Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość obolała

Pomocy!!! Czy czeka mnie już chirurgiczne nacinanie błony ???????

Polecane posty

Gość obolała

chodzi o niemożliwość przebicia błony - próbowaliśmy już 3 razy. Za kazdym razem ogromny ból i sporo krwi a mimo wszystko on dalej nie może we mnie wejść głębiej niż główką penisa (a np. u nasady jest o wiele szerszy niż główka) na pewno nie mam problemu z nalilżeniem / podnieceniem (choć może za tym 3cim razem to już ciężko było się rozluźnić, bo wiedziałam jaki ból mnie czeka :( ) mamy po 23 lata i bardzo się kochamy; mój facet jest doświadczony więc wie, co robić ... ja robię wszystko by "ułatwić" - nogi wysoko, rozluźnione mięśnie, czasem lapka wina dla odwagi ale dalej nie wychodzi :( poradźcie coś proszę - nie chcę jeszcze iść do ginekologa na ewentualne nacinanie - brrrrrr!!!!!!!! wyczytałam co mogłam już na róźnych portalach i forach ale nic to nie dało... a! byłam już u 3 różnych ginekologów w życiu i żaden nic nie mówił o wyjątkowo grubej błonie u mnie a ostatni raz spytałam się ginekologa, czy ona nie jest jakaś gruba, czy spodziewać się bólu i ten powiedział, żeby się nie bać, że powinno być ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego ty się nas pytasz?? Sama powinnaś wiedzieć czy dacie radę sami ją przebic, lecz musisz się "zaprzyjaznic" z bólm;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Twój partner próbował palcami? My nie mogliśmy penisem, to przebiliśmy błonę palcami, krew się lała, ale udało się. Tak z miesiąc próbowaliśmy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem ja miałam naciętą
możesz też spróbować sama wibratorem, lub świecą ( załóż na nią prezerwatywę ) i próbuj, stopniowo biorąc coraz grubszą, błona powinna się stopniowo rozciągnąć albo zabieg u ginekologa, to nic strasznego, wykonuje się go w znieczuleniu i nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackcat
kupcie sobie żel nawilżający :o My tez mielismy problem i to przez kilka miesiecy :P Wydawało mi sie że jestem wystarczająco wilgotna itp ale nie wychodziło ... Żel zwieksza poślizg wiec powinno byc łatwiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie stopniowa tzn 2 palce.. 3 palce.. o ile wejdą i dopiero członek tylko ze to niema trwać 5 minut ;) a myśle ze to nie chodzi o nawilzenie jak kolezanka u góry ;) bo jestli boli i błona jest nie do przebicia.. o poślizg nie sprawi ze stanie sie ona mniej odporna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolała
dziękuję za odpowiedzi. niestety próbowaliśmy wszystkiego, co tu piszecie, no poza świecami i wibratorami ale tego nie chcę :O chłopak od dawna pieści mnie palcami (1-2) i raczej nie było przy tym problemów... na pewno problem jest też z tego powodu, że mój facet ma penisa pokaźnych rozmiarów, jeżeli chodzi o obwód... nie to że się skarżę, bo podobno kiedyś to będzie tylko większa przyjemność ale na razie nie wytrzymuję z bólu. tak więc wypytuję - może któraś zna jakieś sposoby na ułatwienie tego, tak żebym nie musiała iść na nadcinanie do ginekologa :O a swoją drogą: miała to któraś? jak to wygląda? trzeba kłaść się do szpitala czy może to być podczas wizyty w gabinecie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce wtracać, ale takie ciupcianie penisem po cipce nic nie da. Da się załatwić tą sprawe bardzo szybko i skutecznie. Gdy bd juz odpowiednio nawilżona niech on nie probuje delikatnie tylko ruszy raz a skuteczie i mocno, zaboli i owszem, ale lepszej metody nie ma. Potem juz tylko z gorki. Swiece wibratory etc sie obejda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackcat
do Wenus3 mnie sie tez wydawało że to błona taka mocna i wogóle :o A jak autorka pisała lekarz nie uznał jej błony za jakąś mocną. Może ból jest wynikiem za dużego tarcia, a tarcie powoduje tez zmniejszenie siły napierania członka na błone i ogólni nic nie wychodzi :o Skorzystanie z żelu napewno nie zaszkodzi a może pomóc, penis praktycznie wślizgnie sie bez wiekszego oporu (błona zapewne ma otwór wiec zostanie on tylko poszerzony;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolała
a co myślicie kobietki o gumkach, zwłaszcza takich nawilżających zamiast tego żelu??? ...bo u mnie z nawilżeniem nie ma raczej problemu - jak jestem podniecona to wręcz się ze mnie leje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Próbowaliście takiej pozycji: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e5d880a04acc98a9.html ?? My naprawdę mieliśmy ogromne problemy ze współżyciem i też myślałam o wizycie u ginekologa. Poza tym skoro wejdą 2-3 palce, to penis już raczej też musi. My bardzo często stosowaliśmy palcówki i błona przebijała się stopniowo, aż w końcu któregoś dnia polało się tyle krwi, że myślałam, że okres dostałam.:P Członek w końcu wszedł w tej pozycji jaka jest u góry. A mój partner też ma się czym pochwalić i m.in. dlatego mieliśmy takie problemy. Spróbujcie też w prezerwatywie, bo w naszym przypadku gumka ułatwiła wprowadzenie penisa do pochwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolała
dzięki Katis za odp. co do pozycji to stosowaliśmy zwykle taką, gdzie moje nogi były pod pachami lub na wysokości ramion parnera (czyli troche tylko mniej podciągnięte niż na zdjęciu) myślę, że teraz spróbujemy z gumką - może to coś pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolała
nie wątpię - przy penisie o obwodzie 5cm na pewno wszystko łatwo i szybko pójdzie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A próbowaliście pozycji na jeźdźca? Nam ta pozycja pomogła ... taka jak na zdjęciu nic, a nic ... był ból i tyle. A na jeźdźca sama sobie dozowałam ile jestem w stanie wytrzymać i w końcu poszło :) Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolała
tak, mój pierwszy raz był na jeźdżca (a reszta klasycznie w mocno podciągniętymi do ciała nogami) przy tej pozycji problem tkwi w tym, że w momencie, gdy mocniej zaboli, ja odruchowo, wbrew sobie wręcz wycofuję się :O Poza tym po tej próbie wszystko było we krwi: ja, on, pościel.... (chyba też przez to, że już po wycofaniu członka, zostałam tak chwilę na partnerze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackcat
żel jest lepszy :o wszystkie twierdzą że z nawiżeniem u nich super (sama tak myślałam) ale bywa to złudne .... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolała
myślę, że moim przypadku to naprawdę nie jest problem - zdarza się że mi wręcz po udach cieknie jak np pieszczę faceta... ;) a i on ciągle powtarza jak baaardzo jestem mokra i jak bardzo go to kręci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nacinanie
nacinanie wykonuje się w gabinecie u gina, nie trzeba iść do szpitala gin znieczula błonę żelem, albo sprajem znieczulającym, nic nie czuć sex potem można zacząć uprawiać mniej więcej po dwóch tygodniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolała
dziękuję za informację. To mnie troche uspokoiło bo czytałam archiwlne topiki nt. nacinania i wiele kobiet pisało, że były zostawiane na 2-3 dni w szpitalu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawdaaaa
moja koleżanka miała takie coś i byłą w szpitalu 3 dni!!! Poza tym po zabiegu nie mogła cały dzień chodzić więc ja nie wiem, jak można wrócic do domu po tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackcat
autorka to chyba bardzo chce byc nacinana jednak :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolała
tak, masz rację - od dziecka o tym marzę :O jeśli czytam o tym, co może mnie spotkać to tylko po to, żeby się uspokoić. W pierwszym poście wyrażnie napisałam, że poszukuję informacji jak przerwać tą błonę, jak przetrwać ból, krwawienie i jak sobie poradzić z tą sytuacją co oznacza, że szukam metod JAK UNIKNĄĆ NACINANIA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolała
kobietki, może jeszcze któraś coś poradzi???? jutro będę się widziała z moim partnerem i tak bardzo bym chciała, żeby tym razem się udało .... nie tylko dlatego że mnie to boli ale też dlatego, że wiem, że jego boli mój ból... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przede wszystkim wyluzuj
jak bedziesz spieta to nigdy sie wam nie uda bo mimowolnie bedziesz sie zaciskala poza tym nogi jak najwyzej i partner niech wejdzie szybki i zdecydowanie. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolała
z początku starałm się "wyluzować" i udawało mi się to ale po kilku próbach, gdy wiem, jak będzie bolało, jest to naprawde trudne :O kolejna nieudana próba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryzolka
wiesz mi się wydaje że ani żele, ani pozycje nic nie dadzą. nacinanie zależy od tego jaką grubą masz tę błonę i od tego do jakiego lekarza trafisz. Najlepszym wyjściem będzie chyba zdecydowana akcja twojego partnera. Nie ma co, boleć będzie tak czy siak... powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×