mam hemoroidy mimo że jestem szczupła i prowadzę aktywny tryb życia

i jestem młoda... te hemoroidy zrobiły mi sie ze stresu, póki co mam jeden zewnętrzny guzek, narazie niespecjalnie boli, jeszcze nie mam krwawień z odbytu, czy to oznacza że niedługo wyląduję na stół operacyjny?:O

w dodatku zdrowo sie odżywiam:O jestem załamana:O

to straszne... i po co dbac tak o siebie skoro i tak niektorych chorob nie da sie uniknac... :( wspolczuje

:(

A może bierzesz tabletki anty?

ja tez mloda szczupla itd mam jeden zew. i malutki ale mnie sewdzial wiec poszlam do rodzinnego i przepisala mi kuracje na 3mc te tabletki sa bez recepty podobno dobre bo ta lekarz jes b.dobra diosminex koszt okolo30zl ale ja kupilam w promocji po 19zl i musze brac 2 tab dziennie czyli 6 opakowan mam i masc albo czopki ale czopki sa okropne nie umie opanowac tego okropnego uczucia jak je wsadze chodz po pol godz jest ok i usypiam aesculan nazwa masci i czopkow cena okolo13 zl idz do rodzinnego ona mi to obejrzala i powiedziala ze to zylaki a te tab,sa na wzmocnienie zyl zadna operacja bo to tylko jeden a i juz sie ich nie pozbede bo to zylak jak powstanie to na zawsze tab.wzmocnia zyla aby nastepne nie powstawaly a masc zmniejsza swedzenie jak na razie wszystko dziala

bo ja mam taki tuż przy otworze taki dzyndzelek:) kiedyś swędział ale nic z tym nie robiłam, jest już długo i nie maleje. czy to wlasnie jest zylak?

tuz przy ootworze takajakby narosl spr.dopiero jak mnieswedzialo i zobaczylam ta narosl pomyslalam ze to hemoroid ale nie mialam zadnych bolow przy oddawaniu stolca zadnych krwawien tylko swiad poniej jakis czas znowu mnie nie swedzialao i tak bylo rok pozniej tak mnie swedzialo ze caly czas czulam go i mi nie wygodnie bylo siedziec wstydzilam pojsc do tego specjalnego lekarza ale mama powiedziala idz do rodzinnego i tak tam poszlam

czyli jednym słowem mam żylaka rownież:( a czy jest jakaś szansa że po terapii lekami też żylak sie zmniejszy? cholera wstydze sie isc do rodzinnego tym bardziej ze u mnei w osrodku wszyscy faceci:/