Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Brzydal28

Do Gogi Bubu

Polecane posty

"Niby jestes przeciez wyzywaniu ludzi ale to robisz? Podwójna moralności?" Nie jestem przeciw wyzywaniu ludzi. Pisałem, że na chamstwo trzeba ostro reagować, nieraz tym samym. Jeśli nie mam do kogoś szacunku (a bardzo trudno u mnie na to "zasłużyć"), to nie mam oporów, żadnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"O to cytat "Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem"" Nie jestem bez winy, nigdy siebie tak nie przedstawiałem. Ale będę rzucał kamieniami wirtualnymi, w wirtualnych chamów, a realnym w tych, których los postawi na mojej drodze. Można się tak bawić w cytaty, też bym znalazł odpowiednie, ale po co? W realu, jak mi ktoś dopieprzy, ale tak naprawdę, poważnie, to nie będę nadstawiał drugiego policzka - tak było dawno, to już nie prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżerryyyyy
do autora - chciales pogrązyc gogiego, pogrązyłes siebie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a z resztą lubie gey wiec jesli nawet mój syn bedzie geyem to co z tego?" Ja to wiem mała, ale wiesz jaki jest świat. Na pewno byś nie rozpaczała, ale wolałabyś, żeby był hetero (tak mi się wydaje), bo wiesz, że homoseksualiści mają przejebane w tym kraju i nie tylko tu. Więc z całą pewnością nie życzysz synowi, aby miał ciężkie życie. Bo zawsze się znajdzie taki pajac, jak ten w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"JA Ci ubliżam?" Zarzucając mi dulszczyznę? Jak najbardziej. Jestem osobą tolerancyjną i kołtuneria jest mi obca. Ale jak mówię, ja nie biorę sobie tego do serca. Tylko jedna osoba z tego forum ma większy wpływ na mnie i jej słowa przyjmuję inaczej. Ale ją znam troszkę lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wkurwiaj mnie gey nie jest gorszy od hetero nic nie wole ..ma byc zdrowy i szczęśliwy i tyle ide do wanny pobawić sie'' Mariankiem'':classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i staniesz sie tymi chamami. nierozumiesz tego? to trudno. ja ide, bo i tak za dlugo mi tu zeszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jestes glupszy niz on on inteligencje ma, ty nie, tyle" Bo? Ja zawsze argumentuje swoje przekonania, swoje poglądy. Tak pisać może każdy, każdy może obrażać, bo to nie wymaga żadnego wysiłku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zarzucam Ci podwójną moralność, z powodów przytoczytoczonych wyżej przeze mnie. zreszta sam to napisales w poście 0:39 Ale będę rzucał kamieniami wirtualnymi, w wirtualnych chamów, a realnym w tych, których los postawi na mojej drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"i czemu Ty ciagle do mnie siostra piszesz?" Jeśli nie pamiętasz, to nie warto tego wspominać, bo to nieważne jest :). "czytam wlasnie czytam, i sie chyba załamie" No widzisz, na mnie działają tak posty tego gościa. Rozumiesz teraz? Tylko mnie zastanawia, dlaczego Cię nie załamuje jego prostactwo, a to, że ja mam jakieś ideały i miałem ochotę dzisiaj wygarnąć mu, że jest burakiem. Bo co? Nie dociera do niego? Nie miałem wielkich nadziei. Ale co z tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"do autora - chciales pogrązyc gogiego, pogrązyłes siebie" "Jestem pedałem pasywnym" Nie interesują mnie opinie pomarańczy. To już szczególny rodzaj tchórzostwa, bać sie podpisać pod własnymi opiniami swoim czarnym nickiem. Zaraz usłyszę - nie mam czarnego nicka. Jaaassne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
neistety wdales sie z nim ta jadke, i zaczales go wyzywac tak jak on innych, nie widzisz analogI? Zastanawiaj sie nad czym chcesz. ------- Ja mogę tylko miec troche litości dla tego kogoś, współczucia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie wk**wiaj mnie gey nie jest gorszy od hetero" Sami, ja tego przecież nie napisałem. Więc o co chodzi? Nie jest gorszy, mam takie samo zdanie, ale wytłumacz to ogromnej ilości debili pokroju Santo. Już samo to, że tacy ludzie istnieją, którzy są gotowi pobić, a nawet zabić tylko za to, że ktoś ma inną orientację seksualną nie jest fajną perspektywą dla syna, prawda? Jasne, że najważniejsze żeby był zdrowy i szczęśliwy. I oby był. Ale sama powinnaś wiedzieć, że geje mają trudniej o to szczęście. I to nie przez to jacy Oni są, ale przez to jacy są ludzie. A nikt nie żyje oderwany od świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"i staniesz sie tymi chamami." Bez obaw, nei stanę się. "„zarzucam Ci podwójną moralność, z powodów przytoczytoczonych wyżej przeze mnie. zreszta sam to napisales w poście 0:39 Ale będę rzucał kamieniami wirtualnymi, w wirtualnych chamów, a realnym w tych, których los postawi na mojej drodze.” Bo to jest zdrowe podejście do życia. Jestem za prewencją. Trzeba pokazywać, że się nie pozwoli kopać w tyłek. Jak ludzie to widzą, to nie kopią, bo boją się odpowiedzi (większość). A jak raz się dasz kopnąć i nic z tym nie zrobisz, to nie mają oporów, robią to niemal z przyzwyczajenia. Tak jak ten Gogi na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"brzydal wskakuj...pogawedzimy sobie tutaj 12298096" Niestety jak na razie nie mam ochoty na pogawędki na GG, kolejna awersja :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"neistety wdales sie z nim ta jadke, i zaczales go wyzywac tak jak on innych, nie widzisz analogI?" Oczywiście, że pewne podobieństwo jest, ale małe. Bo ja wyzywam go z jednego powodu. Nie mam do niego szacunku, przyczyny są oczywiste. On to robi wobec każdego, bo nie ma szacunku do ludzi w ogóle. On to robi dla rozrywki, ja… w zasadzie nie wiem po co. Po prostu miałem go dość i wyraziłem tu swoją opinię o nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"coz... moze i szkoda...moze i nie..." Może szkoda, ale ... Dzięki. Dobranoc. Nie walczę, tylko pokazuję. Życie samo go kopnie w tyłek, w najmniej spodziewanym momencie. Z takim podejściem do ludzi to nieuniknione. Jutro już w ogóle o nim nie będę myślał, ale dzisiaj musiałem napisać to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kizia mizia89
nie lubie tego idioty bubu, ale tym razem to ty się pogrązyles :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ten caly spor, dyskusje czy nie wiem jak to nazwac - moze wylewanie swojego gniewu nazwalby nasstepujaco: walka kogutow w wirtualnym kurniku (wiadomo w jakim celu) :-) i teraz, moim zdaniem obie strony w tym przypadku sa z cala pewnoscia pewnymi siebie, inteligentnymi facetami ale to nie ma nic do rzeczy, gdy rozmowa polega na wzajemnych atakach i ripostach bez zadnego tematu wiodacego prawdziwa sila przekonan i argumentow wychodzi dopiero wtedy, jesli zabieramy glos w konkretnej sprawie a nie jakies tam pierdu pietrdu - ty jestes cham , niekulturalny, nie to ty jests itd jesli glowny zarzut brzmi - nie szanujesz ludzi, nazywasz idiotami czy cos w tym guscie, to przeciez po pierwsze nikt nie kaze czytac, po drugie najlepszy sposob to ignorowanie (fakt, brakuje tutaj narzedzia takiego jak na czacie - pstryk i gosciu czy babka znika z pola widzenia) przeciez tak wlasnie najlepiej poradzic sobie z tzw podszywami - zwyczajnie ignorowac lub tez korzystac z tego, ze podnosza temat, a jesli ktos wdaje sie w zupelnie niemerytoryczne dyskusje, to powinien miec swiadomosc, ze wlasnie o to takiej osobie chodzi vide spory miedzy wysmiewczyni a ike przyznaje, sam mam czasem ochote sprowokowac kogos biorac go na zaczepke, czy cos w tym tonie, w jednym jedynym celu, zeby wywolac merytoryczna dyskusje i przyznaje, czasem sie to nie udaje i nalezy zwyczajnie ustapic, w koncu swiat sie nie zawali a jesli ktos nazywa to tchorzostwem ..hmm..no coz..to jego problem :-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"przyznaje, sam mam czasem ochote sprowokowac kogos biorac go na zaczepke, czy cos w tym tonie, w jednym jedynym celu, zeby wywolac merytoryczna dyskusje\" Między innymi o to chodziło. Facet miał wybór - odpowiedzieć lub nie, na zaczepkę. Jeśliby nie odpowiedział, to wykazałby się prawdziwą inteligencją. Odpowiedział, mógł rozmawiać, ale jak zwykle wolał \"rozmawiać\". Mógł przedstawić swój punkt widzenia na świat, dlaczego zachowuje się tak, jak się zachowuje - nie chciało mu się, wolał dalej szczekać. Chciałem go sprowokować i osiągnąłem cel. Liczyłem po cichu na poważną rozmowę, ale to tak naprawdę po cichu. Zniżyłem się do jego poziomu tylko dlatego, żeby nie czuł, że jego chamstwo, to coś tak specjalnego, wyjątkowego. Każdy taki może być, ale nie każdy chce. Czasami tak bywa, ale na ogół ludzie preferują troszkę inny rodzaj dyskusji, niż obrzucanie się błotem. Wszedłem w to celowo i z pełną świadomością. Ja skończyłem, a on nadal będzie swoje pisał. Tym się różnimy, bo ja nie czerpie z tego satysfakcji. Myślę, że wywołałem merytoryczną dyskusję i większość moich postów nie była odzywkami w stylu Gogi Czubu (i do niego), tylko właśnie taką dyskusją nad granicami przyzwolenia na chamstwo. Gdzie jest granica, kiedy ludzie jednak powinni reagować, a nie tylko biernie się przyglądać, albo akceptować, bo tak po prostu jest. Ludzie codziennie się mordują, tak po prostu jest. Czy mamy to akceptować? I proszę nie umniejszać wagi pewnych zjawisk. Co do reszty postu autorstwa \"między oczy\" się nie wypowiem, bo musiałbym wchodzić w polemikę na którą nie mam ochoty, musiałbym udowadniać swoje racje, a i tak zapewne nie uda się przekonać rozmówcy, że nie walczę o kurki. Swój cel osiągnąłem, wyraziłem sprzeciw wobec pewnemu zachowaniu, pewnej osoby. W necie nie mogę zrobić nic więcej. PS Faceta uważam za dno od dłuższego czasu, teraz mu to oficjalnie przekazałem, do czego skłoniło mnie jego ostatnie posty. Zresztą pisałem o tym już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___*sami*
Alter Ego*---a pouczałeś mnie bym sie nie wkręcała w kafe,a co sam robisz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No przestań mała, ja się tu nigdy nie wkręciłem (no dobra, przez chwilę tak było) i nie wkręcę. Wiesz dobrze, że nie żyję tym forum. Nie pouczałem Cię, tylko dawałem rady ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___*sami*
tylko nie mała:P bo mała to jest Twoja ..... wkreciłeś sie rycerzyku ...mnie ktoś inny drażni nie Gogi(Gogi to dzieciak) ale ten facet wie ze mnie drazni :O i draznić nie przestaje ...a pisze że przestanie :O hehe jade na świeta do rodzinki w góry:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×