Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rzeczowo

Nigdy,przenigdy nie zdradze...Zapraszam do dyskusji.

Polecane posty

Gość rzeczowo

Witam. Mam problem raczej nietypowy, sadzac po tym, co tutaj widze na forum. Otoz moj facet zapewnia, ze jednego jest w zyciu pewien: ze NIGDY, ale to przenigdy nie bylby w stanie mnie zdradzic. Cudownie, prawda? Nie, nie prawda. Moim zdaniem to bzdura. Uwazam, ze absolutnie kazdy jest sklonny do zdrady i sadze, ze jesli szczerze sie do tego przyznajemy przed samymi soba, to unikniemy pokus...Bo bedziemy wiedzieli, ze wprawdzie czujemy to co czujemy ale jestesmy w stanie nad tym panowac. Moze to idiotyczne dla niektorych, ze pisze o tym w kategoriach problemu. Alle sadze ze wlasnie tacy nadgorliwi ludzie najczesciej zdradzaja.Bo nie przyjmuja prawdy o sobie...A wiadomo, ze zepchniety w podswiadomosc Cien rosnie w sile... Zgadzacie sie ze mna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zależy od całokształtu jak baba dba o faceta to ten nie zdradzi jak ma go gdzieś to kochanka będzie go miała gdzie indziej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle ze mozliwe ja swojej nigdy nie zdradzilem :) zreszta co to za przyjemnosc robic cos co ma sie w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeczowo
Wiesz, z moim facetem to jest tak, ze on widocznie uwaza, ze jest inny od wszystkich. Moim zdaniem problem polega na tym, ze nie jest swiadom swojej seksualnosci tak do konca, nie wie wiec, do czego jest zdolny a do czego nie. Wolalabym, zeby mi powiedzial, ze nie jest latwo, ale panuje nad soba, a nie takie NIGDY...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeczowo
TenTamten - a nigdy Cie nie kusilo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie zgadzamy się
...jesli szczerze sie do tego przyznajemy przed samymi soba, to unikniemy pokus... Przyznanie się do jakichś pragnień nie zmniejsza ich. Taki mechanizm nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krótka piłka jak facet ma w domu pod dostatkiem to cię nie zdradzi a jak cię wiecznie łeb napierdala to sobie znajdzie zdrowszy egzemplarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kusilo ale stwierdzilem ze nie warto bardzo kochalem swoja kobiete i szanowalem wiec szybko mi to minelo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ________*sami*
nigdy nie mów słowa nigdy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeczowo
"Przyznanie się do jakichś pragnień nie zmniejsza ich." Nie, to na pewno. Ale pozwoli nad nimi zapanowac na zasadzie: wiem, na co mnie stac. Z moich obserwacji wynika, ze tacy "cnotliwi", "co to to nie" najczesciej po jednym kieliszku zmieniaja sie nie do poznania... Bo nie panuja nad soba i siebie od tej strony wcle nie znaja...Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeczowo
"nigdy nie mów słowa nigdy"-> Sami, to samo mu powiedzialam :) Kiedy zaczal sie upierac przy swoim zrobilam sie podejrzliwa ;) Mnie nie obraza to, ze moglyby go pociagac takze inne kobiety. Obrazalo by mnie, gdyby nie panowal nad soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie zgadzamy się
"Przyznanie się do jakichś pragnień nie zmniejsza ich." Nie, to na pewno. Ale pozwoli nad nimi zapanowac na zasadzie: wiem, na co mnie stac. Na jakiej zasadzie ? Nie rozumiem tej logiki. Nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeczowo
TenTamten--> czy bedzie bardzo niedyskretnie, jesli zapytam o jakiego typu problem chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KIZIAMIZIAA
TENTAMTEN A czy pociagaja cie inne ?czy tylko z swoją jesteś zapatrzony? jak to jest ? czy wg ciebie są faceci którzy są cay czas tylko w jedną zapatrzeni i nie pociagaja ich inne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeczowo
Nie zgadzamy sie--> na przyklad: ktos twierdzi, ze sie od narkotykow absolutnie nie uzalezni, bo masz tak silna osobowosc. A ja twierdze, ze lepiej nie liczyc na silna osobowosc tylko na zdrowy rozsadek. Ktory mi mowi, ze lepiej uswiadomic sobie niebezpieczenstwo niz mu zaprzeczac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ________*sami*
bardzo bym chciała nie zdradzić mojego faceta(jak juz takiego znajdę)ale nie bede tego deklarować i oznajmiać całemu światu...ze NIGDY bo niczego sie nie da przewidzieć;) pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz w swoja nie jestem zapatrzony bo sie rozstalismy :( Ale mysle ze sa faceci co sa zapatrzeni tylko w swoje kobiety i po za nimi swiata nie widza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie dyskusja jest bardzo ciekawa sam jestem zdania ze kazdy kazdego przynajmniej raz w zyciu zdradzi :) dla zasady :D albo bardziej z ciekawosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KIZIAMIZIAA
pytam bo mój od 8 lat ciagle tylko we mnie jak w obraz i inne kobiety go nie obchodzą mimo ze ja chce by zwracal na nie uwage..i czesto wolam i mowie zeby popatrzyl jaką mam sliczną kolezanke.itd..a on nawet nie spojrzy ..ciagle powtarza ze innych nie ma dla niego..fakt ze jestem bardzo atrakcyjna i musze to przyznać..ale czy to mozliwe ze tak mysli jak mowi ?nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widocznie tak musi byc :) skoro od takiego czasu jest ciagle wpatrzony w ciebie :) az zazdroszcze ze znalazl swuj ideal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KIZIAMIZIAA
no właśnie ja nie wierze po tym co słysze i czytam i z czym sie na codzień stykam ,że mój facet tak naprawde uważa..BO to by znaczyło ,że jest jakiś nie z tej ziemi ..WYJąTKOWY! A z drugiej strony może ja naprawde jestem taka super ,że we mnie zapatrzony tak przez tyle lat i zakochany ciągle..:)hehe żartuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeczowo
Kiziamiziaa--> ja sadze, ze jest to mozliwe. Mnie zastanwiaja powody, dla ktorych ktos jest wierny. Bo jesli ktos ma kompleksy i jest we mnie wpatrzony jak w obrazek bo w gruncie rzeczy mysli, ze mial farta bo go zechcialam to nie o to mi chodzi. Chce faceta swiadomego i pewnego siebie. Wiernosc nie jest cnota kiedy nie ma innej mozliwosci bo ktos ma np.kompleks lub jest impotentem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak wygladasz kiziamizia
jestem ciekawa czemu uwazasz sie za atrakcyjna...mozesz w skrócie sie opisac?jesli jestes taka idealna to być moze facet ma ideał i nie szuka dalej bo nie musi.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam w swoja bylem wpatrzony z milosci i byla w moim typie :) nie interesowaly mnie inne :) Nie mam kompleksow :D ponoc jestem przystojny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kazdy ma swoje typy wiec nie widze sensu sie opisywania bo to bie sie moze nie podobac a jemu akurat tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KIZIAMIZIAA
masz całkowitą racje RZECZOWO ! DOKLADNIE TAK JEST ! wierność nie jest trudna kiedy facet ma kompleksy itd... JAK WYGLąDAM ? A PO CO TO KOMU?NIE O TYM JEST DYSKUSJA.. ale jak juz chcesz to ogólnie napisze Ci ,że figure i twarz mam niemal identyczną jak ADRIANA LIMA ...wzrost itd..włosy ...ale w przeciwienstwie do Limy mam większe wcięcie w talii i większy ...dużo większy biust :) brzmi to nieskromnie ale sama chciałaś a akurat pisze o niej bo wielu znajomych mnie do niej porównuje i nazywa jej siostrą blizniaczką .. ponoć lima jest atrakcyjna choc mi sie nie podoba..ale jesli ona jest atrakcyjna to ja pewnie też :)Choć uważam ze twarz mam ładniejszą :) TERAZ WIEM ,żE NAPISZECIE ,żE MóJ FACET JEST ZE MNą DLA URODY I FIGURY ALE TO NIEPRAWDA NA SZCZęSCIE! :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandrrrra
W stu procentach zgadzam się z autorką. Zwłaszcza, że ten pogląd wypracowało zycie. Moje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×