planuje zajscie w ciąze za kilka miesięcy

Ja wlasnie tez taka panikara troche jestem, i chyba tez wezme to znieczulenie ( baa ja sie nawet boje tej igly) hehe ogolnie to malo odporna jestem na bol niestety.

Ja miałam cukrzycę ciążową, a teraz nie wszystko jest ok z tymi moimi cukrami:( w pon. będą mi pobierać krew na przeciwciała i sprawdzą czy to czasem cukrzyca t 1 u mnie się nie szykuje :(

no to zycze Ci, by badania wyszly jak najlepiej dla Ciebie!!! my oficjalnie od lutego starania zaczynamy, ale tak sobie po cichu mysle, ze moze juz w styczniu sprobowac kilka dni przed owulacja, moze akurat dziewczynka wyjdzie :-) Mamy juz synka, maz chce teraz core. a mi to wszystko jedno, jakby byl drugi chlopak, to maly mialby kumpla :-D

Moj mąż chce drugą córcię, a na synka przyjdzie jeszcze czas ;)

tez myslicie o trojeczce? my takie plany mamy, odwaznie chcemy teraz rok po roku, ale chyba za wczesnie na takie rozwazania... zeby tylko sie szybko udalo z drugim, bo synek to od razu sie pojawil :-D

witam witam, ja zaczelam staranka z moim mezem, narazie nie wiem, ale gdyby sie okazalo, ze w tym miesiacu nic(chociaz to bylby najpiekniejszy prezent na swieta...tylko pomazyc) to czy lepiej kochac sie rano czy wieczorem?

I ja się dołączę. Bardzo bym chciala zajsc w ciążę, mimo tego,że mam 21 lat. Jestem w 4,5 letnim zwiazku i uwazamy,że to juz czas. :) pozdrawiam

o jak fajnie wreszcie ktos tu zagladnal!!! hurra!! ja mam 28 lat i staram sie o pierwsze dziecko, a jak dlugo probujecie

chyba za wczesnie sie ucieszylam,znowu nie ma nikogo

ja jestem :) tylko w między czasie robię porządki przedświąteczne... no i małą się zajmuję i ciągle odpowiadam na jej pytania: - mamo, a co to jest? :D

od kilku dni jest to pytanie nr 1.

witajcie:) ciesze sie ze juz nas tak dużo Wszystkim staraczkom zyczę powodzenia my mamy zamiar zaczac starania w kwietniu, najpierw chce zrobic wszystkie badania toksoplazmoza?jakie jeszcze?

hej, jestem i ja ;-) moje chlopaki wlasnie sie bawia pociagiem, wiec ja mam troche luzu, by po kafe pobuszowac. co do badan... warto rozyczke sprawdzic i w razie braku odpornosci sie zaszczepic. nie pamietam, co jeszcze, ja teraz zrobie tylko toxo i morfologie i do dziela :-D

ja tez jestem :) A ja tak dokładnie nie planuje kiedy chce zajsc, bo boje sie rozczarowania. po prostu sie nie zabezpieczam,a teraz mam mala przerwe od przytulanek .Wiec moze w styczniu, kto wie. pozdrawiam

to powolutku zbiera sie nas troszke:)

Beatka, masz racje, nie ma co sie nastawiac.... nigdy nie wiadomo, kiedy uda sie zajsc w ciaze, moze to byc za pierwszym razem, moze za ktorymstam... Jednak my troszke odkladamy starania do wiosny, bo po pierwsze nie chcialabym biegac w zaawansowanej ciazy w najwiekszy upal, po drugie chcielibysmy troche latem popodrozowac..... Dlatego dzidzia na pazdziernik/listopad bylaby najbardziej oczekiwana....

Karolina- to jest fajnie zaplanowane. ale ja tam wole nie planowac, bo to faktycznie roznie bywa. uciekam papapa

Ja biore kwasik juz pare lat.Oczwiscie robilam krotkie przerwy wg wskazan lekarza.Nie staralismy sie z mezem o dziecko,a zaszlam .Niestety byla to ciaza pozamaciczna.Teraz od tamtego czasu minal juz rok i 4 ms a ja nie moglam wciaz zajsc.Moj lekarz tlumaczyl wszystko stresem.W koncu ..zmienialm lekarza.Teraz lecze sie ,bo mam wirusa hpv.Dokotor powiedzial ze za jakies 3 ms moge zaczac starania.Wpadlam na to forum i widze,ze mnostwo dziewczyn planuje bobasa.Jestem zdania ,ze pomimo wszystko w koncu sie uda:-)

czesc:) to i ja sie podłączam. Mam 20 lat. od wrzesnie 2008 jestem szczęsliwą mężatką i teraz kończy się nasz 4 cykl starań mam nadzieję że owocny...

Witam ja też planuję dzidziusia.Chcielibyśmy by urodził sie na początku roku 2010 .Byłoby wtedy 4 lata róznicy miedzy maleństwem a nasza pierwszą córeczką.Mi się zbytnio nie spieszy a mąż chciałby już zacząć

Hej..topik umiera?Nikt nie planuje...?

Planuje, planuje, tylko sa świeta :-) weszlam na net sprawdzic poczte i tak z nawyku na forum, patrze a tu nasz topiczek w gorze :-D

H e heheh .plany planami ..nie,,Kurcze mlodsza siorka zaciazyla..a ja musze czekac..hehhe mam nadzieje,ze niedlugo..

Witajcie, To i ja się przyłączę. Mam 26 lat, od 2,5 roku jestem mężatką, a od roku mamą małego rozrabiaczka:) Marzy nam się drugie dzieciątko, zaczęliśmy już starania. W tym miesiącu chyba nici i jakoś złapałam doła. Z synkiem udało się za pierwszym razem. U mnie w rodzinie jest sporo problemów z płodnością i pomimo tego, że nie często zdarza się, żeby udało się za pierwszym razem, to i tak jakoś tym razem też liczyłam... Życzę Wam powodzenia w staraniach i dużo zdrówka:)