Gość Poszukujący20 Napisano Grudzień 17, 2008 Od tej samotności dostaję kręćka. Chyba chcę aż za bardzo, bo narazie nie mogę żadnej znaleźć. Do klubów nie chodzę, czasami tylko, ale i tak tam raczej nie da się znaleźć dziewczyny na stałe. Na uczelni jakoś nie mam ciągot do poszukiwań, wszystkie znajome traktuję jak koleżanki. A i sam jestem wymagający, bo jeśli już mieć dziewczynę to taką, z której będę zadwolony, bo nie chcę mieć wszystko jedno jaką, byle mieć. Pomóżta :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach