Zdurniałam?

Mąż - nachlał sie , zdemolował mieszkanie,nazwyzywał mnie od najgorszych .wyszedł i wrócił nad ranem a teraz siedzimy w oddzielnych pokojach :( chyba czeka aż go przeprosze....poracha a święta tuż tuż -super klimat :(

nic tylko się pochlastać.Współczuje Ci z całego bo płaczę :(:(

Przeproś Go,zła kobieto!!!!! Przecież to Ty na pewno Go sprowokowałaś:P

zdrap mu ryja a jak jeszcz enachalny przyjdzie to nei wpuszczaj do mieszkania

ło matko ... :o

bywa co poradzisz

chyba nie myslisz dupka przeprosic?powinien na kolana przed toba pasc i wrocic z kwiatami.moj jak mnie wk@rwił to zryc przez tydzien nie dostal,teraz czasem tez popije ale z umiarem i jakos umie sie zachowac jak czlowiek,postrasz swojego odejsciem i zobaczysz co sie stanie.powodzenia

zaraz mi neta odlączy ....