Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

miedzy oczy

porozmawiajmy o inteligencji

Polecane posty

dzieki www - swietnie ujete definicje poszczegolnych cech z jednym tylko sie nie zgodze, ze zaradnosc nie ma nic wspolnego z inteligencja, co to w takim razie jest inteligencja praktyczna - przeze mnie traktowana jako wlasnie szybkie radzenie sobie z wieloma problemami naturalnie kierujac sie wlasnymi korzysciami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musztardo, nie rozumiem za bardzo Twojej wypowiedzi. system wartości i kodeks moralny, owszem, jest, a właściwie powinien byc wartością sztywną, coś a la dziesięć przykazań. wyklucza to zatem istnienie relatywizmu. relatywny chrześcijanin nie jest de facto chrześcijaninem. relatywizm dopuszcza płynnośc, warunkowanie poglądów w zależności od sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
relatywny chrześcijanin nie jest de facto chrześcijaninem. swietne, ten temat tez chcialem tu za jakis czas poruszyc - slawne powiedzonko coraz czesciej w polsce stosowane - jestem wierzacy ale niepraktykujacy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooo
jak dla mnie'' nadinteligentne'' jesteście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie szybkie radzenie sobie z wieloma problemami naturalnie kierujac sie wlasnymi korzysciami czyli inteligencją praktyczną- nazwiesz- zabicie babki i pozbycie się ciała- w zamian za niezły spadek? bo to jest szybkie poradzenie sobie z problemem wciąż żyjącej babci i nagłego braku pieniędzy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swietnie ooooo, tylko ani nie wiadomo o kim mowisz ani po co to mowisz :-) a swoja droga, to widac jak na dloni, ze temat egoizmu byl ludziom przebywajacym tutaj blizszy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie, relatywizm moralny, etyczny zakłada właśnie wielość systemów wartości. Każda kultura ma swój. Nie ma jednego, który jest najlepszy. W tym się właśnie relatywizm wyraża. Nie myl wiary z moralnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i natretna wrocila, przeciez temat tak cie nudzil, prawda? a nawet nudzil kazdego twoim zdaniem, zeby nie byc goloslownym wklejam : [zgłoś do usunięcia] ike po prostu wałkujemy to poniekąd od paru dni na wciąż innych tematach ile można ?? między oczy stwierdzenie, że każdemu się znudziło- też jest wniesieniem czegoś do dyskusji gdybym weszła i napisała "ale dziś zimno, nie?" tak wtedy twoje słowa skierowane do mnie były by bardziej na miejscu a skąd ty wiesz co ja uwielbiam? możesz tylko się domyślać, mniemać, podejrzewać cos jeszcze chcesz dodac? prosze uprzejmie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu biorę udział w dyskusji- bo zmieniłam zdanie proste? proste przy czym wypowiadam się bardzo neutralnie w przeciwieństwie do ciebie nie mówiąc juz o tym, że pisanie o kimś - a później odmowa odpowiedzi, bądź powiedzenie idź stąd-nie jest oznaką inteligencji tylko złego wychowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamiast robić wycieczki osobiste - odnieś się do wypowiedzi na temat- nie patrząc na nick;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
między oczy - jak dla mnie ta inteligencja praktyczna to właśnie zaradność, cecha instynktowna, niekoniecznie połączona z mądrością. człowiek zaradny będzie np wiedział jak pogrywac na giełdzie, chociaz nikt go zachowań giełdowych i ekonomii nie uczył. musztardo, mówimy o cechach osobowych czy o ogólnych? ja mówię o cechach osobowych, bo nie ma czegoś takiego jak inteligencja narodowa :) dlatego nei zagłębiam się tu w systemy wartości kulturowe. tym bardziej że przynależność do grupy kulturowej nie warunkuje posługiwania się jednym i konkretnym systemem wartości. nie mylę wiary z moralnością, aczkolwiek często morlaność JEST wynikiem wyznawania takiej a nie innej wiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
człowiek zaradny będzie np wiedział jak pogrywac na giełdzie, chociaz nikt go zachowań giełdowych i ekonomii nie uczył. hmm...naprawde tak myslisz, ze taki czesiek z siedlec, ktory jest "po prostu facetem zaradnym" i konia potrafi nawet wydoic jak trzeba, nie majac pojecia o ekonomii, o zaleznosciach makroekonomicznych, o parytetach, finansach itd bedzie mial co? dryg? :-) czy farta? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może i proste ale założyłeś coś w rodzaju panelu dyskusyjnego jak chcesz żeby wyglądała dyskusja- wybierzesz sobie dyskutantów, którzy po prostu będą popierać twoje zdanie? nie obrażam cię nie zbaczam z tematu- o ile ty tego nie robisz i jest to forum publiczne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm????? Inteligentny to dla mnie ktoś kto potrafi wykorzystać swoją wiedzę, jak i niewiedzę byle wyjść na swoje :D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>nie mylę wiary z moralnością, aczkolwiek często morlaność JEST wynikiem wyznawania takiej a nie innej wiary. No być może masz rację. Patrząc na mnie, nawet na pewno. Bliższy mi termin permisywizm, niż moralność. :D I nie kłóćcie się Baby. Skoro trudno Nam/Wam się rozmawia o inteligencji, może porozmawiajmy o inteligentnym seksie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Umiejetność radzenia sobie ze zjawiskami, sytuacjami, problemami, także ludźmi, ma dwa aspekty. Poznawczy, polegający na możliwie najdokładniejszym zaobserwowaniu i rozpoznaniu mechanizmów, reguł rządzących danym zjawiskiem, skutków przez nie wywoływanych. Jeśli jakieś zjawisko ma samoświadomość, rozpoznanie go polega także na chociaż przybliżonej analizie jego możliwych motywacji, zamiarów i oczekiwań. I drugie - aspekt decyzyjno - wykonawczy, w uproszczeniu polegający na - coś z tym zrobię, pomyślę jak, no i...robię. Bywa, że najlepszym sposobem na pewne zjawiska jest tzw. odcięcie. Czyli - stworzenie np. bariery nie do przebycia dla samego zjawiska jak i skutków jego istnienia. Prosty przykład - moskitiera. Sa także bariery niewidzialne niematerialne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej, ja znam taką osobę personalnie :) gra na giełdzie, kierując się instynktem i tak zwanym "zdrowym rozsądkiem" (czyli tym co dla mnie jest bystrością) i mu wychodzi. pewnie że to też fart, ale omawiamy zagadnienie w kontekscie cech osobniczych :) inteligencja emocjonalna to "wielopoziomowa" empatia. całkiem co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _*sami*
inteligentny seks???;) to taki z uzyciem encyklopedii jako podkładki pod plecy partnera:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xyzed- chyba też nie do końca są ludzie inteligentni ale brak im np zaparcia czy charyzmy bądź po prostu zostaną zakrzyczane przez tłum- i wyjście na swoje diabli biorą mimo , że takiej osobie inteligencji odmówić się nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_*sami* inteligentny seks??? to taki z uzyciem encyklopedii jako podkładki pod plecy partnera No na przykład. Albo seks z M(m)iodkiem. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _*sami*
Z miodkiem to już podchodzi pod dewiację :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _*sami*
Ike błąd piszemy seks a nie sex :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sami z zasady zawsze piszę sex zawsze to jedna literka mniej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ike, ale ludzie inteligentni - moim zdaniem - nie kierują się opinią tłumu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inteligencja emocjonalna - bardzo interesujacy temat dla mnie to rowniez zdolnosc radzenia sobie (jak kazda inteligencja) ale tym razem w relacjach miedzyludzkich, czy to z malzonkiem, czy to z kolegami z pracy czy to z kobietami na forum ;-) rozwijajac te kwestie, mam na mysli, ze czlowiek o duzej inteligencji emocjonalnej (naturalnie z wysokim poziomem empatii - niekoniecznie bym je ze soba utozsamial) potrafi spojrzec na wiele problemow spolecznych, socjologicznych czy personalnych z szerokiej perspektywy, od innej strony i oczywiscie wczuc sie w rozumowanie i uczucia innej osoby (empatia) dodatkowo cechuje sie z jednej strony do wykorzystywania wiedzy z drugiej do omijania schematow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale widzę ty już tam bujasz w obłokach z Miodkiem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ike i właśnie ktoś inteligentny poradzi sobie bez problemu z zakrzyczeniem i osiągnie to co zamierzył :) bo będzie potrafił to zakrzyczenie wykorzystać :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×