Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Convalia

Czarna długa suknia

Polecane posty

Cześć! Co sądzicie o czarnej, długiej sukience z gorsetem na bal sylwestrowy? Do tego jakaś kolorowa róża przypięta, brokat na włosach. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, po prostu dobrze się czuję w takiej sukience. I nie słyszałam, żeby gorsety były już nie modne. Bywam na wielu bankietach i dużo kobiet właśnie tak się ubiera. Gdzie o tym słyszałaś, że już są niemodne? Chętnie się dowiem czegoś nowego :) Wydaję mi się, że jest to ubiór uniwerslny. A z tym brokatem to może masz rację. Co byś innego poleciła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, ze dużo ludzi coś nosi nie znaczy że jest modne Gorsety wyszły z mody, zarówno imprezowej jak i ślubnej co najmniej 3-4 lata temu Zależy jaki masz kolor włosów, karnacje i jaka to impreza Czerwony zawsze przyciąga uwagę Ja osobiście wybrałabym fiolet, modny a jeszcze nie bardzo popularny, kobiety się go boją Bądź kobaltowy ten to już zupełnie niszowy w modzie wieczorowej a bardzo efektowny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka jo je
a powiedzcie, moja mame ma 44 lata, ida z ojcem na sylwestra do domu kultury i sie upiera,ze czarna dluga sukna jest zbyt elegancka (suknia prosta, z szelkami zakladanymi na szyi, taka jakby odcieta pod biustem plisowaną żorżetą..nie wiem jak to opisac, lejąca, wyszaczuplająca,mame w niej slicznie wyglada). Ona wymyslila,ze pojdzie w czarnej spodnicy i bluzce blyszczacej.. jak jej przemowic do rozumu? A moze sie myle i taka sukienka sien ie nadaje? Dodam,ze ona jest cala czarna,bez zadnych zbednych ozdobek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kto to jest mame?? W sukience zawsze wygląda sie bardziej kobieco niż w spódnicy i bluzce, to dobre na imieniny u siostry a nie sylwestra pomóż jej dobrać dodatki, coś kolorowego, żeby ją ożywiło, może szal, biżuteria, ale jeśli szelki są na szyi to tylko kolczyki ew. bransoletka- żadnego naszyjnika, fajne buty, dobrane do dodatków i już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem blada, mam taki "lekko opalony" odcień skóry naturalny, ale nie mogę tego nazwać ciemną karnacją. Kolor włosów - to ciemny blond. Myślałam o czerwieni, ale trochę się boję - że będę grubo wyglądać (to kwestia mojej psychiki, bo gruba nie jestem), ale zdecydowanie lepiej czuję się w czarnym. A fiolet - ja b. lubię, ale mój chłopak nienawidzi, więc nie będę specjalnie robić mu na złość, jak to nasza wspólna noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka jo je
mame to mama, tak mowie i tak mi sie napisalo:P Tez jej tlumacze, ze bluzka i kiecka to za malo wyjsciowy zestaw, ale mnie nie slucha. Moze by te kiecke zniszczyc? Unicestwic? Zdewastować?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załóż czerwoną, najlepiej taką w kolorze wina, nie ceglastą Opal się trochę Zobaczysz jak czerwony działa jeśli masz niebieskie oczy pomyśl też o tym niebieskim, blondynki super w takim wyglądają :) Założę się, że jesteś młoda więc nie postarzaj się na siłę czarnym, czarny na wieczór to kolor dla ludzi którzy nie mają pomysłu dojrzałe panie wyglądają elegancko ale młode za poważnie jest tyle fasonów nie pogrubiających że na pewno coś wybierzesz, poza tym suknie wyszczuplają, gorsety niekoniecznie Nie niszcz jej ciuchów, bo to dziecinne, powiedz żę w spódnicy i bluzce będzie sie czuła jakby pomyliła miejsca, no chyba że to zabawa dla emerytów z klubu seniora :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawde w czerwieni bedzie mi dobrze? A jaki fason wybrac? Chciałabym długą chyba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile masz wzrostu i jaką figurę? czy nosisz obcasy? jaki jest charakter przyjęcia? jaką chcesz mieć fryzurę? Suknia odcinana pod biustem, z głębokim dekoltem zawsze wyszczupla wiec to fason uniwersalny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka jo je
Chinka... to z klubem seniora powinno do niej przemowic:D Dzieki🖐️ a z niszczeniem ubran nie pisalm powaznie:D Ale gdyby do tego doszlo powiedzialabym,ze dzialalam w afekcie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm.... zaczynam od pocztątku :) Mam 170cm Jestem raczej szczupła, ale wystaję mi lekko brzuszek. Mam zgrabne nogi, ale masywne łydki (na szczęscie to nie tłuszcz, tylko mięśnie, no ale widać :) ) Mam nestety duże piersi. Ogólnie jestem proporcjonalna. Problem w tym, że nie znoszę odcinanych pod biustem sukienek :) Fryzura - myśłałam o upięciu włosów do góry lekko, ale tył, żeby był puszczony. Mam proste włosy, długie, ale na tę okazję chcę zakręcić:) Buty - mój chłopak ma 176, więc wysokich na pewno nie założę, ale nie będą na pewno płaskie. Poza tym, ja zawsze w połowie imprezy buty zdjemuję:) Ma to być bal na sali w hotelu - będzie sporo ludzi młodych, ale na pewno nie będzie to impreza klubowa. Podejrzewam, że coś w stylu nowoczesnego wesela. Ale nie wiem, bo to niespodzianka - koleżanka załatwia. Generalnie bardzo cenię sobie skromny, prosty ubiór, ale z "tym" smakiem. I zupełnie nie mam pomysłu:) Stąd myśłałam o tej czarnej sukni z dodatkami. Jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka jo je
w czarej sukni moze byc zbyt nobliwie:) A dlaczego nie chcesz sukienki odcinanej pod biustem? Taka zakryje brzuszek. Przeciez odcinana pod biustem nie musi byc rozkloszowana i wcale nie musisz w niej wygladac jakbys byla dwa razy wieksza:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę, wiele takich sukienek przymierzałam i naprawdę okropnie się czuję. Nie mogę się przemóc :) O wiele lepiej czuję się w fasonach z wciętą talią. Tylko chyba chcialabym długą... Nie wiem!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka jo je
Hmm jak chcesz z wciętą talią to moze sukienkę do kolan sproboj? Taka rozkloszowana lekko. Moze z jakimis zakladkami zeby ten brzuszek troche ukryc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, odcinana pod biustem ukryje ci brzuszek Nie mówię o takiej ciążowej, ale dopasowanej pod biustem może być jakaś ozdobna taśma, np błyszcząca, wtedy to będzie przyciągało uwagę a nie brzuch ;) jeśli masz duży biust to koniecznie dekolt w V, nie zakrywaj biustu bo będzie wyglądał na jeszcze większy niż w rzeczywistości jeśli ci się włosy dobrze układają to zakręć, jeśli masz sztywne to daruj sobie bo po kilku godz zabawy będą wyglądały jak strączki, wtedy lepiej upiąć jakoś luźno do góry, możesz wpiąć jakąś ozdobną błyszczącą klamrę, zamiast tego nieszczęsnego brokatu :P Skoro masz potężne łydki i nie zamierzasz wkładać szpilek, a to bal w hotelu to rzeczywiście długa suknia będzie ok, choć ja za takimi nie przepadam po prostu idź coś przymierz, nawet niekoniecznie w takim kolorze jaki byś chciała ale żeby fason sprawdzić i mierz nawet to co ci się na pierwszy rzut oka nie podoba bo czasami można się pozytywnie zdziwić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka jo je
kurcze, szkoda,ze nie mam jak teraz pyknac zdjecia sukni,co mamuska ubiera, ona jest odcieta pod biustem i reszta miekko popsortu splywa, co naprawde wyszczupla i maskuje brzuch,bo moja mam tez szczupla nie jest, a wyglada w tym na 10kg mniej:) A co do lydek... Ja mam strasznie grubasne, ale teraz nosze kryjace rajstopny w ciemnych kolorach i wyglada to niezle:) Tylko nie wiem czy takowe rajstopy na bal to dobry pomysl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo, bardzo, bardzo, bardzo Wam dziękuję! Ale czy oby na pewno w czerwieni będzie mi dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna też nie jest zła
Ja tam codziennie ubieram się na czarno - w mój ulubiony kolor :P Gorsety też chętnie noszę do długich spódnic w wiktoriańskim stylu, oczywiście nie satynowe tylko np. z aksamitu. Ale na sylwestra planuję jakąś obcisłą mini, zresztą nie idę na bal tylko zwykłą imprezę. A co do wizji autorki - róża i brokat to lekkie przegięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×