Którą by tu dzisiaj zbajerować?

nic sie nie zmienilo jak widze :) to mile. a dlaczego rysiu wlasciwie Ty chcesz retro zbajerowac? mysle, ze ona zasluguje na lepsze traktowanie..

A co złego widzisz w zbajerowaniu Retro, Barania Sztuko Mięsa?

serio pytasz ryszardzie?

A czy ja kiedykolwiek nie pytam serio?

moze zle Cie oceniam, ale mysle ze przez wiekszosc czasu? :) mysle, ze retro jest wrazliwa poszukujaca kobieta, ktora latwo sprowokowac i latwo wkrecic i latwo zranic. to jest zlego w tym mysle.

:-) Dziękuję, Baranino. Skoro tak, Retro wpisuję na listę prawnie chronionych okazów kobiecych. CO nie zmienia postaci rzeczy, że jeśli Retro jest taka właśnie, jak sądzisz, to jeszcze nie jeden raz weźmie pasy na przysłowiową gołą dupę.

Swoją drogą, ogromnie się cieszę, że Ty myślisz przez większość czasu. :-)

A ja też jestem wrażliwa, i nikt tego nie dostrzega!

mysle, ze wezmie, niestety. lusia, twoja wrazliwosc jest poza konkurencja :) no mysle niestety. za duzo czasem :)

Błąd! Ovca! Kobieta nie powinna za wiele myśleć, bo to się odbija źle na jej zdrowiu!

Zło tkwi w tym, co robisz. W ten sposób usiłujesz publicznie Ją ośmieszyć. A Retro dała ci wyraźnie do zrozumienia, ze tego sobie nie życzy. Z to dla niej "obciach". Nie zwracasz na to uwagi. Chcesz Ją publicznie poniżyć, tak jak to zrobiłeś już wcześniej innej kobiecie. Bawisz się Jej kosztem, zaspokajasz swoje tylko, niskie potrzeby. Wbrew jej woli. To niegodne honorowego mężczyzny. Niegodne. Wstyd mi za ciebie :O

Chciałem zakomunikować, że ja także jestem ogromnie wrażliwy. :-) A więc - przynajmniej częściowo - ja także jestem kobietą. :-)

Nie ma potrzeby. Sam się potrafię za siebie wstydzić.

"Honorowy mężczyzna"! Dobre sobie. :-) Nie dość, że "mężczyzna", to jeszcze "honorowy". :-)

Kawior, tak, a za chwilę będziesz 100% mężczyzną, który sie nie pieści i bierze z życiem za bary. cóż za elastyczność :D

Jak potrzeba, Luśka, to tak będzie. :-)

honorowy mezczyzna to oksymoron, ale tez nie strzelajmy z armaty do wrobla. przeciez jaszcze nic sie nie stalo. jestes w czesci kobieta rysiu, jak kazdy, nic szczegolnego, wiec sie nie chwal. a to moze mnie do myslenia ta glowa boli? :)

No właśnie, też miałąm napisać, ze każdy mężczyzna ma w sobie pierwiastek kobiecy. Tyle, ze prawie żaden się do tego otwarcie nie przyzna :)

a ktorej kobiecie publicznie "to" zrobiles ryszradzie? Lusia , sypnij troche.

Aha! Ovca! Wydało się. Skoro każdy, więc i Ty także. I Luśka również! Wy obie jesteście w części kobietami. :-)

owszem, ale w niewielkiej ;)

Moja kobiecość została przez Cibie poddana w wątpliwosc nie po raz pierwszy, wiec już nawet nie skomentuję :)

Kawior, w czym retro Ci podpadła, że ją aż tak namiętnie wielbisz ? Nie wierzę, że Twoje uwielbienie wypływa tylko z zachwytu nad jej kobiecością :)

Nie okazała mu publicznego uwielbienia, zainteresowania. Nie upadła mu do nóg. Nie zrobił na niej wrażenia, jako mężczyzna. Dlatego. A to boli. To trzeba ukarać. :O

hmmm, czy Wy troszke nie przesadzacie jednak? albo ja nic nie rozumiem. jak ja mogl na niej zrobic wrazenie jako mezczyzna, albo nie zrobic. przeciez to tylko net jest a nie prawdziwe zycie.

Podzielam..., chyba nie ona jedyna. Mimo licznych dowodów sympatii, nie widzę tłumów kobiet leżących wirtualnym pokotem u stóp kolegi Kawiora. A jednak ich nie męczy swoim uwielbieniem.

Siedzenie po kilka godzin w necie, pisanie, rozmawianie, kłótnie, czym jest, jak nie prawdziwym życiem ? Jesteś, beee 52 , żywym człowiekiem, czy ludzikiem z gry komputerowej ?

no, ale to jednak tylko siec. jesli ktos przywiazuje do tego co tu sie dzieje zbyt duza wage, to powinien na siebie uwazac. ale kolezanka powyzej zadala dobre pytanie. nie ona jedna, wiec...?

Tylko każdy ma inne oczekiwania od netu. Jeden wchodzi żeby się anonimowo wypłakać w anonimowy mankiet, inny żeby pogadać, a jeszcze inny dla "kolokwialnych jaj" . Wniosek do wyciągnięcia we własnym zakresie.

Można by wymienić co najmniej kilka nicków kobiet, wobec których zachowywał się podobnie, albo jeszcze gorzej. Incydentalnie, albo przez wiele dni. Ale nie wymienię. Bo te kobiety mogłyby sobie tego nie życzyć. Bo to również dla nich mógłby być "obciach" .