porozmawiajmy o inteligencji

miedzy oczy to przejdzmy do innego pytania, skoro juz poruszylismy temat inteligencji emocjonalnej, a mianowicie: czy prawda jest, ze kobiety cech*ja sie wyzszym poziomem tej cechy (statystycznie rzecz jasna) ? Statystycznie, to ja się mogę odnieść do mojej rodziny. :) W mojej rodzinie, akurat emocjonalnie bardziej inteligentny jest mój mąż. Generalnie chyba jednak mogę postawić tezę, dosyć ryzykowną zapewne, że to faceci są emocjonalnie inteligentniejsi. Jeśli chodzi o intuicję, to zupełnie odwrotna sytuacja.

Moim zdaniem, człowiek inteligentny potrafi wykorzystać dostępne zasoby tak, aby stworzyć pożądany produkt. Oczywiście w szerokim rozumieniu. podaj prosze przyklad z zasobami na inteligencje emocjonalna

sory ale dla mnie Pawlak nie jest ani taki ani siaki :D

dla mnie nie ma czegoś takiego jak intuicja kobieca- to jest właśnie inteligencja emocjonalna- przedstawiana w łagodniejszej wersji( na zasadzie wiem intuicyjnie jak zrobić ci dobrze- zamiast- wiem jak ci zrobić dobrze bo cię znam i wykorzystuję to dla własnych celów bo np.lubisz mnie za to ) a dlaczego kobiety? bo są wrażliwsze i większą uwagę przywiązują do nastroju, emocji innych rzeczy nazywanych przez facetów głupotami :P

Inteligentny człowiek mówi ''nie mam ochoty z Tobą rozmawiać''? No tak ....rozmówców sie wybiera ,by poziom inteligencji był wyrównany. tak sobie tylko pisze na głos swoje mysli:O

pani sarepska, a to mnie pani zaskoczyla, pozytywnie w sensie, bo sam fakt przyznania sie do tego, ze jest sie w czyms gorszym swiadczy o tym ze jest sie obiektywnie bardzo wartosciowym ;-) statystycznie wsrod moich znajomych, na tyle ile udalo mi sie poznac ich poglady, dzialania i sposoby analizowania problemow to powiedzialbym, ze jednak kobiety sa jakby w naturalny sposob lepiej stworzone do rozwiazywania emocjonalnych/ personalnych sytuacji z drugiej strony liczba psychologow specjalizujaca sie np. w terapiach malzenskich, piszaca ksiazki na ten temat i bedaca plci meskiej jest dosc pokazna :-)

Inteligencja emocjonalna, to umiejętność rozpoznawania i radzenia sobie ze stanami emocjonalnymi, swoimi i innych osób. Przecież to nie jest tożsame z intuicją. :)

sami oj sami i czemu ma to sluzyc?: Inteligentny człowiek mówi ''nie mam ochoty z Tobą rozmawiać''? co ma piernik do wiatraka, rozmawiamy o inteligencji a Twoj przyklad niczego w temacie nie wnosi, uwazasz, ze nie mam prawa wybierac rozmowcow? w porzadku, ja uwazam odwrotnie :-)

nie wiem czy mozna wiązać inteligencję emocjonalną z kobiecą intuicją. inteligencja emocjonalna jest "dostepna" dla obu płci, tyle że stereotyp mówi że mężczyznom nie wypada kierować sie emocjami, co jest błędem. natomiast kobieca intuicja to zjawisko mityczne. jakbysmy je naprawde mialy to nie byloby na Forum milionów temató "o co mu chodziło?", "dlaczego tak sie stało?" itd. bo wyczuwałybyśmy doskonale O CO MU CHODZIŁO...

Inteligencja emocjonalna, to umiejętność rozpoznawania i radzenia sobie ze stanami emocjonalnymi, swoimi i innych osób. Przecież to nie jest tożsame z intuicją. tez tak uwazam pani sarepska - kobiety po prostu czuja, nie wiem, odbieraja jakies wibracje emocjonalne, cholera wie co, ale to nie jest moim zdaniem inteligencja emocjonalna :-)

>>>jednak kobiety sa jakby w naturalny sposob lepiej stworzone do rozwiazywania emocjonalnych/ personalnych sytuacji No to ja niestety mieszczę się w tej grupie, która tego nie "umi". A przynajmniej w naturalny sposób. :) Co do przyznawania się, że jest się w czymś gorszym, nie widzę w tym nic zdrożnego. :) Jeśli jestem w czym gorsza, mówię o tym otwarcie. Korzyści płynące z tego, rekompensują mi te moje niedociągnięcia. :)

na Forum milionów temató "o co mu chodziło?", "dlaczego tak sie stało?" itd. bo wyczuwałybyśmy doskonale O CO MU CHODZIŁO... doskonaly przyklad! :-) brawo - a moim zdaniem to wlasnie dowod na to, ze brak im inteligencji emocjonalnej, bo nie potrafia sobie poradzic z problemami, ale czuja, wyczuwaja, ze cos jest nie halo ;-)

w wielu sprawach mężczyzni kierują się tym co uslyszą. umykąją im nieznaczne zmiany nastroju, delikatny grymas twarzy, wyraz oczu nagła zmiana tematu itp. "drobiazgi". kobieta na ich podstawie "odczytuje " szybciej i latwiej właśnie emocje drugiej osoby. a facet patrzy ( no nie kazdy) zazwyczaj na wprost i nie dostrzega niuansów przepływających w rozmówcy emocji.

>>>natomiast kobieca intuicja to zjawisko mityczne. Zgodzę się z tym stwierdzeniem, ale tylko poniekąd. :) Bardzo często coś mi intuicja podpowiada, częściej się to sprawdza, niż nie. Ale postawię kolejną, zapewne ryzykowną tezę... nie uważacie, że ludzi inteligentnych cechuje większa intuicja? :)

Co ma piernik do wiatraka? moim zdaniem inteligentny człowiek to taki który potrafi umiejętnie wykorzystać wszystkie swoje cechy by osiągnąć swoje cele.Odnależć sie w każdej sytuacji itd tak by wyjść z niektórych sytuacji z ''twarzą'' dlatego inteligencja została podzielona na grupy :) bez inteligencji emocjonalnej trudno sie zyje ,na nic nie przydaje sie wiedza z encyklopedii szkoły i tv .... no to tyle na temat:)

Inteligentnych, nie inteligentnych emocjonalnie. :D

w wielu sprawach mężczyzni kierują się tym co uslyszą. umykąją im nieznaczne zmiany nastroju, delikatny grymas twarzy, wyraz oczu nagła zmiana tematu itp. \"drobiazgi\". kobieta na ich podstawie \"odczytuje \" szybciej i latwiej właśnie emocje drugiej osoby. a facet patrzy ( no nie kazdy) zazwyczaj na wprost i nie dostrzega niuansów przepływających w rozmówcy emocji. zgoda yeez, ale z drugiej strony i to widac po tematach na forum, ze kobiety dodaja sobie zbyt wiele, dopowiadaja cos czego nie ma :-)

a moim zdaniem to wlasnie dowod na to, ze brak im inteligencji emocjonalnej, bo nie potrafia sobie poradzic z problemami, ale czuja, wyczuwaja, ze cos jest nie halo no ciężko się nie zgodzić :)

Co ma piernik do wiatraka? moim zdaniem inteligentny człowiek to taki który potrafi umiejętnie wykorzystać wszystkie swoje cechy by osiągnąć swoje cele.Odnależć sie w każdej sytuacji itd tak by wyjść z niektórych sytuacji z ''twarzą'' dlatego inteligencja została podzielona na grupy bez inteligencji emocjonalnej trudno sie zyje ,na nic nie przydaje sie wiedza z encyklopedii szkoły i tv .... i jak sie to ma do kwestii wyboru rozmowcow? :-)

A prosze bardzo. Zasobami są obserwowane właściwe dla człowieka zachowania, gesty, słowa (innych oraz nasze). Produktem zaś - pożądana przez nas na coś reakcja. Przykłady: Widząc, że ktoś jest smutny oraz wiedząc, co tą osobę rozwesela (zasoby), możemy jej pomóc wyjść z tego stanu. Motywowanie też jest mocno oparte na inteligencji emocjonalnej. Więc inteligencja emocjonalna przekłada się na umiejętność manipulacji. :)

brawo slodka! bo widzisz moim zdaniem inteligencja objawia sie tez tym, zeby swoje slowa generalizujace umiec poprzec konkretnymi przykladami ;-)

nie zgadzam się że intuicja to zjawisko mityczne.doświadczam na sobie kobiety mają tendencje do naditerpretacji i nadwyobraźni wtedy wyczuwają ale nie umieją tego nazwać i dlatego jest tyle problemików których nie potrafą rozwiązać.bo nie rozdzielją uczuć, emocji od rozumu.

hmm...jednak zainteresowanie tematem bardzo mile mnie zaskoczylo, dziekuje wszystkim dyskutantom :-)

miedzy oczy drażnisz mnie co sie ma do wyboru rozmówców? powinieneś tak prowadzic rozmowe by nie wypraszać nikogo.Z resztą dyskusja to wymiana zdań,a tutaj widzę ze trzeba Ci przytakiwać. taaaaa wiem prowokuje ide ide już

miedzy oczy drażnisz mnie co sie ma do wyboru rozmówców? powinieneś tak prowadzic rozmowe by nie wypraszać nikogo.Z resztą dyskusja to wymiana zdań,a tutaj widzę ze trzeba Ci przytakiwać. taaaaa wiem prowokuje ide ide już :-) ze tak powiem, brak mi slow :-) ale jesli ktos ma ochote skomentowac ten wnoszacy wiele do dyskusji wpis, to prosze uprzejmie :-)

sami to proste chłopiec z góry założył, że rozwalę mu temat lub na niego wsiądę- ja spokojnie wypowiadam się na temat- a on kontratakuje jeszcze przed moim atakiem-:D czyli sam sobie temat rozwala w końcu ja przestanę wypowiadać się na temat- bo poniosą mnie emocje- do czego się przyznaje mimo, że teraz jest moda na "posiadanie dystansu" a on pójdzie się skarżyć , że ike mu topik rozwaliła

"Zgodzę się z tym stwierdzeniem, ale tylko poniekąd. Bardzo często coś mi intuicja podpowiada, częściej się to sprawdza, niż nie." ale tak bywa i u facetów. a niktóre kobiety w ogole tego nie mają. intuicji nie przypisywałabym do płci. "bez inteligencji emocjonalnej trudno sie zyje ,na nic nie przydaje sie wiedza z encyklopedii szkoły i tv ...." ogólnie z samą mądrością ciężko się żyje, trzeba mieć ogólnie inteligencję żeby ją przypisać do życia. "Więc inteligencja emocjonalna przekłada się na umiejętność manipulacji. " JAK NAJBARDZIEJ!!

a co wnoszą twoje wpisy dotyczące mojej osoby do dyskusji?? brak ci obiektywizmu w stosunku do twojej osoby:)

Uważam, że inteligencja emocjonalna różni się do intuicji obszarem działania. Pierwsza działa w świadomości, druga - w podświadomości. Chociaż uważam, że intuicja to coś więcej niż tylko podświadome kojarzenie faktów i wyciąganie wniosków.

Inteligentny człowiek mówi \'\'nie mam ochoty z Tobą rozmawiać\'\'? No tak ....rozmówców sie wybiera ,by poziom inteligencji był wyrównany. To nie jest jedyne kryterium Sami... I myślę..., bardzo rzadko stosowane przez inteligentnych ludzi. Są inne przeszkody uniemożliwiajace rozmowę, luźno albo wcale nie związane ani z inteligencja, ani z wiedzą :)