Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość serefina-23

moj chlopak nie wierzy w tabletki

Polecane posty

Gość serefina-23

Albo moze we mnie. Od niedawna biore tabletki i myslalam, ze to ulepszy nasze zycie seksualne, ale on ciagle konczy na moim ciele, a nie w..srodku. Zapytalam go o to, a on stwierdzil ze "co jesli tabletka nie zadziala", bardzo mnie to zdenerwowalo i powiedzialam, ze albo robi tak jak ja chce albo wcale (wkurzylo mnie to, ze ja musze pamietac o tabletach i przechodzic przez skutki uboczne typu bolesne piersi, problemy z libido itp, ktore one powoduja, a on po prostu neguje sens tego dla czego sie poswiecam!) Potem stwierdzilam, ze nie moge go zmuszac, bo bedzie mial jakies zahamowania, poza tym to jego sperma jakby nie patrzec..Wiec powiedzialam, ze moze robic co chce...No i on caly czas konczy na zewnatrz..nic mu nie mowie ale dobija mnie to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggdfg
moze sie boi ze go wkopiessz w dzidzi hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZMIEN CHLOPA
zmien faceta , on nie chce miec z toba dziecka, boji sie ryzyka, ze bedzie musial miec niechciane dziecko i do konca zycia byc dla dziecka z tobom....kiepska sprawa bi i kiepski chlop nie ufa ci bo cie nie kocha, tylko bzykac sie samcowi chce!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serefina-23
To akurat nie prawda, on chce miec dzieci i chce miec je ze mna, jestesmy zareczeni, i on zawsze sie upewnia "czy jakbym wpadla to na pewno bym nie usunela". No ale generalnie nie planujemy nic na serio, wiec rozumiem, ze on nie chce zrobic mi dziecka tu i teraz, ale dlaczego nie wierzy w tabletki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jej, to po prostu przestań brać te tabletki... Nie ma sensu się truć, jeśli nie macie z tego korzyści. Swoją drogą, trochę dziwne chyba każdy facet docenia taki komfort... Mój facet docenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sens brania tabletek jest - bo w ciaze bezn ich mozesz zajsc - mimo ze konczy na Tobie. Co by Ci tutaj poradzic... A moze kochaj sie z nim na jezdzca wtedy na pewno nie wyjdzie - jak nie pozwolisz:) a tak namarginesie to dziwny koles...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serefina-23
Ale czy powinnam go namawiac, zeby przestal tak robic? nie chce go zmuszac, zeby sie stresowal, i jeszcze unikal seksu potem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To drugie pewnie podszyw... Jeśli uważasz, ze nie zmienisz go, to po prostu przestań brac tabletki, nie ma sensu się truć... a tak btw - facet może się nabawić nerwicy i oziębłości właśnie przy stosunku przerywanym... a tak, to by zobaczył raz i drugi, ze nie jesteś w ciąży po tabsach i byłoby z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serefina-23
Pierdolisz ze az glowa boli........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale debil z tego Twojego faceta. A z Ciebie jeszcze wieksza debilka, że trujesz sie chemią i nawet nie mogąc zaznać z tego przyjemnosci...bo co to za przyjemnosc takie stosunki przerywane?:o:oEwidentnie facet ma stresa, na mysl o ewentualnej wpadce....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po grzyba Ci te tabletki w takiej sytuacji??No sama sobie odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serefina-23
Te 2 poprzednie to nie moje wypowiedzi. Po to sie "truje" bo ja z kolei nie wierze w stosunki przerywane i nie chce zajsc w ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serefina-23
Te 2 poprzednie to nie moje wypowiedzi. po to sie "truje" bo ja z kolei nie wierze w stosunki przerywane i nie chce zajsc w ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stosunek przerywany polega na wycofaniu członka z pochwy tuż przed wytryskiem nasienia. (źródło: www.google.com)Chyba jednak wierzysz w stosunki przerywane, skoro je uprawiasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dodatkowo
stosujcie gumki, wtedy przynajmniej bedzie mogl konczyc w Tobie. Moze z czasem sie przekona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serefina-23
Po 1sze - komentarze typu "debil" zachowaj dla siebie i swojego partnera. po drugie nie uprawiam stosunkow przerywanych dlatego ze w nie "wierze" - ja wierze w tabletki - tylko moj chlopak to robi. To nie ja "wycofuje jego czlonka przed wytryskiem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale prawda jest taka, że zbyt mądrzy nie jestescie.Niezbyt mądrzy (wg pozdro600)=debile.On ma nerwice natrectw, Ty syndrom poslusznej niewolnicy.I tak sie sklada, że uprawiasz tego przerywańca, czy chcesz, czy nie.;)Normalni ludzie stosują albo gume, albo tabsy, albo przerywanca, a nie prawie wszystko na raz.....dodajmy zareczeni ludzie:o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>> pozdro600 > niezbyt mądrzy = debile xD pozdro600 może poszerz zasób swojego słownictwa ;) A jak długo to już trwa? Może się nie zdążył przyzwyczaić psychicznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co? Nie lepiej nazywac rzecz po imieniu 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro tak, to po co ci tabletki? one są własnie po to, by bez stresu kończyć sprawy ;) biorę tabletki 5 lat, nie było wpadki. kwestia tego, czy bierzesz zgodnie z ulotka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@pozdro600: podsumujmy: nazywasz kogoś niezbyt mądrego debilem i uważasz że to jest nazywanie rzeczy po imieniu? :D:D no coraz zabawniej :D skoro już się pochwaliłaś w tym temacie znajomością google to sobie poszukaj tam co znaczy słowo "debil" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak naprawdę debil, idiota, głupek to nazwa osób którzy są chorzy psychicznie i to nie z własnej winy... zawsze mnie wkurzało, że ludzie normalnie rzucają do siebie takimi tekstami :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyuyi
polipol - nie popisuj sie,debil to nie osoba chora psychicznie... to ktos z niedorozwojem umyslowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×