O czym rozmawiacie po seksie?

wczoraj wieczorem po fajnym seksie przytulamy się i milczymy.... Zaczynam zastanawiać się co powiedzieć...w końcu do głowy przychodzi mi, że zapytam go co zrobimy jutro na kolację. Ale zanim zdążyłam to powiedzieć usłyszałam: jutro mamy fajny film do obejrzenia, właśnie zciągnąłem z netu... czemu jak robi się romantycznie to to ucinamy? jakbyśmy sie bali że zrobi się zbyt wzniośle lub za poważnie? co wy mówwicie po seksie?

O seksie :D

po seksie... to różnie... czasami lecę do kuchni odstawić gar, bo mi się bigos np. przypala... albo idziemy razem pod prysznic, albo gadamy co będziemy robić następnego dnia lub w sobotę... wszystko zależy od nastroju... czasami szepczemy sprośności czasami łaskoczemy... dziewczyno! to jest spontaniczne... nigdy nie zastanawiałam się i nie stanowiło to dla mnie problemu... może ten facet Twój, to jednak nie jest "ten" facet...

aha..o seksie czyli pytania typu: miałas orgazM było ci dobrze?:D

a łazicie po mieszkaniu nago??..potem????

lalineczka widac ze do sexu jeszcze nie doroslas...do zwiazku tez :O

ja o planach na przyszły rok bo seks uprawiam raz w roku około sylwestra :P:P a serio - zazwyczaj o tym co bedziemy robic fajnego - w weekend albo wieczorem tego dnia

Autorko pytań tego typu ,o których napisałaś zadawać nie muszę:D:D:D już raczej : to co,za chwikę jeszcze raz tylko inaczej?

ja myślę, że oboje chcieliśmy coś powiedzieć...przynajmniej ja ale stchórzyłam. Boje się takich romantycznych i ckliwych wynurzeń... Całujemy sie, śmiejemy, czasem cliwimy, czasem pyta czy na pewno miałam orgazm:P ale chodzi mi o taka romantyczna intymność....

xyzed----> hihi, dobre;)

ja pierdzieleeeeeee---> ok, możliwe.... Może więc rozwiniesz myśl?

a mówicie sobie że sie kochacie? na ile powazny jest wasz związek, bo od tego duzo zależy....np. rozmowy po seksie...:)

lalineczka, co ty masz za kolesia, że pyta się o orgazm, meine Gott z podstawówki, :P, a my : no to chwila przerwy....do rana jeszcze daleko ;)

dobre i prawdziwe :D:D:D:D:D

bmblondyn----> nie wiem , chyba chce się upewnić;) zawsze przy nim dochodzę więc facet jest ok;) My jesteśmy razem 3 miesiące i trudno na tym etapie powiedzieć na ile to jest poważne i co z tego będzie... Brakuje mi chyba słów, czułych słów po seksie...

poszłaś na całość to ty zwykla szmata jesteś

najczulsze słowo dla NIEKTÓRYCH facetów to usłyszeć zaraz po : ależ mnie super zerżnął :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D takiego gostka masz w garści i z radości jest w stanie na głowie stanąć i jajami klaskać :D:D:D:D:D:D:D:D

po 3 miesiacach--------> miło, że zabrałaś głos w dyskusji, spadaj

xyzed---------> wypróbuje to dziś;), dzieki

tylko może słowo "zerżnął" zastąpię innym....bo chce pójść w romantyczną stronę a do tego nie pasuje język drwali:P

ja jak powiedzialzm jak tu ktos wyzej napisal\ to zaraz nastepny raz..inaczej facet byl zdziwiony ..bo przed chwila stracilam dziewictwo a tu juz mi sie chce drugi raz:D ale ja tak mam do dzis hehe

trochę przejaskrawiłem :D:D:D:D:D:D:D ale spróbuj,a stawiam że będzie wniebowzięty:D:D:D Bo który z facetów nie lubi tego typu komplementów??????

Autorko tylko żeby Ci się nie wyrwał taki tekst : Jezu pierwszy raz nie musiałam udawać orgazmu :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

xyzed------> ok tylko jak mnie pózniej " wykończy" po takim tekście to będzie twoja wina, hihi;) super masz stopke, bardzo mi sie podoba:)

xyzed---------. hehe, dobre:) ja nigdy nie udaję, serio

nie dziwie sie ze nie macie o czym rozmawiac po sexie, skoro po 3 miesiacach spotykania juz sie bzykacie a przeciez nawet dobrze sie nie znacie, bo nie da sie kogos dobrze poznac w 3 miesiace

bylacnotliwa....--------> nieżle;) gorąca kobitka jesteś:)

mmmmmmmmmmmmmmmmmmmm-------> wciąż rozmawiamy i odkrywamy się... Nie spotykamy sie tylko na seks. Nie o to mi chodziło, że nie mamy o czym mówić ...

Autorko tą winę ochoczo biorę na siebie :)

napierw idziemy zapalić papieroska a potem bzykamy się jeszcze raz