Facet ciapa

kobiety udaja ze nie widza tematu

No to ja powiem krótko - wszystko zależy od sytuacji. Nie chciałabym, aby mojemu mężczyźnie stało się coś złego; rzucanie się na 5 drechów to głupota, a nie odwaga. Lepiej w spokoju odejść. Ale jeśli, załóżmy, jakiś koleś zaczepiłby mnie w klubie/na spacerze/w kawiarni w sposób wulgarny lub zachowywałby się co najmniej niestosownie względem mojej osoby, to jednak na tego swojego obrońcę liczyć bym chciała... No wyobraźcie sobie: jakiś chłystek wyzywa waszą dziewczynę, bo go niechcący potrąciła, albo zaprotestowała głośno, gdy wepchał się przed nią do kolejki bezpardonowo miażdżąc palce, a facet ww. dziewoi udaje, że jej nie zna... No luuuudzie :]

ja bym udal ze nie znam.trzeba bylo sie nie wpychac w kolejke

No ale wyobraź sobie, że to ten koles się wepchał, Twoja dziewczyna mu mówi, żeby tego nie robił, a w odpowiedzi słyszy stek wyzwisk... Dalej bys udawał, że nie znasz? :) To Ty nie jestes ciapa, tylko cipa.

no przeciez ciapa znaczy cipa.o co ci wiec chodzi? juz mowilem ze nie bede ryzykowal zdrowia na kogos co do kogo nie jestem pewny uczuc a tylko sobie z nia chodze

Niektórzy jeszcze miewają poczucie własnej godności i zrobiliby to dla siebie ;) Ale widzę, że adres absolutnie chybiony. Jeśli pytasz kobiety o zdanie, to odpowiem - w życiu nie chciałabym takiej ciamajdy. A ta lasia co pisze, że w takim się zakochała i że to "nieistotne" inaczej by śpiewała, gdyby ja publicznie upokorzono, a facet udawałby, że ogląda światełka na suficie.

musialem cie sprowokowac bys zaczela walic prosto z mostu jeszcze raz przypomne - zdrowie ponad wszystko i dlatego wole byc sam.mniej stresu w moim zyciu bo nie lubie za kogos odpowiadac

I żeby było jasne - nie gustuję w sterydowcach bez karku. Nie uganiam się za wojskowymi, ani za kolesiami, którzy w dorobku mają 15 lat treningów rozmaitych sztuk walki. Nie uważam też, aby startowanie do kilku drechów na ulicy było mądre. Ale w takiej sytuacji, jak opisałam powyżej, bardzo chciałabym mieć oparcie i zdaje się, że bym je miała ;) A Tobie życzę duuuuużo szczęścia. Będzie Ci potrzebne.

Nie prowokujesz mnie :) Gdybyś umiał czytać, zrozumiałbyś już to po pierwszym moim poście. Jednak uznałam za konieczne wyłuszczenie Ci tego jak kozie na miedzy. I w sumie masz rację - związek to nie tylko pieprzenie się, ale też dbanie o drugą osobę. Po co masz z kims byc, skoro nie umiałbyś o kobietę zadbać? A jednorazowy seks to zawsze się trafi ;)

przez seks mozna sie zarazic wiec ani bym nie dbal ani nie pieprzyl ;p

\", że to ten koles się wepchał, Twoja dziewczyna mu mówi, żeby tego nie robił, a w odpowiedzi słyszy stek wyzwisk... Dalej bys udawał, że nie znasz? \" i co ma zrobić? dać mu w mordę w środku kolejki? :D to zaraz go spacyfikuje ochrona i przyjadą \"niebiescy\" :P

do autora: a jakby do ciebie i twojej dziewczyny wystartowal jakis koles to tlumaczyl bys sie pozniej tym ze ona wolniej biegła?

ciekawa spraw, że kobiety sątakie szybkie do szafowania życiem i zdrowiem swojego faceta bo czują się urażone :D w końcu kobietę raczej rzadko pobiją :P

dokladnie.kobiety zapominaja o jednej bardzo waznej sprawie.za pobicie mozna trafic do wiezienia.i co powiesz w sadzie?bo obrazil moja kobiete? hahahahahhahahahahahhahaha

mamy rownouprawnienie.niech kobiety same sie bija skoro maja swoj honor i godnosc.w koncu bozia raczki dała.to raz a dwa.widzicie w nas mezczyzn gdy czegos potrzebujecie i wszystko

a jak beda chcieli zgwalcic twoja dziewczyne to tez nic nie zrobisz? Ja nie mowie o pobiciu tylko o obronie

jeszcze by wyszlo tak ze za obrone dziewczyny tez bym dostal kare.a nie daj boze zabic takiego przypadkiem,bo czlowiek wpadl w szal i myslal tylko by obronic.zycie za kratkami zmarnowane

no to wlasnie szkoda mi cie chlopcze, i napewno bym kogos takiego nie chciala. Moze chociaz jeses bogaty i stac cie na goryla :O

jesteś nie konsekwentna :D wpierw piszesz o całkowicie niesprecyzowanym \"startowaniu\" co jak dla mnie jest jakąś prowokacyjną pyskówką... a potem żeby pokazać, ze twoje jest na górze zaczynasz o gwałtach :O nie wiem czy widzisz pewną gatunkową różnicę :O

sama sobie wynajmij goryla skoro tak ci jest potrzebny na wypadek gwałtu tak jak mowilem - widzicie w nas mezczyzn gdy czegos od nas chcecie a ja nie ejstem gorylem tylko czlowiekiem z jednym zyciem.dla mnie jest ono najwazniejsze i bylejaka kobieta nie zasluguje by je narazac jesli bym ja kochal jak matke to moze ,czemu nie,ale to juz musialaby byc milosc na cale zycie

i jeszcze jedno dlaczego dochodzi do gwaltow? bo kobiety prowokuja mezczyzn swym zachowaniem,ubiorem niech jedna z druga pokaze cycki na koncercie to zostanie stratowana przez tlum prawiczkow i po cyckach ;/

a ja wygrałem życie - nie widze róznicy, i jestem jak najbardziej konsekwentna: czy w wypadku kiedy twoją dziewczynę chce ktoś pobić, czyli potocznie mówiąc "do niej startuje" czy chce ją zgwałcić, to i w tej i w tej sytuacji trzeba dziewczyny bronić. Starałam ci się napisać to takim językiem abyś to zrozumiał, jakbyś jeszcze czegoś nie wiedział z moich wypowiedzi to pisz - wytłumacze :)

a dzieci też prowokują pedofili, tak? JESTEŚ ŻĄŁOSNY jak twierdzisz że każdy gwałt jest winą kobiety. A nie słyszałeś, jakiś czas temy był reportarz o chłopaku który zgwałcił 80coi latke. Pewnie nie słyszałeś :) I co, ona też go prowokowała? Spadaj do przedszkola dzieciaku.

ostatni post był do greq

greq poprostu przyznaj sie że jesteś cipa frajer i cieć, a nie wypisujesz jakieś pierdoły :O

o jezu, a ta wyjezdza mi z pedofilami dobra,niech ci bedzie.przyznaje ci racje bo sie zesrasz zaraz

przeciez jest to zawarte w tytule tematu.ale jestes tylko kobieta wiec wybaczam glupote

buachacha, ty już pewnie miałeś niejedną okazję żeby się zesrać

w tytule jest ciapa. Zapisz się do szkoły, może nauczą cie poprawnie pisać/czytać

to nie ja potrzebuje goryla na wypadek gwałtu