owłosiona klata

Lubiłam mojego poprzedniego - poprzedniego i pierwszego. Dorosły mężczyzna, żeby nie było że 15-latek. Na klacie owłosienie słabe, można było całować i całować. Teraz - nowy, cudowny ale na klacie bardziej kudłaty...jak to robić, hmm?

wydepilowac na zywca

oddaj go mi ja takich kosmatych uwielbiam

Izaura ale jak całujesz takiego włochatego? Przy czym klata włochata a główka moooocno łysawa :P

rany dla mnie im wiekszy dywanki tym fajniejszy gosc jeden z moich bylych /skurwysyn jakich malo / ale klate jego wspominam do dzis z rozrzewnieniem taki był włochacz :P całuje miziam włoski , pazurakmi drapie , robie wszystko co chce i na co mam ochote i uwielbiam to

wszystkie moje kobiety uwielbialy pocierac piersiami o moja zarosnieta klate.....i tak jest do dzisiaj.... :)

kochliwy mogę dołączyc do tego zacnego grona :D ?

jasne,zapraszam.....

mmmmmmm az Ci "K" urosło chyba tez sie ucieszyłes na moje pytanko :P

a co to jest to.."K"??

a to "k" to jest to : kochliwy43 i Kochliwy43 widzisz róznicę ;)

owlosiona klata to straszne paskudztwo! ja bym w zyciu takiej nie calowala

z malej i duzej...hehe....ale ciesze sie ze chcesz dolaczyc...:))) okno.....dobrze ze nie ty decydujesz co kto ma lubiec....

no dokladnie hehe ... to kiedy i gdzie mogę się poocierac o Twoją kosmatą klatę? :P

raczej za daleko od siebie mieszkamy zeby to sie spelnilo:((( ale milo mi ze jestes chetna na futrzaka jak ja:)))

ooooooj :( a to skąd piszesz kochliwy ? z marsa? ja z wenus mogę przyleciec z prędkością swiatła ;)

chyba byloby latwiej z marsa na wenus niz stad do polski:)))) powiedzmy ze zza oceanu....

ach to ca :( to faktycznie lepiej byloby z marsa ;) no cóz a juz miałam wizje mnie wtulonej w Twój dywanik ehh...życie

ja tez mialem taka wizje.....ale co sie odwlecze.....:))

uwielllbiam włochate klaty!! :) i z tym pocieraniem piersiami to faktycznie zaje*iste uczucie, dodatkowy bodziec... grrr

i wlochaci maja przewage nad golasami.....zawsze moge zgolic a im na zawolanie nie urosnie....:))))))))))))))))))))))

;) ale to fajnie, ze niby tak daleko a jednak tak blisko przez to kafe. za to lubie internet ze moge sobie klikac np z kochliwym i nie musze sie tłuc 10000000000km :P zeby powiedziec "fajnie ze masz kosmatą klate" :D:D:D tylko nie pomiziam jej nigdy :P

nigdy nie mow nigdy....hehehe.....ale masz racje,internet skroca odleglosc,mozna wymieni poglady itd....mozna miec dziewczyne albo chlopaka na kafe.....i nigdy ich nie zobaczyc:))) ktos powie ze to zdrada.....ehhhh....czy ja wiem....moze kazdy z nas potrzebuje takiego anonimowego kolegi:))) mozna pofantazjowac....poflirtowac.....

no u mnie element zdrady odpada - obecnie nie mam kogo zdradzac :P a pogadac z ludzmi lubię o wszystkim wiec, czemu nie na kafe... czemu nie o sexie... temat jak setki innych , tylko emocje jakies bardziej pozytywne niz przy innych tematach -przynajmniej z załozenia bo czytając niektore topici to wlos sie jezy :D:D

masz racje.....rozmowy o sexie zawsze dodaja pikanterii:)))) powinienem byc twoim Tobiaszem......mlodzi raczej nie zajaza o co chodzi:)) a juz niedlugo wszyscy pojdziecie spac.....buuuuuu.....:(

:( przepraszam ale czy moglbys mi wyjasnic o co chodzi z tym Tobiaszem ? cierpie na bezsennosc ;) no i nie zasnę nim się nie dowiem o co chodzi ;):D:D:D

"Niewolnica Isaura".....dawno,dawno temu byl taki serial....jej ukochany mial na imie Tobiasz:))) a ile TY masz latek????

no popatrz a ja o Leonsjo tylko pamietalam :D a nikt nie patrzy? no ok to powiem, 28l.

Leonsjo to byl asshole:)))) ehhhhh....to ty nastolatka jestes......jeszcze za pedofila mnie tu wezma.....28 latek......mmmmmm.....swierzynka.......a zarazem doswiadczona....najpiekniejsze lata zycia......docen to......

dziekuje za komplementy ja wiem ze to gnojek byl ten leonsjo bo pamietam ten serial -3po3 no i Tobiasz niestety wypadł mi z głowy hehe kobiety chyba juz od wczesnych lat mają zakodowane ze bardziej pamiętają tych łotrów niz fajnych, cieplych, kochających facetów :o a moj wiek owszem lubię, doceniam i wogole chyba wlasnie teraz jestem najszczesliwsza sama ze sobą