Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Iwonka222222222222

napady złości, agresji, placzu! co się ze mną dzieje???

Polecane posty

Gość Iwonka222222222222

od dlugiego czasu jak mnie cos delikatnie zdenerwuje mam napady płaczu i agresji. I tylko wtedy jak pokłoce sie z chłopakiem, mogłabym go wtedy pobic i robie to czasami, wyzywam go i bije jak cos nie jest po mojej mysli, rzucam drobnymi przedmiotami dookoła...wiem ze bardzo zle robie ale nie moge tego opanowac!! nie potepiajcie mnie tylko pomóżcie!! czy mogłabym udac sie z tym do psychologa??? mogłby mi pomoc? ja tak na prawde nie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonka222222222222
czy ktos tez tak ma???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba_dupa
idz, bo zostaniesz sama jak palec, nikt cie takiej na dluzsza mete nie zechce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh podobnie sie zachowuje
i wlasnie ostatnio bylam u specjalisty. zazywam jakies leki uspokajajace a od nowego roku idę na psychoterapię. mam nadzieję, ze to mi pomoże bo poziom mojej frustracji przekracza już wszelkie granice.:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryka 900000
masz problem ze soba..moze jestes nadpobudliwa..idz do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonka222222222222
kurde ale mi wstyd bedzie jak ktos zobaczy mnie u psychologa albo psychiatry :o i co pomagaja Ci te leki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hggggggg
tez tak czasami mam, wpadam w szal bije i przeklinam pozniej mi glupio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh podobnie sie zachowuje
poki co nie widze efektów ale zazywam je dopiero kilka dni. A o wstydzie zapomnij. No chyba, ze "co ludzie powiedzą" jest dla ciebie ważniejsze od wlasnego szczescia i zdrowia psychicznego. Ja licze na terapię bo moje zachowanie spowodowane jest moim dziecinstwem itp., po prostu musze uporzadkowac i uwolnic sie od pewnych spraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonka222222222222
K...a zaraz rozp...le monitor!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonka222222222222
no wlasnie w tym moj problem ze ja nie czasami tylko zawsze, jak sie pokloce o cos z facetem to cala noc ( doslownie! ) nie daje mu spac, on probuje zasnąć a ja go męcze, zaczepiam, szczypie, skacze po nim zeby zadac mu bol! kurwa to jest chore!! :o on w koncu wychodzi do domu a ja rycze..!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh podobnie sie zachowuje
szkoda monitora, stłucz kilka szklanek za to. ja tak niedawno zrobiłam. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonka222222222222
z tym monitorem to podszyw :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh podobnie sie zachowuje
ty faktycznie jesteś j....ta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh podobnie sie zachowuje
podszyw chcesz oberwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonka222222222222
moje problemy z tym zaczely sie odkad sie dowiedzialam ze moi tesciowie mnie nie akceptuja, robia wszystko zebym rozstala sie z moim facetem, sieją na mnie ploty i wyzywaja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tzw
Tak zwany zespół ostrego niedopchnięcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonka222222222222
mysle ze nigdy mi to nie minie bo to wredne babsko zawsze bedzie mi w zyciu towarzyszylo :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonka222222222222
sama się przepchaj!!! Najlepiej szczotka do sedesu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonka222222222222
podnosze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonka222222222222
czy ktoś mogłby jescze cos napisac...???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm, myslę, że powinnas spróbować się opanować, zanim go stracisz i będzie za późno. Nie znam waszych szczegółów, więc raczej nic więcej nie napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak mam...
...u mnie również zaczęło się od stresu,teraz byle co jest w stanie wyprowadzić mnie z równowagi,parę osób zauważyło we mnie zmianę.Sama nie wiem,może wydarzenia ostatnich dni wyzwoliły we mnie to,co od zawsze we mnie siedziało ale nigdy nie miałam odwagi tego okazać?Może z tobą jest podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justinkaaaaaaaaa
ja tak mam... ale pomagam sobie, psycholog i to rodzinny. Mam problemy z cera tez zcasem placze przez to nagle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak mam...
ach no i jeszcze mam tak,że zwyczajnie szukam pretekstu żeby pokłócić się z osobami,na ktorych mi zależy,piszę i mówię coś,by ich zranić ,jestem paskudnie cyniczna a potem wyrzucam sobie,że jestem głupia i ze nigdy się do mnie nie odezwą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak mam_2
tez jestem cyniczna, nie wierzę w dobre chęci ludzi, nie ufam im. to chyba ma związek z jedną osobą, któa w dzieciństwie wszystkich obracala przeciwko mnie, a teraz kiedy nie ma takiej osoaby w moim zyciu, sama sobie jakby szkodze. :( Masakra!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×