Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karolina237

test na HIV w związku

Polecane posty

Gość ładna jestes
niech ktos da bana temu prawiczkowi bo mnie huj strzeli:O wszedzie wpieprzy te swoje jebane 3 grosze o marzeniach o czystej i niepokalanej dziewicy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"3 grosze o marzeniach o czystej i niepokalanej dziewicy\" ale co to komu przeszkadza :D idąc dalej... pewnie przeszkadza niedziewicą które czują się gorsze bo nie mają szasn na prawiczka :classic_cool: musiałem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina237
/ponownie Karolina237/ Rozmawialiśmy dziś na temat testów na wirus HIV i innych chorób. Na początku próbował obrócić to wszystko w żart. Gdy powiedziałam że bez tych wyników nie przejdziemy na tzw. dalszy etap naszej znajomości. Oznajmił że nie rozumie mojej prośby bo zawsze używał podczas stosunku prezerwatywy i że nigdy nie było żadnych wpadek pod tym względem. Wygłosił mi swój monolog na ten temat, który powiem szczerze jakoś tak mnie uspokoił. W żaden sposób nie skomentowałam tej jego wypowiedzi, temat urwał się na jego ostatnim zdaniu. Nie wiem co mam myśleć. Może wyolbrzymiam sprawę. Jest odpowiedzialny (nie tylko pod tym względem), na pewno uważał ale z drugiej strony w pewien sposób przeraża mnie ta ilość jego partnerek (24 lata – 15 kobiet) .... i znów mam wątpliwości. Zależy mi na nim. Oboje czujemy że to uczucie które pojawiło się między nami jest czymś wartościowym, szczególnym. Z mojej perspektywy trudno tak zrezygnować tylko ze względu na to że miał tyle kobiet i że nie czuje potrzeby robić tych badań. Przecież uważał. ... (?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh, chyba trochę kiepsko się ta rozmowa potoczyła, bo musisz jasno dać do zrozumienia, że bez badań nic nie będzie. Co Ci po takim monologu :o Fajnie, że się zabezpieczał, więc pewnie nie powinno być problemu, żeby takie badania Ci przynieść, prawda? A może jednak ma jakiś porblem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina237
tak sobie mysle ze to jest kolejny argument co do tego ze MUSZE go wyslac na te badania, mianowicie nie wyobrazam sobie sexu ze stalym partnerem w prezerwatywie. Najlepsze jest to ze zdaje sobie z tego (choroby etc.) wszystkiego sprawe ale kiedy on jest blisko, kiedy zaczynamy o tym rozmawiac to wylacza mi sie racjonalnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dokładnie, łatwo się nas wpędza w poczucie winy, w poczucie tego i tamtego. Ale bez przesady, na taką odpowiedź też bym się mogła obrazić mówiąć, że "tak mnie kocha, a nie chce zrobić badań dla mojego świętego spokoju" i też wpędzając go w poczucie winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina237
czasami zyje w jakims idelanym swiecie i wydaje mi sie ze pewne sprawy mnie inie dotycza, moze stad tez to podswiadome wypieranie aktualnych faktow. Mam jeszcze jedno pytanie :) czy 15 partnerek seksualnych "na koncie" 24-letniego mezczyzny to na prawde tak duzo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrob
tak powiedz ze chcesz oddac krew i zeby on poszedl z toba, obydwoje sie dowiecie jaka macie grupe krwi, dowiecie sie czy nie chorujecie a zarazem zrobicie cos co moze pomoc innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jest myśl, tylko że ja jestem honorowym dawcą krwi i wiem, że chyba 90% dawców to kobiety, bo faceci się boją strzykawek.... ciężko ogólnie namówić do tego faceta.... można zawsze skusić zwolnieniem od lekarza na jedne dzień i ośmioma czekoladami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebekebek
24 lata i az tyle partnerek ?! PARANOJA !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×