też czuje sie źle z powodu zblizających

nawet nie to ze nie wierze:) po prostu lubie konkrety:) http://pl.youtube.com/watch?v=EvutPSiaMPo to jest fajne:)

Bardzo lubie tą piosenkę .. kiedyś bardzo dawno temu słuchałam jej na okrągło ;)

ten teledysk tez jest niezły:)

ja też- no właśnie, chociażby wyjazdy- jego wiecznie nie ma, a mnie około 2 tygodni w miesiącu też nie, więc nie wiem jak on to sobie wyobraża :o poza tym Mysza prawdopodobnie ma uczulenie na sierść, więc tym bardziej uważam ten pomysł za poroniony !! czy ktoś- to oczywiście znam :D stare, ale jare ;)

Mi ostatnio ta wpadła w ucho:) http://pl.youtube.com/watch?v=8bU5C5hfdXM Echhhh bo zacznę smucić ;)

Czarna - to wtedy nie jest zbyt dobry pomysł . Potem nie wiadomo co z pieskiem zrobic a bardzo cieżko znaleść kogos kto zaopiekuje sie i psem .Małej też najpierw testy trzeba by bylo wykonać , choć one są g... warte .

http://pl.youtube.com/watch?v=F6J_JROaIxs a to znacie:)?

no pewnie :) to chyba każdy zna ... przynajmniej Ci wiekowi ;)

ale jakie to prawdziwe:)

grechuty nie znać, to chyba niemożliwość ;) właśnie słucham for teens, nawet nie wiedziałam,że istnieje taki zespół :D ale wsłuchuję się uważnie :D

To samo można powiedzieć o panach ;) A na mnie ostatnio zrobiła też wrażenie ta piosenka ale właśnie w wykonaniu Artura http://pl.youtube.com/watch?v=iAgzKs9kE3I

Czarna na koniec jakiegos serialu ja usłyszałam i poprostu przekopałam cały net żeby ja odnaleść ;) Wyślij mezowi :)

tego pewnie nie znacie, ale ja uwielbiam ten kawałek :) http://pl.youtube.com/watch?v=7Sxa8kca05A

to prawda:) trudno zaprzeczyc:)

panowie to odrębny temat i proponuję na niego nie wchodzić, bo może dojść do schizmy :P ja też- on raczej gustuje w mocnej muzyce i jakbym mu coś takiego wysłała, to chyba by pękł ze śmiechu :o wczoraj mnie raczył masakryczną piosenką metalliki :P

Ale nie ma co roztrząsać kto jest gorszy mężczyzni czy kobiety;) Tylko próbować dalej :) Nie znam rzeczywiscie Czarna ale też mi sie podoba :)

No to rzeczywiscie ta piosenka to raczej nie Jego klimaty :D

no właśnie:) nie o roztrząsanie mi chodziło raczej o stwierrdzenie pewnego stanu który znamy pewnie wszyscy:)

ja też- każda płeć ma swoje wady i zalety i wszystko- nie ma nad czym dyskutować ;) a to moja następna ukochana "pościelówa" : http://pl.youtube.com/watch?v=luIBrGyFNq0

Właściwie gdybym miała wracać do tego co zdarzyło sie w ostatnich latach to już powinnam dać sobie spokój . A jednak wierzę ,że możliwe jest być jeszcze z kimś w normalnym związku z osoba ktorą będę kochala i będę kochana . Zamykam po raz kolejny ten zly okres - i czekam na nowy , moze tym razem w końcu dobry :)

http://pl.youtube.com/watch?v=upenR6n7xWY to jest niezłe:)

w zasadzie jak i ja, tylko ja juz jakby trace powoli nadzieje..a raczej wiare w Kobiety

a ja trace wiare w facetow....tez bede sama na swieta moj facet wyjechal dzis do rodzicow swoich na swieta ..wraca za tydzien...wyjechal wiedzac ze nie moge tam jechac bo nie moglam wziasc tyle wolnego...pojechal sobie na floryde tylek opalac a ja bede spedzac swieta przed monitorem :((

cóż, gdybym był na Twoim miejscu to juz to by był były facet...

A ja myśle że tak nie można . Fakt jeśli rozejrzy sie człowiek dookoła czy poczyta nawet kafe + swoje doswiadczenia to marna szansa jest na to żeby być szczesliwym z jedną osobą tak do przysłowiowego konca życia . I mysle że nie powinno sie zakładać że ten Ktos będzie znami do konca dni ... liczy sie tu i teraz a co bedzie kiedys tam i tak zawsze ciezko przewidzieć . Choc doświadczenia ostatniego roku pokazało mi że tam na prawdę mało (w moim przypadku mężczyzn) , ktorzy są na tyle dojrzali , odpowiedzialni żeby z nimi planować zwiazek .

a wogole to zalamalam sie wczoraj bo kupil swojej mamie zlote serduszko na lancuszku...zapytalam niby zartem dlaczego mi nie kupil tez serduszka niekoniecznie juz zlote ale poprostu serduszko :(( odpowiedz brzmiala ze nie zasluzylam sobie :(( jestesmy ze soba prawie 3 lata buuuuuuu nic tylko glowa w sciane

cos we mnie peklo i mi strasznie zle ...kolejne 3 lata w dupe :(( juz nie chce mi sie chyba nawet zaczynac od nowa nic :((

ano właśnie. Piszesz o tym co i ja mysle tylko w drugą strone...

no. Albo planujesz juz zakup nowego mieszkania i nagle ktoś Ci oznajmia ze wrócił jakiś frajer i zostajesz na lodzie. Dlatego potem pozbywasz sie juz złudzen...

mixed berry - albo poważna rozmowa , albo rozejscie się . Ja odeszłam od swojego męża po prawie 11 latach małżeństwa i to była najlepsza rzecz którą w życiu zrobiłam chyba .