Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

philozoph

Herbatka z rumem raz jeszcze

Polecane posty

Gość gimikiss
Ballantine's to wole berdziej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondynie może się mylę ale z Twoich włości pochodzi "Golden Wasser" - bardzo szanowany trunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ tak zacny przedni Złota woda, z połyskującymi blatkami złota. W skład wchodzi 16 składników, jak rozmaryn, lawenda, anyż, jałowiec,i wiele innych. Dla zainteresowanych mogę umieścić dokładni skład , ziół, korzenii, i sposób wykonania. Pływające płatki złota, w domowych warunkach , niewykonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mnie zdumiałeś że rzucasz się na jakąś nędzną śliwowicę:). A swoją drogą Złota Woda smakuje tylko na Kaszebach, więc lepiej żeby inni nie profanowali;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łącka śliwowica, to cała opowieść. W latach międzywojennych, ksiądz jako pokutę,nakazywał okolicznym rolnikom, sadzić śliwki jako pokutę. A, że kompotu śliwkowego nie da się pić w nadmiarze, zaczęto robić, ze śliwek destylat, czyli mówiąc po polsku, albo rusku bimber. Powstawały w komórkach za stodołą, komórki, gdzie metodami prymitywnymi destylowano zacier śliwkowy, i otrzymywano charakterstyczny , jedyny w swoim rodzaju trunek. Wójt ocenił wysokość produkcji na tysiąc butelek, i wystąpił, o przyznanie łackiej śliwowicy, statusu dobra konsumpcyjnego, jako coś charakterystycznego dla tej okolicy. Było o tym głośno na RTL 7 polskiej edycji. Nagrałem nawet to na taśmę wideo, tak mi się spodobało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He he u mnie w kawiarni podają RumJanek:) czekolada na gorąco z rumem. Nieźle dajesz czadu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze można jeszcze na trzy zdrowaśki do piekarnika szejset_kilo_volt - o co chciałaś zapytać 36 letniego faceta??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o to czy lubi dojrzałe kobiety. i myślałam, że napisze, że tak, a ja mu chciałam napisać: szkoda, bo ja taka nie jestem :O ale bez sensu nie? podobał mi się niedawno mężczyzna w wieku lat ok 33 i stwierdziłam że nie mam u niego szans, bo po mimo lat dwudziestu paru, nie wydaje mi się bym miała szanse u takiego pana :) wyglądam bardzo młodo, jak 16stka ponoć. to pewnie dobrze, ale czuję letkawy dyskomfort z powodu buźki dziewczynki i takiej też postury. a się rozgadałam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He he ja mam 36 a oceniają mnie na jakie 23 -25 :) Jak miałem 25 to wyceniali mnie na jakieś 16 :) Jeśli chodzi o mnie to wiązałem się z kobietami od 6 - 10 lat młodszymi:) A teraz żona jest 6 lat młodsza ode mnie:) Ja bym się nie przejmował buzią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ozdrawiajcie mnie, jak jutro pojdziecie za mnei na rozmowe to bede uzdrowiona w mig:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do buźki jeszcze dochodzi umysł :O który za dojrzały nie jest ;) ...a w sumie przypomniało mi się, że podrywał mnie pewien 38 latek :O ...jakiś flircik, a i owszem, dałabym radę. ale stworzyć związek? a gdzie tam! czułabym się jak córeczka :O ...jestem jeszcze bardziej dziewczynką niż kobietą. ale zwała! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do pracy - złożylam dla przypalu i do mnie zadzwonili, napisalam ze umiem ustawe ale jej nie umiem i teraz mam cykora:( tznw iem o co w niej biega ale zeby jakos dokladnie sie w nia zaglebiac to nie. a wogole to nie bylam jeszcze na takiej rozmowie do administracji publicznej i nie wiem jak to wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5,2 a 40% , to może być to co mi Valdi w na oktuber fest zaserwował, seta podmoskiewskiej + litrowy kufel piwa, zwie się to schnaps, po spożyciu bliskim byłem obalenia twierdzenia Einsteina w drodze do hotelu, ale zakończyło się n a śpiewaniu sprośnych piosenek kapeli małego Władzia z Chicago

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co ja chrzanie nie dla przypalu, szukam pracy przeciez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He he deko to mogę iść, tylko jak ja ostatnio byłem na rozmowie to Prezes 9 osób na pomoc zawołał. 600 - Niczym się nie przejmój, przyjdzie Twój czas, znajdzie się i kandydat, będzie związek.:) Ja uciekam. Dobranocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×