Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gwiazda północy*

Gdy kocham nie tego mężczyznę co trzeba...

Polecane posty

Gość Gwiazda północy*

Było: 3 lata udanego związku z mężczyzną dużo starszym, którego nie akceptowała rodzina Skończyło się bo: uświadomiłam sobie, że rodzina (normalna, pełna) jest dla mnie ważna Trwa: miłośc.... i nie umiem sobie poradzić Chciałabym nie odbierać jego telefonów, nie kontaktować się z nim ale jednocześnie nie umiem, Huśtawka nastrojów, nie chcę mu dawać złudzeń a jednocześnie z każdym spotkaniem mu je daję, chciałabym zniknąc czasem... Próbowałam chyba wszystkiego aby o nim zapomnieć, nie udało się. Co teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skończyło się bo: uświadomiłam sobie, że rodzina (normalna, pełna) jest dla mnie ważna Nie możesz stworzyć z Nim normalnej, pełnej rodziny? On już ma taką, czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zablakanaowczarzyca
a ile starszy jest od ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwiazda północy*
nie mogę, on jest rozwodnikiem, nie wiedziałam, że się w nim zakocham, a teraz ta miłość mnie prześcigneła, taka mądra byłam dopóki kolejny raz nie odkryłam, że jednak ta moja rodzina, uparta, stale mnie 'ucząca", że boli mnie iż nie kaceptowała go. Mieszkałam z nim 3 lata, trochę czasu, dzieci trudno byłoby mieć (bo ślub kościelny odpada) Źle mi z tym, ludzie sądzą innych a tak naprawdę posługują się tylko schematem, Mi jet źle i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzasz
znam rodziny które stworzyły dużo szczęśliwszy dom bez ślubu kościelnego niż te, które go mają... chyba troszkę przesadzasz, wiadomo, że rodzina będzie ci kołkiem, ale czy warto rezygnować z miłości dla otoczenia? zastanów się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzxyzxyzxyzxyzxyzxyzxyzxyz
szczescie innych jest wazniejsze dla Ciebie od Twojego wlasnego? :o Nikt nie ma prawa mowic Ci co masz robic w zyciu, obudz sie dziewczyno i zacznij zyc na wlasny rachunek i walcz o swoje szczescie, inaczej bedziesz przegrana do konca zycia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwiazda Północy*
Jednak jest coś jeszcze.... On jest dużo, dużo starszy, ja wiem, że nasze 'umoralnione' społeczeństwo, wiem co myśli o takich związkach... ale jeżeli ktoś oglądał film Miłość w Nowym Yorku to choć troszkę zrozumie...tylko, że moje życie to nie film.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co Cię obchodzi społeczeństwo? Ze społeczeństwem będziesz żyć i płodzić dzieci? Naprawdę nie rozumiem ludzi, dla których ważniejsza jest opinia innych, niż własne szczęście. Pogódź się najpierw ze sobą, bo widzę, że masz jakieś problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzasz
no i co że jest starszy? serce nie wybiera z tego co wiem? co cię tak na serio boli? boisz się? czy co .. bo ja nie kumam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzasz
dokładnie musztarda - to samo miałam na myśli :) autorka chyba sama nie wie czego chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweater
Ile to jest lat: dużo, dużo starszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×