Czy któraś z dziewczyn zdradziła swojego meża....PISZCIE!

masz problem to napisz do PRZYJACIÓŁKI albo JESTEM.

Nie zdradzaj męza tylko od niego odejdz:)

Sami, nie każda się na to zdecyduje, nie wszystkie mają siłę. Wiesz, różne są osoby.

Ale ja Kocham męża i nie chcę od niego odchodzić

To po co Go chcesz zdradzić?

ja nie zdradziłam i nie zdradzę, żal mi was głupie zdradzieckie szmaty:P

chciałabym zobaczyc jak to jest z iną osobą tym bardziej ze też kocham tą drugą osobę moze nie tak bardzo jak meża ale cos wtym jest i jest nam bardzo fajnie gdy jesteśmy blisko siebie... Dodam jescze ze pierwszym moim facetem był mój maż i znim tylko sypiałam i znikim innym wiec chyba teraz wiecie laczego mnie tak ciągnie...

żal mi ciebie zmartwiona. Skończysz z reką w nocniku.

ja tez spałam tylko z mężem i nie ciagnei mnei do innych facetów.

kochasz i chcesz zdradzać...hm zdradzałam bo nie kochałam,a zresztą nawet jak byłam wierna to i tak twierdził ze Go zdradzam..no to zrobiłam... wiedziałam za co dostaje zjebkę:O Jestem teraz sama ale boje sie ze nie umiem już być wierna zdrada jest durna i daje przyjemnosć na chwilę;)

zmartwiona -zdrada zawsze jest zła, niezależnie od tego jak pięknie sobie to później wytłumaczysz...ale jesteśmy tylko ludzmi i nic co ludzkie nie jest nam obce. Osoby, które piszą obelgi bądź zarzekają się że one nigdy, one takie nie są- to poprostu niespotkały tego kogoś kto tak strasznie silnie działa na zmysły, że trudno się oprzeć...Coś o tym wiem. Ale nie uważam, że zdrada jest ok. Nie jest ok i trudno z nią później żyć, nic już nie jest takie czyste i piękne jak dawniej. Jeżeli kochasz męża to zrób wszystko żeby do zdrady nie dopuścić, a jak już się zdarzy to zakop ją głęboko w pamięci więcej do tego nie wracaj....

spotkałam kogos kto silnie działa na zmysły, ale oprócz pochwy mam tez mózg i to on mną kieruje. zreszta mam bardzo atrakcyjnego męza, dlatego nie musze szukac atrakcyjnych facetów.

Sami, nie każda się na to zdecyduje, nie wszystkie mają siłę. Wiesz, różne są osoby. tak tak - nie kazda ma kase :-)

słuchaj, ja zdradziłam narzeczonego.. Nie miałam wyrzutów sumienia, bo to było moje zadośćuczynienie dla samej siebie za jego oschłość, jego ranienie mnie. Myślę, ze żadna kobieta nie zdradza jak kocha i jest kochana i to czuje. Nie wiem jak u Ciebie, ale mój związek i tak nie przetrwał. Nigdy mu o zdradzie nie powiedziałam i Tobie też ODRADZAM!!!!!! Nie mów o tym jemu, ani nikomu innemu. Sama nie miałam wyrzutów sumienia, dalej go kochałam i już byliśmy kwita, także w pewien sposób wyzerowałam wszystkie moje żale do niego i dałam temu związkowi jeszcze szanse. Potem się jednak okazało, ze on nie potrafi się zmienic, więc go zostawiłam, NIe miałam ochoty na kolejne zdrady.

ta druga osoba własnie nie jest wcale jakos bardzo atrakcyjna a juz na pewno nie jest przystojniejszy od mojego meża po prostu umie zemną rozmawiac i wysłuchac mnie co mąż tego nie potrafi i nigdy tego nie robi aby mnie zroumiec chić na chwilkę wiecie co mam straszny mętlik w głowie nie wim co robić:(

zdychaam.... to ciekawe,że zmysłowość utożsamiasz z pochwą:) Dla mnie to bardziej mózg jest za to odpowiedzialny:p

słuchaj, ja zdradziłam narzeczonego.. Nie miałam wyrzutów sumienia, bo to było moje zadośćuczynienie dla samej siebie za jego oschłość, jego ranienie mnie. wot i kobiece rozwiazania, bez komentarza :-)

Nie rozumiem zmartwionej:O Chcesz sie kochać z innym facetem bo Cie rozumie?:O w łóżku sie nie gada tylko..... Ech kobieto Tobie sie mudzi i tyle ,za dobrze Ci jest:)

*nudzi

alexandria---cos wtym jest własnie dobrze napisałaś oschłość tez tak jest on nie potrafi mi powiedzieć ciepłego słowa przytulić mnie pocieszyć i ja chyba dlatego chciałabym mu to zrobić on też nie potrafi sie zmienić gdybyśmy nie mieli dziecka kto wie jakby sie to skaczyło ale nie chcę rozwalac rodziny i caly czas mam nadzieje ze sie jeszcze coś zmieni

piszcie wiecej kobiety w tym tonie, ale pozniej nie dziwcie sie, ze madrzy faceci w zyciu beda to wykorzystywac przeciw wam :-)

"tak tak - nie kazda ma kase" To nie kwestia kasy, chociaż czasami też. Raczej braku odwagi, aby zaczynać wszystko od nowa. Wiele kobiet nie ma tej odwagi.

nie chodzi o to ze nie gada sie w łóżku ale gdy my sie dobrze rozumiemy pogadamy sobie pośmiejemy sie zaczynamy sie całowac czujemy sie z tym dobrze cieszymy sie sobą i każdy wie jak to sie kaczy z tym ze już sie spotykamy sporo czasu ale jak na razie ja mówię NIE..choć sama wiem ze bardzo bym tego chciała ale boję sie konsekwencji......

Ech miedzy oczy nie wypowiadasz sie na temat a zarzucasz to innym :)

No to co mam Ci napisać?Zdradz go... ile potrzebujesz naszych wpisów NA TAK by to zrobić?10-15-czy może 5 wystarczy?

Ech miedzy oczy nie wypowiadasz sie na temat a zarzucasz to innym ech sami, w ktorym miejscu nie wypowiedzialem sie na temat?

Czy któraś z dziewczyn zdradziła swojego meża....PISZCIE! miedzy oczy jesteś dziewczyną? jesli nie ,każdy Twój komentarz jest NIE NA TEMAT ,bo nie wiesz jak to jest być zdradzającą kobietą :)

nie nie chodzi mi o wasze przekonania ja po prostu chce porozmawiac co inni myslą o tym...

miedzy oczy jesteś dziewczyną? jesli nie ,każdy Twój komentarz jest NIE NA TEMAT ,bo nie wiesz jak to jest być zdradzającą kobietą slusznie :-)

słuchaj zmartwiona, nie wiem czy się zmieni. ja miałam też taką nadzieję, ale było tylko gorzej. współczuję Ci. Każda kobieta musi czuć się kochana i czuć się kobietą, inaczej usycha, nie ma innej opcji. NIe wierzę, ze jest inaczej. Kobiety radzą sobie na różne sposoby tylko o tym nie mówią. Twoja sytuacja jest gorsza od mojej, bo rodzina... nie wiem co bym zrobiła ma Twoim miejscu. Szczerzę Ci współczuję Twojego bólu. A do Między oczy - nie wiem dokładnie o co Ci chodzi, ale jeśli myśłisz, ze faceci będą wykorzystywać właśnie to, że kobiecie czegoś brakuje.. to mmmmm.. jakby tu powiedzieć. nikt nikogo nie gwałci. myślę, ze to nie jest tak jak myślisz. życie nie jest takie proste... myśle, ze to pięknie, ze pojawia się ktoś kto przynajmniej na chwilę może przerwać ból i cierpienie i dać trochę miłości i ciepła.