nosicie obraczki ?

pytanie do zonatych i mezatek ......zakladacie obraczki ?

podnosze

Oczywiście :)

oczywiście. dlaczego miałabym nie nosić?

takze.

chocby dlatego,ze cisnie na palcu....ja nie nosze zadnych pierscionkow...zaraz mnie piecze,cisnie i czekam na moment,zeby sciagnac....nawet jak wyjde za maz,to bankowo nosic nie bede

Nie, nosze bo nie mam

oczywiscie ze tak

ja noisłem przez pół roku żona przez rok po slubie Od dłuższego czasu zadne z nas nie nosi. bo i po co

Kupowania obrączek skoro sie ich nie ma zamiaru nosic? jakbym miala nie nosic to nie wydawalabym 3 tys na nie tylko pozyczyla od kogos na chwile i juz :P:P

ja noszę mimo ,że nie było ślubu i nie mam męża

przestac. Moj maz nawet zwraca mi uwage, kiedy czasem w domu scigne obraczke zeby np. umyc rece. Uwazam, ze obraczki sa po to, aby je nosic. Dziwia mnie ci, ktorzy nie nosza "z zasady, bo i po co". My jestemy po slubie 4 lata i nie wyobrazam sobie nie nosic obraczki. Poza tym tak na mraginesie obraczka swietnie pomaga na jakies nachalne typy w pubach czy na imprazach, wiekszosc pasuje gdy zobacza zaobraczkowana dlon. I dzieki Bogu ;P

w myśl zasady , że nie znasz dnia ani godziny , nie nosza Niewiasty niebogie i niewinne. a męzczyzni rowniez ja nosze bo podobno łatwiej cos zlowic. na boku.

ja noszę...mój mąż też nosi

Po pierwsze w swoim życiu zauwazyłem ze jeli łatwo kogoś zaciagnąć do łózka to właśnei jest to mężatka. Po drugie noszenie obraczek jest symbolem takim samym jak noszenie krzyżyka. ja krzyzyka nie nosze tak samo jak nie nosze obrączki. Wiekszość zapewne równeiż mimo ze wyzbnaje wiarę katolicką. Nie czuję potrzeby demonstrowania światu ze jestem żonaty., bo kogo obchodzi to czy mam żonę, męza czy nie. Ci co maja wiedzieć to wiedzą a reszta mnie nie obchodzi. Ktoś napisął po co kupować skoro się nie nosi Kupujemy wiele rzeczy których po jakims czasie nie nosimy A na końcu powiem że obraczki sa neiwygodne i jak miałbym ją ciagle zdejmować to kąpieli, zmywania czy uprawiania sprotu to wolę jej wcale nie zakładać

kibicuje legii warszawa bo to p. Waltera klub , ja uwielbiam p. Waltera i nawet Wam coś cicho wyznam podoba mi sie ON

Ja kibicuję Legii a Walter mnie obchodzi tyle samo co twój stary

no tak ale łaska kibicowska na pstrym sloniu jeżdzi. gdyby nie Sz. P. Walter to legii by juz nie bylo albo by była w 5 lidze. przeciez dlugi 21 mln splacil. wspaniały czlowiek