien , slyszy sie tylko mily głos kiedy koleś jest zrelaksowany i chętny do flirtu bo mu sie nudzi ... radzę Ci odpuśc sobie przykrości , nie jestem jedynym przykładem , takich jest wiele o wiele za dużo ... ps. na końcu dowiedziałam się ze nie byłam jedyna ( nie mam pojecia kiedy on to robił skoro całymi dniami i nocami wisał na łączu albo telefonie ) dodam tylko że spotkalismy się i nie był jakąs ofiara losu po prostu to nie ma sensu ;) bo zwykle kończy się tak jak u mnie , facetom się nudzi , miło ich łechta kiedy maja powodzenie i moga to potwierdzic , czasem się od tego uzalezniają ja też wiedziałam o moim \"wszystko\" , mówił prawdę tylko pomijał co nie co ;) nie łudzmy się oni mówia to co my chcemy usłyszec nic ponad to ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×