porozmawiajmy o inteligencji

słodka- ale to nie serce przewiduje- tylko rozum

slodka, biorąc pod uwagę to że miłość nie trwa wiecznie, wiec główna korzyść z sytuacji B zdechnie prędzej czy później, jaki wybór byłby logiczniejszy? :)

Logika Ziembińskiego, to chyba akurat głównie logika prawnicza, "desygnatem słowa krzesło, jest krzesło". :)

Jaki? Jak napisałam - ten, którego rezultat cenimy bardziej. A to już od człowieka zależy, sytuacji, chwili itp.

czyli znów odzywa sie moralnosć, przydeptując logikę :)

Ike, wiem. :) Serce=uczucia. A co, uważacie, że w uczuciach nie ma logiki? Może nijak mają się czasem do inteligencji, ale z logiką związek spory mają. Nawet można sobie wmówić, że się kogoś kocha - i naprawde w to uwierzyc i zacząć tak odczuwać. :)

musztarda zgadza się :) ale jakże przydatna na codzień:D:D

Na co dzień? A do czego na co dzień przyda Ci się pojęcie alternatywy rozłącznej, łącznej, koniunkcji i stu tysięcy innych nikomu niepotrzebnych niuansów? :)

słodka moim zdanie w uczuciach nie ma w ogóle logiki co widać kiedy włącza się same uczucia a całkowicie nie dopuszcza się głosu rozsądku

miedzy oczy mruganie do siebie na forum oczkiem ;) jest wymowne i nie mysl ze nie zauważalne :) a skoro mówimy o emocjach i logice to albo działasz logicznie albo emocjonalnie i kiedy wchodzą emocje logika się wyłacza...dlatego czesto powtrarzam sobie opanuj emocje a inteligentnie wybrniesz :) No niestety człowiek człowiekiem i błędy mu są przypisne :)

a ja powiem tak :) jest tutaj na kaffe niejaki osobnik pod nickiem popaprany... który na jednym z topików oskarza mnie o rozwalanie tamatów,oskarza o cipostwo ...itd itp po czym tego samego osobnika widze na innym topiku a dokładnie na topiku o tematyce MISS KAFETERIUSZY gdzie owy osobnik autorowi kaze mozg wymienic uciekajac od głownego watku tematu ... to jest dopiero błysk inteligencji :P:P:P

OK, źle sie wyraziłam. Uczucia nie musza stać w sprzeczności z logiką. O to mi chodziło. A jak żona kocha męża, który ją leje i jeszcze jest wdzięczna Bogu, że z nią jest (mąż, nie Bóg:P), to raczej logiczne to nie jest.

no slodka- teraz to ma sens:)

bita żona jest uzalezniona od swojego oprawcy- to nie ma nic wspólnego z milością.

yeez- wiesz osobiście uważam- że więcej w tym jest tłumaczeń takiego zachowania niż prawdy- ale to moje zdanie

\"yeez - bita żona jest uzalezniona od swojego oprawcy- to nie ma nic wspólnego z milością. \" z logiką jeszcze mniej :) niestety musze was opuścić, obowiązki służbowe wzywają, a szkoda, bo fajnie poszło :)

i po raz kolejny dowodzimy ze uczucia i emocje nie mają nic wspolnego z inteligencją :) i nie wiem co to inteligencja emocjonalna :)

możesz jaśniej ?

to pytanie do ike

widze ze temat zgodnie z przewidywaniami sie rozplynal :-) zaloze nowy niebawem a co do vidlastej to: miedzy oczy mruganie do siebie na forum oczkiem jest wymowne i nie mysl ze nie zauważalne nie bardzo rozumiem czy to rada, sugestia czy stwierdzenie faktu ;-)

wiesz yeez to takie moje osobiste odczucia po prostu nie badałam nigdy takich przypadków na moją ludzka logikę łatwiej jest tłumaczyć sobie takie zachowania bitej zony- uzależnieniem, syndromem ofiary itp. i wierzę , że często tak bywa ale na zasadzie- nie odejdę bo: boję się być sama, jestem nikim itd ale nie wtedy gdy babka oświadcza- on mnie bije ale ja go kocham- dla mnie to po prostu brak rozumu

wiesz ike brak rozumu to za ostre i dyskryminujące stwierdzenie te irracjonalne zachowania kobiet mają swoje podloże

yeez- o pewnych zjawiskach trudno pisać bez emocji- stąd ostre słowa

Między oczy,załóż proszę jak zwykle przyszli i popsuli wszystko.Chciałoby się pogadać ale nie da się ostatnio.Pozdrowionka!:)

ok.Ike we mnie uczucie bezsilność, też czasami powoduje przekraczanie granic . kiedy się staram coś wytumaczyć co jest oczywiste a słowa nadal trafiają w próżnię :D

0iii0j "Między oczy,załóż proszę jak zwykle przyszli i popsuli wszystko.Chciałoby się pogadać ale nie da się ostatnio.Pozdrowionka!" Piękny przykład wpisu na temat. :)

slodka - pozostawie bez komentarza bo jakby, nie ma to sensu :-) kto potrafi to sam to zobaczy, kto nie - trudno :-)) tez pozdrawiam i z gory zapraszam do dyskusji :-)

bo w życiu jednak trzeba się sparzyć, żeby się dowiedzieć, że coś jest gorące- szkoda tylko, że zazwyczaj takie osoby nie zgłaszają się na pogotowie;) ale odeszłyśmy od tematu

no tak ale jak wiesz odchodzenie od tematów toi rzecz normalna :D poza tym nie do końca bo i takie zachowania można rozważać pod kontem inteligencji - np. dlaczego jest uśpiona, nie reaguke właściwie

ja chwilowo niestety muszę z dyskusji się wyłączyć :)