wiecie co..

bylam wczoraj u dentysty z bolacym zebem i p. dr mnie nie przyjela. powiedziala ze mam isc tam gdzie mi go wczesniej robili. Ja uwazam to za chamstwo poniewaz ten zab boli mnie juz kilka dni a wczoraj to bylo doslownie apogeum..myslalam ze umre z bolu.. :-O Wyszlam stamtad i sie poryczalam ze zlosci.. cholerna panstwowa sluzba zdrowia!

nie miała prawa cię tak potraktować. szkoda że nie wiedziałaś ze powinna cie przyjąć z bolącym zębem. to jej psi obowiazek. powinna wypisać ci zaświadczenie ze nie udzieli ci pomocy lekarskiej. a ty z tym poszłabyś do przelożonego. szkoda ze tego nie wiedziałaś. ale na przyszłość już wiesz

tez chodzę prywatnie z z bolącym zębem to o drazu bez kolejki wpuszczają